granat Opublikowano 6 Czerwca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2009 znacznie uszkodził....swoje słabe serce:)a mówiłem nie cuduj, to musi buczec, traskac, kopcic to rusek nie japonia, niee bedzie ulepszał, to ma:)a mógł juz hulac od roku;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Klapek Opublikowano 6 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2009 Dziś zacząłem rozkręcać silnik, wstępnie wszystko wygląda tak jakby Ktoś "niedawno"robił remont silnika. Cylindry nie poharatane wewnątrz, brak mocno wyczuwalnego progu - nie jest źle! Próba szczelności głowic wypadła kiepsko, benzyna dość szybko zaczęła wydostawać się. Mam małą nadzieję że wystarczy dotrzeć zaworki :biggrin: Inna nieciekawa wg mnie sprawa to laski popychaczy. Każda ma inną długość, co widać na zdjęciach. Jaka powinna być ich długość i czy wymienić 4szt od razu a jeśli tak to czy mają to być laski produkcji ZSRR czy może "nasze"? Pozdro all :flesje: Cytuj Chcesz porozmawiać z fachowcami, zamiast mitomanami..? www.kolyaska.fora.plObecnie: K-750, Ural M-67, ZX-9R C2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HIUS Opublikowano 6 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2009 Równie dobrze można zastosować bakelit, takie rozwiązanie miały Sahary, w silniku od emki również sprawdził się ten patent u mojego szwagra. Nawet w Żuku zębatka rozrządu była bakelitowa. Ponoć dobre efekty daje już zastosowanie duraluminium lub odpowiedniego aluminium. Mam nadzieję HIUS że nie uszkodziłeś nic poza tym! Nie tak do końca bo BAKIELIT ma bardzo małą udarność i zaraz posypią się zęby. Po drugie w Żuku był zastosowany Textolit . Zresztą jeden i drugi materiał nie jest odporny na temp . odporność bakielitu przy pracy ciągłej wach się w granicach 90 do 110 st. Textolit ma podobnie bo w sam. silnik jest chłodzony cieczą i tam będzie chodziło a w uralu nie zresztą jak teraz odpalę to pierwszą rzecz jaką zrobię to pomiar temp. oleju po dobże nagrzanym silniku i wszystko będzie jasne . Zresztą koła już się robią będą gotowe na środę Co do duraluminium to owszem ale należy jego powierzchnię zagęścić tzn system zagniatania ale koszt takiej operacji przy jednej sztuce jest nieopłacalny. Jeżeli jednak ten cudowny materiał zawiedzie w co bwrdzo wątpię, to wykonam cały rozrząd z tytanu kost około 1.500 zł i będzie spokój . Zresztą kazłem zrobić wszystkie koła z tego materiału nawet to do prądnicy być może że założę cały rozrząd z,,,PLASTIKU'' znacznie uszkodził....swoje słabe serce:)a mówiłem nie cuduj, to musi buczec, traskac, kopcic to rusek nie japonia, niee bedzie ulepszał, to ma:)a mógł juz hulac od roku;) O o odezwało się moje kochane sumienie , Granat musi się tylko umrzeć , i zapłacić podatki choć nie do końca w tej kolejności. A jak mnie już znasz to wiesz że nie odpuszczę będzie lepszy od japsa, i to bez względu na koszty. A i cukier już mi spadł więc temat degustacji dalej otwarty Tak będą wyglądały skrzynki na kolasce Malowane areografem http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/15a1756d922e2990.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/15a1756d922e2990.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MOC Opublikowano 8 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2009 Dziś zacząłem rozkręcać silnik, wstępnie wszystko wygląda tak jakby Ktoś "niedawno"robił remont silnika. Cylindry nie poharatane wewnątrz, brak mocno wyczuwalnego progu - nie jest źle! Próba szczelności głowic wypadła kiepsko, benzyna dość szybko zaczęła wydostawać się. Mam małą nadzieję że wystarczy dotrzeć zaworki :biggrin: Inna nieciekawa wg mnie sprawa to laski popychaczy. Każda ma inną długość, co widać na zdjęciach. Jaka powinna być ich długość i czy wymienić 4szt od razu a jeśli tak to czy mają to być laski produkcji ZSRR czy może "nasze"? Pozdro all :flesje: Ja bym wymienil na nasze tyle, ze z wiarygodnego zrodla i o jednakowej dlugosci wykonane zgodnie z normami i jakosciowo... :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
granat Opublikowano 9 Czerwca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2009 No i zaczynaja sie schody, kto robi i gdzie zgodnie z normami? I jakimi?Bo jak z ruskimi to dziekuje, wyjscie jest takie, zlecic komus kto zrobi"dobrze" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cyborg78 Opublikowano 10 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2009 Nie tak prosto jest dorobic te popychacze wg oryginalu. To sa stalowe rurki zaoblone na koncu, nie wiem skad wezmiesz takie rurki i jak je tak zaoblic (zawalcowac?) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bujany_fotel Opublikowano 16 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2009 Witam. Mam pytanie: Czy montował ktoś z Was w swoim rusku elektroniczny moduł zaponowy produkcji radzieckiej oferowany obecnie na allegro? Ciekawy jestem jak to ustrojstwo "chodzi", czy jest trwałe i ogólnie czy warto. Dwa sezony jezdziłem na module polskiej produkcji i byłem bardzo zadowolony: piękna iskra , silniczek pracował i zbierał sie idealnie....do wczoraj bo moduł padł. Musze coś zamontować więc proszę o poradę. Może jednak standardowy przerywacz? Przynajmniej na trasie mozna łatwo to naprawić , a z elektronikiem nie da sie zrobić nic. Tylko trochę żal mi będzie bezobsługowości i bezstykowości... . pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leber Opublikowano 17 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2009 WItam . Od czego ten gażnik? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
granat Opublikowano 17 Czerwca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2009 To jakas japonia, kawasaki, czy honda, to wszystko mniej wiecej takie same Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leber Opublikowano 17 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2009 To jakas japonia, kawasaki, czy honda, to wszystko mniej wiecej takie same Warto chyba zastosować , bo na innych filmach fajnie sobie uralki na tych gaznikach pyrkają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Klapek Opublikowano 17 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2009 WItam . Od czego ten gażnik? Co za piździelec... Zamiast podstawić lewarek pod misę i na luźno wyjąć szpilki to pies napierd..a młotkiem - ciekawe co z gwintami... Pewnie to serwis gwarancyjny :biggrin: Pozdro all :flesje: Cytuj Chcesz porozmawiać z fachowcami, zamiast mitomanami..? www.kolyaska.fora.plObecnie: K-750, Ural M-67, ZX-9R C2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
granat Opublikowano 18 Czerwca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2009 Ty, nie przesadzaj, to angol, co ty chcesz od leworecznych, dobrze ze chociaz umie obsługiwac młotek:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Klapek Opublikowano 18 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2009 Kiedyś się mówiło że brytyjskie motocykle uszczelnić potrafią tylko brytyjscy mechanicy. Słynęli z wielkiej dbałości o detale. Dziś również są na wyspach fachowcy ale są zamknięci w szczelnych, hermetycznych dziuplach dłubiąc w sportowych maszynach. Teraz w popularnych serwisach są nooby i byle do przerwy... Pozdro all :flesje: Cytuj Chcesz porozmawiać z fachowcami, zamiast mitomanami..? www.kolyaska.fora.plObecnie: K-750, Ural M-67, ZX-9R C2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
granat Opublikowano 20 Czerwca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2009 Ale to byłop do konca lat 70-tych, potem nikt juz nie brał klucza do reki, teraz w UK motory i samochody naprawiaja czarni i polacy, szczescie jak maszyna trafi na polaka:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leber Opublikowano 20 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2009 Cześć! Co sądzicie o tych gaźnikach? Próbował ktoś na nich jeździć? Ja słyszałem, że są całkiem ok. http://www.changjiang750sidecar.com/engine-001.html#1 Pozdrowionka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.