wieczny student Opublikowano 12 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2007 Nie kumam... Na specyfikację? No chyba im lepszy, tym lepszy, nie :buttrock:? Na za dobrym nie odpali...? Mi tam chodzi po głowie jeden pomysł będący definicją przerostu formy nad treścią, ale na razie kasa nie ta...Pietroni, z tego co pamiętam masz zawory na siedem setek. Również z tego co widziałem z wydechów nie pyknęła ani jedna chmurka przy odpaleniu, ruszaniu. Ile oleju bierze na tysiąc? Twoje dane były by tu na miejscu, bo nie dość, że zdrowe głowice, to i cylindry, tłoki i pierścienie nówki z Almotu. Nówka sztuka nieśmigana :biggrin:. Jak z konsumpcją oleum? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 12 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2007 Ten filtr jest wkladem tylko, tobie potrzebna by byla jeszcze obudowa i podlaczenie do niego obiegu oleju. Jezeli myslisz o filtrze w Uralu to nie jest on koniecznie potrzebny. W tej konstrukcji nie ma ukladu cisnieniowego tylko objetosciowy i jakkolwiek filtr sie zawsze przyda to nie ma koniecznosci zakladania go.Jesli chodzi o zastosowanie zaworow i prowadnic na poziomie japonii w glowicach bylych sprzetow radzieckich to po prostu zapomnij o tym bo koszt kompletu na jeden zawor ociera sie o $70.- plus koszt uszczelniacza. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pietroni Opublikowano 13 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2007 Wykonanie zaworów i prowadnic na poziomie Japonii jest możliwe tylko w Japonii, niestety tak jak ruskim do nas daleko tak nam jeszcze dalej do Japońców, te małe skurczybyki mają najlepsze na świecie technologie obróbki materiałów, więc poco ściemniać, że uda nam się coś zrobić, co działa w Japonii NAPEWNO NAM SIĘ NIE UDA. A zawory jak mi zrobili na 0,05 luzu to po 2 min pracy zaczęły gwizdać, bo przycierały, więc co w ruskim ma mieć 0,07 luzu niech tak ma, bo jak spasujemy bardziej to albo się urwie albo zatrze. :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojt@s Opublikowano 13 Lutego 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2007 CZyli jest sens wymieniać ten filtr czy nie?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 13 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2007 Nie Pietroni to jest mozliwe jak wszystko, za odpowiednia kase.Sadze ze w glowicach Urala czy Dniepra mozna by zastosowac te same zawory, ktore zastosowalem w mojej BSA, tkzw Black Diamond, robione w Niemczech ze stali nierdzewnej ze stellitowymi koncowkami ( bardzo wysoka odpornosc na wycieranie i uderzenia ) i anodyzowane na czarno ( stad nazwa ) do wspolpracy z zeliwnymi prowadnicami.Wiem ze sa w Polsce zaklady korzystajace z maszyn SERDI do obrobki gniazd zaworowych bedace w stanie zrobic kompleksowa naprawe glowic z wstawieniem ( wspolosiowo ) gniazd i prowadnic, sprawdzeniem i ew planowaniem powierzchni, wymiana zuzytych gwintow. Tak zrobione glowice nie beda jakosciowo roznily sie od japonskich ( jezeli to na plus ) i nie beda wymagaly ingerencji w zawory przez jakies 60 tys km, oprocz regulacji luzow.Koszt to inna sprawa. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pietroni Opublikowano 13 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2007 Black Diamond, robione w Niemczech Tylko Paradowscy wykonują zawory jako takie a jak sam napisałeś swoje zrobiłeś w Niemczech i za sporą kase no i do BSA a kto by do ruska pakował takie zawory za które można kupic 10 głowic kompletnych.oczywiście masz racje że można tylko gdzie w niemczech, Polakom ostatnio się nic nie opłaca a nasi panowie bliżniacy niestety niczego nie ułatwiają a wręcz przeciwnie w Wa-wie nic się nie dzieje od 2 lat . EEE szkoda gadac fachowcy spierniczją gdzie popadnie, w warsztatach uczniowie i gamonie. Sam szykuje córkę do emigracji niech stąd spiernicza bo jeszcze 5 lat i żadnego porządnego chłopaka nie znajdzie bo wszyscy wypierniczą. :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
prince Opublikowano 14 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2007 Ej. kurde Ja zostaję!! ! (wiem .właśnie o to chodziło pietroni'emu ) zaworki paradowskich wcale jakieś cudowne nie są . To znaczy od ruskich są o niebo lepsze ,ale jakością do np japoni się nie umywają . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
galar Opublikowano 15 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2007 Żadnych uszczelniaczy na zaworach. Przerabiałem ten temat i mimo nowych prowadnicz Żuka (tam pracują dłużej niż te oryginalne w głowicy dniepra)po zrobieniu 200 km z silnika wydobywał się jeden wielki jazgota luz prowadnica zawór byl ok 1 mm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Innytruder Opublikowano 16 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2007 Zbieram sie cala zime zeby zajzec do glowic w MT, ale widze ze nie bardzo jest sens zmieniac prowadnice na nowe ukrainskie. Zawory w moich prowadnicach lataja jak zyd po pustym sklepie. Wymienie tylko tulejki w dzwigienkach i oski bo mam zmienny luz na zaworach :icon_biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pietroni Opublikowano 16 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2007 To wymien jeszcze sprężyny na polskie od poldka bo dalej będziesz miał zmienny luz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 16 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2007 Tylko Paradowscy wykonują zawory jako takie a jak sam napisałeś swoje zrobiłeś w Niemczech i za sporą kase no i do BSA a kto by do ruska pakował takie zawory za które można kupic 10 głowic kompletnych.oczywiście masz racje że można tylko gdzie w niemczech, Wiesz, ten sposob myslenia, ze do ruska sie nie oplaca wlozyc czegos dobrego ma dosc krotkie nozki.Przeciez ty jezdzisz na tym motocyklu i tobie zalezy zeby byl w jak najlepszym stanie ( chyba ze sie myle ),a mam takie wrazenie ze ceny ruskow raczej beda szly w gore niz w dol. W kazdym razie "poprawione" przez Amerykanow nowe Urale maja juz zupelnie pokazne ceny.Poza tym ja wychodze z zalozenia, ze wole raz cos zrobic dobrze i potem sie do tego przez dlugi czas nie dotykac, robienie remontow kapitalnych co zime juz dawno przestalo mnie bawic.Nie namawiam oczywiscie na moje zawory, ale chocby zawory Paradowskich powinny lepiej zdawac egzamin od rosyjskich czy ukrainskich.Swego czasu ( lata 70 te ) mialem Kaske z z silnikiem Sahary, lekko przerobionym - tloki z pierscieniami i sworzniami oraz zawory mial wlasnie od mojej obecnej BSA - i praktycznie oprocz sprawdzania luzow nie dotykalem sie ani do jednych ani do drugich przez 4 sezony ( 10 tys km w sezonie ), natomiast nie przystosowany do wyzszych mocy i obrotow wal musialem robic co sezon.Po czwartym razie bylem na tyle zmeczony tym ze sprzedalem moto i kupilem japonie. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paolo350 Opublikowano 16 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2007 Dobra - skoro jestesmy przy temacie zaworów - kto mi poradzi jak, lub gdzie naprawić prowadnice w Kasce (na prawym baniaku mam zybt duze luzy) - i ile to orientacyjnie kosztuje??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
prince Opublikowano 17 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2007 Mamy dwie opcje . Jedna to nadwymiarowe zawory (trzonki) . Druga to doprowadzanie przez prowadnice mieszanki podłączając gażnik w okolicy pokrywki regulacji luzów zaworowych . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pietroni Opublikowano 17 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2007 Prince Nadżumiłeś się czegoś jakiś wonny liśc albo co a może jakąś miesznkę zassałeś :biggrin: :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
prince Opublikowano 17 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2007 Tak juz mam stacjonarnie. Liście i inne nie pomagały to też zaprzestałem terapii .Więc nie masz co liczyć że sie wkręcisz .http://www.paradowscy.pl/pl/index.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.