Skocz do zawartości

DZIS PYTANIE-DZIS ODPOWIEDZ


granat
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Dziś zacząłem rozkręcać silnik, wstępnie wszystko wygląda tak jakby Ktoś "niedawno"robił remont silnika. Cylindry nie poharatane wewnątrz, brak mocno wyczuwalnego progu - nie jest źle! Próba szczelności głowic wypadła kiepsko, benzyna dość szybko zaczęła wydostawać się. Mam małą nadzieję że wystarczy dotrzeć zaworki :biggrin:

Inna nieciekawa wg mnie sprawa to laski popychaczy. Każda ma inną długość, co widać na zdjęciach. Jaka powinna być ich długość i czy wymienić 4szt od razu a jeśli tak to czy mają to być laski produkcji ZSRR czy może "nasze"?

97630739.th.jpg

64347527.th.jpg

 

 

Pozdro all :flesje:

Chcesz porozmawiać z fachowcami, zamiast mitomanami..?

www.kolyaska.fora.pl

Obecnie: K-750, Ural M-67, ZX-9R C2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Równie dobrze można zastosować bakelit, takie rozwiązanie miały Sahary, w silniku od emki również sprawdził się ten patent u mojego szwagra. Nawet w Żuku zębatka rozrządu była bakelitowa. Ponoć dobre efekty daje już zastosowanie duraluminium lub odpowiedniego aluminium. Mam nadzieję HIUS że nie uszkodziłeś nic poza tym!

 

Nie tak do końca bo BAKIELIT ma bardzo małą udarność i zaraz posypią się zęby.

Po drugie w Żuku był zastosowany Textolit .

Zresztą jeden i drugi materiał nie jest odporny na temp . odporność bakielitu przy pracy ciągłej wach się w granicach 90 do 110 st.

Textolit ma podobnie bo w sam. silnik jest chłodzony cieczą i tam będzie chodziło a w uralu nie

zresztą jak teraz odpalę to pierwszą rzecz jaką zrobię to pomiar temp. oleju po dobże nagrzanym silniku i wszystko będzie jasne .

Zresztą koła już się robią będą gotowe na środę

Co do duraluminium to owszem ale należy jego powierzchnię zagęścić tzn system zagniatania

ale koszt takiej operacji przy jednej sztuce jest nieopłacalny.

Jeżeli jednak ten cudowny materiał zawiedzie w co bwrdzo wątpię, to wykonam cały rozrząd z tytanu kost około 1.500 zł i będzie spokój .

 

Zresztą kazłem zrobić wszystkie koła z tego materiału nawet to do prądnicy być może że założę cały rozrząd

z,,,PLASTIKU''

 

znacznie uszkodził....swoje słabe serce:)a mówiłem nie cuduj, to musi buczec, traskac, kopcic to rusek nie japonia, niee bedzie ulepszał, to ma:)a mógł juz hulac od roku;)

 

O o odezwało się moje kochane sumienie , Granat musi się tylko umrzeć , i zapłacić podatki choć nie do końca w tej kolejności.

A jak mnie już znasz to wiesz że nie odpuszczę będzie lepszy od japsa, i to bez względu na koszty.

A i cukier już mi spadł więc temat degustacji dalej otwarty

 

 

Tak będą wyglądały skrzynki na kolasce

 

Malowane areografem

 

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/15a1756d922e2990.html

 

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/15a1756d922e2990.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś zacząłem rozkręcać silnik, wstępnie wszystko wygląda tak jakby Ktoś "niedawno"robił remont silnika. Cylindry nie poharatane wewnątrz, brak mocno wyczuwalnego progu - nie jest źle! Próba szczelności głowic wypadła kiepsko, benzyna dość szybko zaczęła wydostawać się. Mam małą nadzieję że wystarczy dotrzeć zaworki :biggrin:

Inna nieciekawa wg mnie sprawa to laski popychaczy. Każda ma inną długość, co widać na zdjęciach. Jaka powinna być ich długość i czy wymienić 4szt od razu a jeśli tak to czy mają to być laski produkcji ZSRR czy może "nasze"?

97630739.th.jpg

64347527.th.jpg

Pozdro all :flesje:

 

 

Ja bym wymienil na nasze tyle, ze z wiarygodnego zrodla i o jednakowej dlugosci wykonane zgodnie z normami i jakosciowo...

:icon_mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Mam pytanie: Czy montował ktoś z Was w swoim rusku elektroniczny moduł zaponowy produkcji radzieckiej oferowany obecnie na allegro? Ciekawy jestem jak to ustrojstwo "chodzi", czy jest trwałe i ogólnie czy warto. Dwa sezony jezdziłem na module polskiej produkcji i byłem bardzo zadowolony: piękna iskra , silniczek pracował i zbierał sie idealnie....do wczoraj bo moduł padł. Musze coś zamontować więc proszę o poradę. Może jednak standardowy przerywacz? Przynajmniej na trasie mozna łatwo to naprawić , a z elektronikiem nie da sie zrobić nic. Tylko trochę żal mi będzie bezobsługowości i bezstykowości... .

 

pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WItam .

Od czego ten gażnik?

Co za piździelec... Zamiast podstawić lewarek pod misę i na luźno wyjąć szpilki to pies napierd..a młotkiem - ciekawe co z gwintami...

Pewnie to serwis gwarancyjny :biggrin:

 

Pozdro all :flesje:

Chcesz porozmawiać z fachowcami, zamiast mitomanami..?

www.kolyaska.fora.pl

Obecnie: K-750, Ural M-67, ZX-9R C2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś się mówiło że brytyjskie motocykle uszczelnić potrafią tylko brytyjscy mechanicy. Słynęli z wielkiej dbałości o detale. Dziś również są na wyspach fachowcy ale są zamknięci w szczelnych, hermetycznych dziuplach dłubiąc w sportowych maszynach. Teraz w popularnych serwisach są nooby i byle do przerwy...

 

Pozdro all :flesje:

Chcesz porozmawiać z fachowcami, zamiast mitomanami..?

www.kolyaska.fora.pl

Obecnie: K-750, Ural M-67, ZX-9R C2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...