Kawasaki en 500 - temat zbiorczy

[Gość McKlusky]

Na poczatek witam wszystkich chopperowo/cruiserowyh maniakow!!!

 

To moj pierwszy post wiec prosze o wyrozumialosc... :P

 

Otoz mam okazje kupic "okazyjnie" Kawe En500, naczytalem sie troche roznych opinii i zastanawia mnie jedno - mianowicie przeniesienie napedu paskiem... Bede ogladal moto w tym tygodniu i o ile jestem w stanie w miare ocenic jego stan techniczny, to nie mam pojecia jak (i czy wogole sie da) ocenic stan paska napedowego, a wyczytalem ze nowy kosztuje prawie 2000 zl.... Nie wiem czy mozna w jakis sposob okreslic jego wiek czy stopien zuzycia, a nie chcialbym na dzien dobry pakowac w maszynke taaaaakich pieniedzy na nowy pasek.

Powiem szczerze ze bedzie to moj pierwszy motocykl, a EN500 nie jest szczytem moich marzen (docelowo mysle o czyms duuuuuuuzym :buttrock:), ale ze mam okazje kupic w miare tanio (`92 za ok 6000zl), stwierdzilem ze na poczatek moze byc... Do tego jestem "kretynem technicznym" :P wiec nie chce spedzic pol sezonu na grzebaniu w motocyklu... Wiec - jak myslicie - moze na pocztek troche dolozyc na np Virago lub Shadowke, i miec swiety spokoj, czy pakowac sie w "cos taniego na poczatek". W ogole pytan mam mase ale nie chce przesadzac z pierwszym tematem :P, zobaczymy jak sie rozwinie....

 

Z gory dzieki za opinie i rady;

 

Pozdrawiam

McKlusky

[Vlaad]

Rzeczywiście cena wydaje się okazyjna...... ciekawe dlaczego. Nie pamiętam cen używanych EN-ów, ale należy uważać, żeby nie wpakować się w koszty. Zanim się zdecydujesz, sprawdź ceny innych EN-ów z tego rocznika. Co do paska zębatego to w różnych modelach jego żywotność wynosi 30-40 tys km. Wizualnie pasek nie może być postrzępiony, nosić śladów rozwarstwień, nacięć, tzn wszystkiego co może naruszyć jednorodną strukturę. Pewnie za chwilę Avalon (były użytkownik EN-a) napisze ci jaką żywotność ma pasek tego modelu.

[Pawel]

Może ja się trochę wypowiem, bo miałem okazję śmigać takim sprzętem mały kawałek :-). Co do pasa - powinien być on naciągniety podobnie jak pasek rozrządu w samochodzie - to znaczy można go zgiąć o około 90 stopni w poprzek, nie więcej. Nie może być on też naciągnięty jak struna. Jak poznać uszkodzenia? Czasmi na oko mało widać, ale już po ruszeniu szłychać trzeszczenia, wnerwiające kierowcę. W praktyce 30 tys km to włąśnie tyle ile wytrzymuje pasek bez przyktych dla ucha dźwięków. Co do ceny - 2000 zł. Tyle kosztyje oryginał. Podróby (nie jesytem w stanie stwierdzić trwałości itp) to koszt ponad dwukrotnie mniejszy.

A tak w dwóch słowach o motocyklu - całkiem dynamiczny, wymagający dbałości o regulację zaworów (bardzo ważne we wszystkich modelach napędzanych tym silnikiem). Kolejny plus to ładne wykończenie, a minus, niestety, to marne, za miękki zawieszenie.

 

POzdro, Pawel

[Avalon]

Pas mozna trafić za ok 500-600zł.Oczywiście zamiennik. Z tego co wiem wytrzymuje przy normalnej i prawidłowej eksploatacji ok 20-25tysięcy.

Chyba największa zaleta tego modelu to silnik. Typowy, dynamiczny i dość oszczędny w eksploatacji.

[Draco Fisher]

Cena dziwnie niska jak za ten rocznik :? :? :?

A gdzie stoi moto? Gdzieś w okolicach Tychów, bo chętnie bym się mu przyjżał.

[Gość McKlusky]

Witam!!!

 

Przede wszystkim sorki ze tak pozno pisze ale mialem awarie neta i tak jakos wyszlo...;-)

 

Wielkie dzieki za rady, mam nadzieje ze mi pomoga przy ewentualnym ogladzie motocykla, o ile wogole dojdzie do skutku bo koles cos sciemnia i zaczyna mi sie to coraz mniej podobac... ale wciaz mam nadzieje...

 

Draco - moto jest z Pszczyny - jesli bede cos wiedzial konkretniej to dam Ci znac na priv...

 

Jeszcze raz dzieki 4 all

 

PZDR

McKlusky

[NEH]

Witam. Moj ojciec, rowniez zapalony motocyklista, chce sobie sprawic calkiem fajny motorek. Mowa o kawasaki en 500 z 91 roku. Mozecie powiedziec cos o tym sprzecie? Jak sie nim jezdzi, jak sie sprawuje itp. ?

Z gory dzieki za info.

 

ps. moze ktos ma jakas ciekawa stronke o tej kawce albo instrukcje do niej ?

 

[ Dopisane: 10-11-2005, 15:48 ]

nikt nic nie wie na temat vulcana en 500????

nie wierze...

[orzelek]

Posiadalem cztery lata wstecz przez jeden sezon Kawasaki EN 500 wersja amerykanska,po stuningowaniu go byl przepieknym czoperem zucajacym sie w oczy dla smakoszy motocyklizmu.Bylem z niego bardzo zadowolony,byl praktycznie bezawaryjny.Sprzedalem bo kupilem crujzera Suzuki 1500 LC Intruder na ktorym sie naprawde odnalazlem,poniewaz Kawasaki byl toche bardziej dla kobiety niz meszczyzny powyzej 90kg.,ale i tak polecam ten motocykl.

[Pawel]

Pisałem o EN500 w Świecie Motocykli (porównanie z Virago 535). Chyba luty 2005 o ilę się nie mylę.

 

Ogólnie fajne moto, żwawy silnik (w tej klasie), do dupy zawieszenie (za miękkie). To tak w 3 słowach :-).

 

Pozdro, Pawel

 

PS. Serwisówkę posiadam, tylko na papierze, może być problem z komunikacją. Jak masz konkretne pytania to zapraszam na PW, postaram się odpowiedzieć.

[gimli2005]

Witka,

 

Miałem dwa sezony Kawę EN 500 z 92 (na pasie). Sprzęcik bezawaryjny, dobry na początek, to taki czoperek z zacięciem do wysokich obrotów - mój lubił czasem poszaleć. Duża moc jak na czoperka przy takiej pojemności. Zgadzam się z kolegami że zwraca uwagę ns siebie to moto. Mozna go jeszcze lekko wybajerzyć. Kawa to był mój pierwszy moto i przy kawach zostałem. Ogólnie polecam - dużo fajnieszy sprzęt od Virago - których na polskich drogach jest mnóstwo w odróżnieniu od Kaw. Jesli chcesz mieć coś innego niż reszta i mieć torchę kucyków pod siodłem - to dobry adres. Teraz jeźdzę na Kawasaki VN 15 - kawał motocykla.

 

pozdro

gim

[elvisior]

Posiadam manuala do en500 - 32 MB w pdf - wersja zeskanowana. Jak będzie komuś potrzebna mogę wysłać. :) Pzdr.

[WSR]

miałem ltd454 przez 3, czy 4 sezony, świetna maszyna w tej klasie pojemnościowej najszybszy z chopperków, dawał radę nawet z drag starem 650. Dosyć szybki (dało się go rozbujać przy dobrych wiatrach nawet ponad 160[160 osiągał w każdych war], oczywiście to nie prędkośc dla tego moto) w mieście świetny w trasie też nie narzekałem, trochę za miękki tył. Spalanie przy mało oszczędnej jeździe nie przekraczało 5,5l największe osiagnąłem przy wyjeździe na zlot:6,5 (2 osoby+bagaż i parada - odwijanie i takie tam:) ) najnizsze nie przekraczało 4,3. W trasie spokojnie można trzymać do 130 i jechac jeszcze w miarę komfortowo i oszczędnie. Wadą (przynajmniej w starszych egzemplarzach tego silnika) jest pękające koło magnesowe (u siebie załozyłem niepękające od zzr 600, tylko że musiałem naspawać ten języczek do zapłonu), oraz jak to w kawie hałaśliwy łańcuszk rozrządu. O dziwo mój egzemplarz w ogóle nie brał oleju, po prostu zerowe zużycie, wiem, że w innych silnikach z tej serii jest podobnie. Kawę polecam bardzo jako bezproblemową oraz szybszą i ciekawszą alternatywę dla typowych chopperków jak virago, czy shadow.

 

pozdrawiam

[mbbzyk]

Szukam wszelkich info o kawasaki EN 500 z 1996 roku , dane techniczne, opinie użytkowników itd z góry dzięki za pomoc, wszelkie opinie prosze przesyłać na email [email protected]

pzdr

[Gość Lukass]

A dlaczego na mejla a nie na forum? Czyzby kolega był kolejnym duchem? Poszukaj na forum, jest troszke opinii oraz ludzi którzy ujerzdzali EN, poszukaj też o kawasaki LTD, bo jest to poprzednik EN i niewiele się zmienił w por. do EN. W sieci mozna znaleźdz katalog części, oraz dwa manuale.

Napisz może konkretniej o co Tobie chodzi.

 

Ja kupiłem swoja kawę tydzień temu i jestem z niej zadowolony. Zrobiłem ok.10km, wiec nie mogę prawie nic powiedzieć. Ale tak ogólnie - zasłyszane od wielu i sprawdzone - to: małe spalanie, bardzo łatwa obsługa. Silnik jest prosty w budowie, mało sie psuje, częsci silnikowe pasują od LTD450, KLE500, GPZ500, ER5 i moze jeszcze od czegoś podobnego, częsci są łatwo dostępne i niezbyt drogie. Jest on chłodzony płynem, wiec trudno o przegrzanie. Silnik to jest połówka starej GPZ900, wiec ma charakterystykę bardziej sportową, podobno Virago535 i podobne zostawia w tyle (musze sprawdzic to na własnej skórze;) ). Masz pewnie naped na pas zębaty, oryginalny jest drogi (1000-1200zł) ale mozna dostać tańsze zamienniki. Plnój bardzo terminowych regulacji zaworów, bo jak zaniedbasz to sie wypalaja dosć szybko. Nie kręć go zimnego na wysokich obrotach, tylko poczekaj spokojnie aż sie rozgrzeje. Jak go kupiłeś niedawno to powymieniaj wszystkie płyny, filtry, zrób regulacje... Jak jesteś wysoki to przerób podnóżki na bardziej wysuniete do przodu. Częsci szukaj nie tylko w serwisie, ale też w różnych sklepach internetowych, są tańsze.

 

Myśle, że jak znasz się na mechanice to powinieneś przy tym moto sam wiekszosc rzeczy zrobić. A jak cos jest nie jasne to pytaj na forum, po to ono jest. Ja zaczałem swojego robić, bo niedawno kupiłem, chce go przygotować porządnie i nie taki diabeł straszny, mam kilka pytań, ale mysle, że dzieki forumowiczom sobie poradzę.

 

Pozdrawiam!

Edytowane 31 Marca 2006 przez Lukass

[mbbzyk]

Nie miałem przyjemności wypowiadać sie na forum dlatego wole maila ale musi kiedys byc ten pierwszy raz:)

Ja mam kawke EN500 z 96' naped na lancuch, przejechalem nim okolo 20 km-tylko tyle poniewaz nie mam prawojazdy na motocykl i nie chce za bardzo ryzykowac, zrobie je pewnie w przeciagu miesiaca.

Po przejechaniu tych paru kilometrów mogę stwierdzić ze ma dobre przyspieszenie jak na taki silnik i taka budowe, musze przy nim tylko wymienic olej oraz filtr poniewaz nie wiem kiedy ostatnio byl zmieniany,bydz moze wyregulowac zawory, chcialbym to zrobic jak najtaniszym kosztem jezeli macie jakies sprawdzone metody adresy sklepów to prosze napisać. Z góry wielkie dzieki i pozdro dla wszystkich