Skocz do zawartości

Wada słuchu a motocykl


kuba3ma
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Mam pewien problem i postanowiłem przed badaniem lekarskim zaczerpnąć jeżyka u bardziej doświadczonych motonitów.

Mam niewielka wade słuchu 10% niedosłuchu na prawe ucho 15% na lewe.Zupełnie mi to w życiu nie przeszkadza,żaden z moich znajomych nie zauwaza tego w codziennym kontakcie a jednak lekarz badający mnie przed egzaminem na kat B stwierdził ze musze jezdzic pojazem oznakowanym jak dla niesłyszącego.dodam jeszcze ze nie pozłuzył sie przy tym wykresem z audiogramu tylko poprostu tak stwierdzil.Teraz czeka mnie badanie przed A i boje sie że mnie nie przepusci no bo w koncu jak oznakować motocykl???Znacie kogos kto mniał podobny problem???Będe wdzięczny za każda informacje na ten temat:)z góry dzieki:)

PS.Zgadnijcie czy auto mam oznakowane??? :icon_mrgreen: :buttrock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli nie masz na to żadnego papierka, że niedosłyszysz to proponuję pójść na badanie do innego lekarza, który rzetelnie potrafi badać jedynie swoją kieszeń pod względem niedoboru gotówki.

 

PS. znam osoby, które słyszą jedynie jakieś trzaski itp. (tzn. nie zrozumieją co mówisz ale jak coś upadnie to o tym wiedzą), mają prawka kat. B i samochodów nie mają oznakowanych.

Edytowane przez tmi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja podsłuchałem w tramwaju kiedyś rozmowę gdzie kobietka mówiła, że ma zupełnie głuchego od urodzenia brata, który ma prawo jazdy kat. B. Rozmówca niedowierzał, ale przekonywała że głusi mogą mieć prawko. Nie wiem na ile to faktycznie możliwe, ale jakiś trop jest :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jednak lekarz badający mnie przed egzaminem na kat B stwierdził ze musze jezdzic pojazem oznakowanym jak dla niesłyszącego.dodam jeszcze ze nie pozłuzył sie przy tym wykresem z audiogramu tylko poprostu tak stwierdzil.Teraz czeka mnie badanie przed A i boje sie że mnie nie przepusci no bo w koncu jak oznakować motocykl ?

 

Mam dziwne wrazenie ze temu lekarzowi chodzi o jedno ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Monika Jaworska ma prawko ... reszte mozecie sami dopisac :D

 

dodam jeszcze, że na motocyklu nie widziałem żadnych specjalnych oznakowań. i bynajmniej nie chodziło o to, że za szybko jechała :)

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm ... sto, dwieście ... może trzysta złotych włożonych w papiery czyni cuda ... Można też prościej i bez narażania się na spotkanie z bandytami z CBA ... pójść do innego lekarza ....

Radzę tę drugą opcję.

Edytowane przez Zbycho
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja podsłuchałem w tramwaju kiedyś rozmowę gdzie kobietka mówiła, że ma zupełnie głuchego od urodzenia brata, który ma prawo jazdy kat. B. Rozmówca niedowierzał, ale przekonywała że głusi mogą mieć prawko. Nie wiem na ile to faktycznie możliwe, ale jakiś trop jest biggrin.gif

Mam wuja który nie słyszy od urodzenia, i jakoś prawko ma :)

www.odszkodowania-wlodarczyk.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za tyle odpowiedzi:)

Mam stosowne dokumenty na to że ta wada nie wpływa na moja zdolnosc prowadzenia pojazdów.Jak sie doktorek przyczepi to pójde do innego tak jak radzicie:)A i nawet nie pomyslałem zeby smarować...blehh...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bzdury doktorek opowiadal. Praktycznie wiekszosc osob ma jakis tam ubytek w jakims konkretnym pasmie, i zyja, i prowadza :icon_biggrin: Ja mam np. niewielki ubytek na paru kHz po ostatnich zapaleniach ucha, i jakos mi nikt prawka nie zabral ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lekarz badający mnie przed egzaminem na kat B stwierdził ze musze jezdzic pojazem oznakowanym jak dla niesłyszącego.

 

Stary, daj sobie spokój. Przy prędkościach autostradowych i tak nic nie będziesz słyszał od hałasu i turbulencji wiatru (przynajmniej na większości sprzętów). Na długich trasach niektórzy używają zatyczek do uszu, aby nie ogłuchnąć. Wielu odwiedzających to forum jeździ na cruiserach/ chopperach z różnymi głośnymi wydechami, co zapewne daje efekt jak conajmniej 50% utraty słuchu :icon_twisted:

 

Także nie przejmuj się tym za bardzo :wink:

 

Powyższe dotyczy oczywiście motocykla, ale w aucie 15% utraty słuchu to też według mnie nie problem. Jak już ktoś napisał, wielu ludzi ma taką wadę słuchu i jeździ. W prowadzeniu wszelkich pojazdów poruszających się po drogach ważne są przede wszystkim oczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bylem na abdaniach u zajomego lekarza, jak sie dowiedzial ze to na motocykl to jasno mi powiedzial ze jesli cos mu sie niespodoba to on nie wezmie odpowiedzialnosci za papier i bede musial isc do kogos innego, przebadal mnie bardzodokladnie-beldnik, odruchy, wzrok; badanie trwalo ponad 30min, jesli masz tylko ubytek w slyszeniu to nic ale jesli masz problemy z blednikiem to juz moze byc wiekrzy problem. Tym co nie wiedza :) przypominam ze ucho nie odpowiada tylko za slyszenie, ale tez za rownowage i orjetacje w przestrzeni. Dlatego kolego jesli ewetualnie mial bys problemy rowniez z blednikiem to jazda na moto moze byc troszke ryzykowna, poprostu mozesz w bledny sposob zinterpretowac jakis bodziec i nieodpowiednio zareagowac. Absolunie nieche z nikogo robic kaleki! ale skoro tyle tu o bezpieczenstwie to mysle ze warto o tym wspomniec.

Edytowane przez YAGO

Usługi IT - www.tricori.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bylem na abdaniach u zajomego lekarza, jak sie dowiedzial ze to na motocykl to jasno mi powiedzial ze jesli cos mu sie niespodoba to on nie wezmie odpowiedzialnosci za papier i bede musial isc do kogos innego, przebadal mnie bardzodokladnie-beldnik, odruchy, wzrok; badanie trwalo ponad 30min, jesli masz tylko ubytek w slyszeniu to nic ale jesli masz problemy z blednikiem to juz moze byc wiekrzy problem. Tym co nie wiedza :D przypominam ze ucho nie odpowiada tylko za slyszenie, ale tez za rownowage i orjetacje w przestrzeni. Dlatego kolego jesli ewetualnie mial bys problemy rowniez z blednikiem to jazda na moto moze byc troszke ryzykowna, poprostu mozesz w bledny sposob zinterpretowac jakis bodziec i nieodpowiednio zareagowac. Absolunie nieche z nikogo robic kaleki! ale skoro tyle tu o bezpieczenstwie to mysle ze warto o tym wspomniec.

 

Rozumiem o co chodzi ale mam uszkodzony sam nerw słuchowy a błednik jest ok reszta ucha środkowego i wew tez:)o zewnetrzym nie pisze bo troche odstają:PP

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...