kulawy Opublikowano 1 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2007 Zabieram się za wymianę klocków hamulcowych. I w ostatniej chwili obiło mi się, że dobrze by było śruby mocujące zacisk posmarować pastą albo klejem przeciw odkręcaniu się śrub. W ŚM znalazłem coś o nazwie Loctite. Ale preparat opatrzony tą nazwą jest dość drogi. Czy są jakieś tańsze zamienniki na rynku? Coś podobnego?Generalnie chciałem się dowiedzieć czegoś więcej o tych preparatach.Czy nie będę miał później problemu z odkręceniem śruby? kulawy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrusgsx Opublikowano 1 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2007 Zabieram się za wymianę klocków hamulcowych. I w ostatniej chwili obiło mi się, że dobrze by było śruby mocujące zacisk posmarować pastą albo klejem przeciw odkręcaniu się śrub. W ŚM znalazłem coś o nazwie Loctite. Ale preparat opatrzony tą nazwą jest dość drogi. Czy są jakieś tańsze zamienniki na rynku? Coś podobnego?Generalnie chciałem się dowiedzieć czegoś więcej o tych preparatach.Czy nie będę miał później problemu z odkręceniem śruby? kulawy Generalnie każdy producent ma kilka rodzajów "mocy" tego środka - takie które można bez problemu odkręcić oraz takie które trzymają "na amen". Musisz poszperać - szukaj po prostu kleju do gwintów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roger Opublikowano 1 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2007 Przy tym elemencie raczej dałbym sobie spokój z Loctitem... Zazwyczaj jest to połączenie stalowa śruba - aluminiowy gwint wewnętrzny. Wystarczy dobrze odtłuścić i przy dobrym stanie gwintu i bez "kleju" możesz mieć problemy z odkręceniem.... :icon_question: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tm85 Opublikowano 1 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2007 Poszukaj na Allegro. Uważam że środek tak samo potrzebny w garażu jak młotek i klucze. Wcześniej czy później przyda sie, zwłaszcza na upierdliwe samodkręcające sie sruby. http://www.allegro.pl/item170063910_loctit...ty_okazja_.htmlhttp://www.allegro.pl/item169828917_loctit...43_okazja_.html i inne... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enduromaster Opublikowano 1 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2007 kapkę lakieru do paznokci wystarczy Cytuj transport bus + 4osstała trasa Łódź-Paryż-ŁódźPW, GG lub 663 231 860 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
J.Pastor Opublikowano 1 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2007 Oferta Loctite to kilkadziesiąt pozycji. Małe i drogie buteleczki. Nie opyla się płacić 30-40 zł żeby posmarować gwint, do tego wystarczy zwykła farba. Natomiast takie pieniądze warto a nawet czasem trzeba wydać jak mamy jakiś mały problem np. z osadzeniem łożyska albo sklejeniem elementu stalowego. Cytuj PASTOR GARAGE Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Dominik Szymański Opublikowano 1 Marca 2007 Administrator Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2007 Można, ale zasadniczo do przykręcania zacisków hamulcowych nie używa się loctite'a. Do tarcz hamulcowych - OK, ale do zacisków? Jak jest to można zastosować, jak nie ma - nie robić problemów sobie.pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
markom13 Opublikowano 1 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2007 Zadnych klejów w prowadnicach :biggrin: Przy tym elemencie raczej dałbym sobie spokój z Loctitem... Zazwyczaj jest to połączenie stalowa śruba - aluminiowy gwint wewnętrzny. Wystarczy dobrze odtłuścić i przy dobrym stanie gwintu i bez "kleju" możesz mieć problemy z odkręceniem.... :crossy: W 100% sie zgadzam.Ja posmarowałem :buttrock: i zostało tylko wiercenie .Stal i alu juz samo w sobie sie jakoś zapieka czy jak to nazwac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel Opublikowano 1 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2007 Zadnych klejów w prowadnicach Czytaj ze zrozumieniem najpierw ! Mówimy o mocowaniu jarzma lub bezpośrednio zacisku do lagi, gdzie przeparatu zapobiegającego odkręcaniu sie powinno sie używać. Dwa - na połączeniu aluminium - stuba stalowa warstwa taka własnie zapobiega też wszelkiemu utlenianiu. Własnie pozostawienie tego na sucho powoduje tekie efekty, czylki odwrotne od zamierzonego. Ja w tekscie w SM miałem na mysli Loctite 243 (niebieski) do połączeń łatwo rozkręcalnych. Dopisane : Zeby nie było, poczytajcie dokłądnie o działaniu tego preparatu : http://www.kontaktsa.pl/sklep/dodatki/klej243.html Pawel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
YAGO Opublikowano 3 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2007 ja osobiscie jak najbardziej polecam, sa oczywiscie tansze specyfiki ale loctite jest najleprzy, stosowalem szeroko w MZ w hondzie napewno tez znajdzie swoje miejsce, przydaje sie szczegulnie przy ukladzie cham. i nie tylko, wszedzie tam gdzie gwint ma byc szczelny a ewetualne poluzowanie jest niebezpieczne, jesli chodzi o demontaz to bodajze sa 3 warianty, latwo demontowalny, trudnodemontowalny i nie demontowalny; jesli chodzi o ten trudnodemontowalny to wystarczy troszke podgrzac opalarka i bez problemu odkrecasz, tak jak pawel napisal jak nie uzyjesz to zapieczona stalowa sruba w aluminium moze byc tylko do odwiercenia, sam dzis mailem sporo problemow ze srobkami od pokrywki zbiorbniczka plynu cham. wlasnie dlatego ze niczym nie byly posmarowane/zalepione; mnie zawsze uczyli, z nielicznymi wyjatkami, gwinty albo sie smaruje albo zaklada na klej Cytuj Usługi IT - www.tricori.com Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość lehoom Opublikowano 3 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2007 A no gwitny powinno sie smarować. A najlepiej towotem to nei trzeba sie meczyc z odkrecaniem bo same sie odkręcą. A najbardziej jest to zalecane na szpilkach wydechu - jak wkrecisz szpilke na towot czy inny bajer to szykuj sie na rozwiercanie delkatnej głowicy przy nasptępnej próbie zmiany szpilki która zawsze moze sie ukręcic. Ja do zacisków nie używam zadnych patentów a klocki zmieniam często , nawet co3-4 tyg. i zawsze jest mocno skrecone, nigdy sie nei odkręca i ogólnie spoko. Rób jak chcesz, wybór należy do Ciebie. A w ogóle to do zacisków lepiej kup smar miedziowy do smarowania prowadnic i innych powierzchi współpracujących ze sobą w hamulcach, bo czyms muszą byc przesmarowane a zwykły smar to głupota w hamulcu. Mozesz śruby tez przesmarowac właśnie tym smarem - tak robia w serwisach moto w UK i jest git. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mutomb Opublikowano 3 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2007 Ja tylko dodam od siebie ze BMW do niektorych srub stosuje wlasnie LOCTITE 243. Przynajmniej w moim moto :buttrock:. Uwazam ze LOCTITE jest porzadna firma i cena za ta jakosc to normalka. Na codzien uzywam tych klejow w pracy przy naprawach mechanicznych niemieckich maszyn (nie motocykle). Oczywiscie roznych rodzajow. Od tych mocnych po te slabe. Wszystkim polecam. Niesamowite co ten klej potrafi i w jakich warunkach pracy sie sprawdza. Poszukaj na Allegro. Uważam że środek tak samo potrzebny w garażu jak młotek i klucze. Wcześniej czy później przyda sie, zwłaszcza na upierdliwe samodkręcające sie sruby. http://www.allegro.pl/item170063910_loctit...ty_okazja_.htmlhttp://www.allegro.pl/item169828917_loctit...43_okazja_.html i inne...Odpuscilbym sobie te z allegro za ta cene... Kiedys klient w firmie dal mi swoj klej tej firmy kupiony z tanszego zrodla. Nie wiem skad go mial. W ogole nie trzymal... Moze byl stary jakis... Nie wiem. Najlepiej kupic w jakiejs duzej hurtowni lub sklepie z lozyskami. Wazne zeby dobrac wlasciwy klej do konkretnych zastosowan. Niektore "mocniejsze" kleje trzeba grzac palnikiem zeby puscily. Polecam te w mniejszych opakowaniach (50ml). Do normalnego uzytku starczaja na dlugo. Na srube wystarczy kropelka a nie pol opakowania. No i ewentualnie jeszcze jakis odtluszczacz do tego. Ja mam w spray'u. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qdlaty2004 Opublikowano 5 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2007 Loctite do gwintów to numer 242, a na allegro widziałem po 25 zł za sztuke. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mutomb Opublikowano 6 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2007 Loctite do gwintów to numer 242, a na allegro widziałem po 25 zł za sztuke.Polecam strone producenta bo 242 to nie jest jedyny klej do gwintow... Jest tego cale mnostwo. Np 243 to tez typowy klej do gwintow i nie tylko o sredniej sile wytrzymalosci, odporny na wibracje ale tym co rozni go od 242 jest dopisek OIL TOLERANT. Wszystko jasne?Jesli mowa o cenie to gdy zrodlo jest pewne (klej byl odpowiednio przechowywany, nie jest stary itp czyli NIE STRACIL SWOICH WLASCIWOSCI) to okazja. Ja tyle placilem za opakowanie 10ml. Po co Ci wieksze? Wystarczy kropelka lub dwie na gwint. Uzywa sie tego tam gdzie srub nie dokreca sie mocno a maja sie nie odkrecic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.