Skocz do zawartości

Japońskie klasyki


smichas
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

 

Motorek fajny. Nie szybki, nie szałowy. Ot, tak - po prostu to co tylko potrzebne do jazdy - 2 koła, silnik, kilka KM. Zaj... ście łatwy w prowadzeniu, ekonomiczny, poręczny i przyjazny. Zaczynałem kurierkę na GN250 i sporo nastukałem mil na takim wynalazku. Dobry jest na miasto, na dojazdy na działkę czy do pracy, mało pali i fajnie się jeździ. Polecam. A prawko też robiłem na tym wynalazku, 7 lat temu.

 

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co powiecie na "innego" Gienasa czyli GN250....? Widziałem raz na żywo i nie mogłem się nadziwić jaki ładny motorek to jest, tymbardziej że obok parkowałem swojego zwykłego Gienasa. Ten inny to Suzuki TU250X który jest zgrabny, fajne siedzonko i kilka bajerów. Bardzo rzadki model w UK.

Zadbany robi wrażenie, a ten z aukcji poniżej to akurat padaka z dziwnym malowaniem, inną kierownicą itd.

 

http://cgi.ebay.co.uk/1995-SUZUKI-GN-250-I...%3A1|240%3A1318

 

A tu już w normalnym stanie, zadbany itd. Czyż nie jest uroczy? Jak na 250ccm to spoko motorek. Od dłuższego czasu szukam takiego ale rzadko się pojawiają a jak już jest to albo taka padaka jak ten z aukcji albo jakiś kosmicznie drogi lub na końcu wyspy gdzieś w Szkocji. :banghead:

http://bikepics.com/pictures/1132214/

Edytowane przez qurim

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko znaleźć dwugarową Kawę 750 ciężko. Jakiś czas temu walała się jedna po jebaju, 1500 ojro, ale była trochę poprzerabiana i... różowa :biggrin:

A jak to fajnie można zrobić... Ehhh, się rozmarzyłem.

 

ucio

 

 

poszedł taki za pincet pln :rolleyes: bez papierów co prawda (zaginęły dziadkowi) i z brakującymi pierdołami, ale w stanie nawet nawet

Tchórze zostali w domu, słabi zginęli po drodze, przetrwali emzeciarze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

ktos tu chciał taka kawe nie???prosze:-)

http://moto.allegro.pl/item494577651_kawas...niepr_m_72.html

 

 

Fajny sprzęcik nawet. Czy w Niemczech tylko kobiety jeżdżą motocyklami? Tak wynika z większości ofert na allegro. :banghead: :biggrin:

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Co prawda nie rd ale nie najgorszy stan i cena zdecydowanie przystępniejsza

http://allegro.pl/item508156177_suzuki_t_250.html

 

 

Suzia git jest. T250 czy GT250....co za różnica. Jeździłem takowym wynalazkiem...masakra. Toż to diabeł nie motór. Serio. Na koło się podnosi z samego gazu z 4 tyś RPM. :buttrock:

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczegolow jest kilka.

Fartalne zlaczki, fatalny regler ktory ma tendencje do spalenia sie razem z alternatorem, zle skonstruowana instalacja ladowania, przypominajaca obecne skutery :).

Jednakze wszystko to mozna poprawic w miare szybko i tanio.

Gorzej jak silnik bedzie zajechany bo czesci suzuki kosztuja drogo.

Czyli trzeba szukac czegos co nie ma swiatel i nie chce samo zapalic i nie ma ladowania, ale jak zapali to nie dymi na bialo i sie nie trzesie jak krowi ogon.

 

Adam M.

 

Wiem cos o tym bo w moiom GS 550 tez padło ładowanie, choć jest już z 1982 roku, ale zrobiłem i jezdze dalej :crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ucio, gadałes z typem od Yamy-smierdziocha???Bo jak powiedziałem tak było, nikt tego nie łyknoł:-)

 

Wystawił sprzęta znów, zjechał trochę z ceny (niezazbytnio), ale i tak przekracza to budżet. Kilkakrotnie :biggrin:

Ale za moment objawi się coś nowego... Drżyjcie...

 

ucio

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

a w PL to nie jest? i co to zmienia?

 

Po za tym ta XS650 kozacki motocykl

A co powiesz na XS 850 specjal, nie kozacki?

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/89862d514b635c13.html

zdjęcie jest z 96 albo97 roku, ale motor jest cały czas w tych samych rękach w Pabianicach. :crossy:

Rzędowe trzy cylindry.

 

Wiem cos o tym bo w moiom GS 550 tez padło ładowanie, choć jest już z 1982 roku, ale zrobiłem i jezdze dalej :crossy:

Ja od 1994 do 1998 ujeżdżałem GS 750 z 1976 roku, i fakt że od razu zmieniłem całą instalację poskutkował tym że przez cały okres jak była u mnie nie było żadnej awarii elektryki, w ogóle to nie było żadnej awarii czegokolwiek, mam wielki sentyment do tego motorka.

http://grzeh750.fotosik.pl/albumy/565701.html :crossy:

Edytowane przez grzeh750
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...