tomasz102

Nie tylko w tej kwestii... Ale ciszmy się czyimś szczęściem? ;]

"Jak chcesz to zalatwie Ci go 100 zł taniej:)" Aha, spoko, ale narazie rozglądam się i badam rynek.

bałagan? hahahaha, teraz to jest ku*wa bałagan, ranking kasków to jakiś żal, 50 stron na każdej inny kask z innej półki do innego zastosowania, później nic nie można znaleźć. Po za tym postarałem się na tyle jasno i czytelenie otworzyć temat żeby był łato dostępny dla szukających info o tym kasku. I jak nie masz nic do powiedzenia na temat to nie pisz bo robi się dopiero "bałagan" Co do S1, mega brzydki i moja głowa chyba nie jest tyle warta ;)

1. Czy Held Helmets ma przedstawicielstwo w Polsce, bo nie mogłem znaleźć? 2. Ile kosztuje i gdzie można do niego kupić szybę i inne akcesoria? 3. Ogólne opinie na temat tego kasku. http://www.held.de/index.php?id=7890&lg=d&lg=d

Zbieramy info i opinie użytkowników na temat tytułowego kasku. http://www.powerbike.pl/index.php?str=929

jeszua, właśnie czytałem Twoje posty na temat Naxy ale do póki nie będe miał tego na głowie to nic nie mogę powiedzieć o jakości dlatego założyłem temat. Heh, nie piszę, że chce kupić. Bo zapatruje się na SV55s lub coś podobnego. Teraz mam Shoei RF200... stary kask ale zrobiłem z nim paręnaście tysięcy km. i jestem mega zadowolony, tylko wiadomo wyściółka już nie ta, nie ma blendy. A jak czytam, że w kaskach za 700zł wieje nawet przez zamknięte wloty to mi się śmiać chce. Albo ząbkowy pasek do zapinania, ku$%wa kto to wymyślił? Jak już sprawa jasna, to jak ktoś ma jeszcześ swojo-doświadczalne opinie na temat tej firmy nie pisze.

http://www.moto-magnus.com.pl/?id=10&sg=103& Czy ktoś miał do czynienia z tą firmą i jej produktami. Firma Hiszpańska, tyle wyczytałem w ŚM gdzie to się też natrafiłęm na reklame tych kasków. Jak by nie patrzeć cena wybitnie konkurencyjna. Co to tak naprawdę jest warte?

ludzie różnie interpretują kanciastość, to może Citroena XM :D Albo po prostu 124 w coupe

ostatnio widziałem w "Fanach 4 kółek" jak kupili http://upload.wikimedia.org/wikipedia/comm...400_UCF20_I.jpg Auto wygląda mega kozacko, ale chyba tylko benzyny i automat. Może meśka S klase taki~98r, jeździłem i poprostu bajka.

givi monokey?

Było rewelacyjnie, drogi wcale nie nieprzejezdne, a poza tym jak ktoś chce to może, Ludwik na PC 800 przejechał trase po potokach górskich gdzie glazy były wielkośc głów do tego troche błota czyli 20km prawdziwego crossu gdzie MZty ledwo się przeciskały :D Ogólnie i tak mało "żebraków, bezdomnych psów itd." do tego nieziemsko dobre arbuzy i tanie piwo!

No ja też byłem spotkałem się z Toolmanem, nawet jego koleżanka wygrała piwo :D Co do zlotu: to był piknik/festyn a nie zlot motocyklowy, park maszyn to porażka może i było bardzoo bezpiecznie ale nudnoo, nikt nie orał pola, między namiotami cisza, nawet nie było pogadać o motocyklach bo mieliśmy je zobaczyć oczami wyobraźni? Zespoły git, warunki sanitarne też luz, darmowe ognicho z "patykami" do smażenia ogromny plus-świetny pomysł. Obsługa wiadomo 1 klasa, jedzenie dobre, ale podobno w tamtym roku było tańsze. Więc podsumowując, park maszyn zabija atmosferę zlotu. Jak przysłuchiwałem się pewnej rozmowie, że w tamtym roku to wariaci bez wydechów całą noc hałasowali, przeorali trawnik i w ogóle byli źli i be to mi się rzygać chciało i to nie od wódki!!!

Ja jade, będe o 17-18 więc jakoś się znajdziemy

Ja bym dobrze obadał układ zapłonowy. Może masz wybitnie biedną iskre i zapala tylko dużą ilośc mieszanki, a tak to prycha. Jeszcze raz porozłaczaj wszystko wysusz, przedmuchaj, zalej dobrą wache.

czy ja dobrze rozumiem? Zadzwoniłeś do kolesia który twierdził, że ma silnik i przelałeś mu pieniądze i tyle? Jak tak to gratuluje. :clap:

no może i trochę pocisnął, ale droga równa, szeroka, nikogo nie było...

jak przebić?

mój kolega ma opla monterey krótką wersjie z 3.1TD, jeździ się tym ciekawie bo wysoko, ale ogólnie takie auta są surowe i gumowo się prowadzą. http://moto.allegro.pl/12609_monterey.html...p&change_view=1 Jak chesz miec auto z dużym prześwitem to kup citroena xantie II, no 2.0hdi, za te 10koła to moze i z 2000r kupic a auto duze i przeswit masz taki jak chesz, a do tego dziur nie czuć.

To nie jeździj... Miałem tylko to napisać, ale nie mogę sie powstrzymać. Chłopie jak ty masz takie rozkminy to sie nie dziwie, że boisz się czy nie wrócisz przy każdym wyjeździe. Lepiej myśl którą dziurę bezpiecznie ominąć a w którą wjechać. Pozdro

płyn do spryskiwaczy :P

w ETZ 250 19z/z wózkiem bocznym 17z, w 251 21z

ale pierdoły wypisujesz... 50 na godzinę to jest prędkość optymalna w mieście, problem polega tylko na tym, że miasto jest uważane za jedną całość, a jak wiadomo jest bardzo dużo ulic gdzie ograniczenie takie jest po prostu śmieszne. Aha i idąc twoim tokiem myślenia to gdyby było ograniczenie do 70sciu i hamował byś, to przywalisz w coś/kogoś przy ~50, a jak by ograniczenie było do 30stu to przywalisz po hamowaniu przy 10? popatrz jakie bezpieczeństwo. Dodatkowo przy ograniczeniu 50 jeździ się przy zachowaniu "rozsądku" tak z 60-70, nie? To pomyśl sobie co by było przy ograniczeniu do 70ciu - stówa jak nic, to babki wracające z targu by latały przez maski cały dzień.... Co innego z 90tką na drogach pozamiejskich, żal po prostu, tyle że w PL drogi są fatalne, drzewa, brak pobocza, krzywy asfalt, brak profilu zakrętu. Jak by drogi były jak na zachodzie to myślę, że 120 mogło by być.

Taaa Boa, faktycznie VT to chopper he he he... To plastikowe wszystko z Japonii to się oficjalnie nazywa "soft chopper" ale nie wiem co to ma wspólnego z chopperem. Bo jak tak się upierasz, że VT to chopper bo ma v-ke, a en nie bo ma rzędówkę to nawet z emotą nie jest to śmieszne... No chyba, że wywalisz przedni hamulec, plastiki, trochę pobiegasz z gumówką i spawarką dookoła ramy to cofam słowa :P :D

MZ 1000ST, sprzęt kozacki i niepowtarzalny. ew. Triumph Bonneville albo Moto-Guzzi V7

dokładnie... straszne, jak można coś takiego zrobić. Jeszcze jej zachowanie.