ROZPIEPRZENIE MOTOCYKLA

[Sidewinder]

A czy:

 

1. policję wezwałeś :?:

2. gość dostał mandat :?:

3. dostałeś odszkodowanie :?:

[Pipcyk]

Było to 6-7 lat temu.

Jeździłem wtedy MZ ETZ 250.

Gościu mnie ubłagał żeby nie wzywać policji. Mówił że prace ma od niedawna i że jak się dowiedzą o wypadku to go zwolnią.

Nie wiem czemu się zgodziłem chyba byłem w szoku. (albo mam za dobre serce)

Facet pokrył koszty naprawy motocykla ale straty moralne pozostały.

Teraz zawsze kiedy przejeżdżam koło tej drogi odruchowo zwalniam.

Po tym wypadku miałem jeszcze jeden z maluchem. Wiecie jakie są migacze w maluchu. Albo światła stop albo migacz, jeżeli oba naraz to stopu nie widać a migacze nie migają.

Gościu jechał i zaczął hamować i zamieżał skręcić w lewo i wjechać w dróżkę prowadzącą do jego domu (to nie było skrzyżowanie) Ja widząc gościa że zwalnia i nie widząc migacza zacząłem wyprzedzać. No i znowu powtórka z rozrywki.

Tym razem wezwałem policje. Co najlepsze oni stwierdzili że to była MOJA!! wina, niedostosowanie prędkości jazdy ….itp.

Od tamtego czasu nie miałem (odpukać) wypadku.

Życie mnie trochę doświadczyło, że nie należy ufać pozostałym uczestnikom ruchu,

[Pipcyk]

Co najlepsze, że tydzień po tym wypadku z ciężarówką miałem obronę pracy dyplomowej.

Tak więc na obronę poszedłem kuśtykając i w bandażach.

Ale się obroniłem i to się liczy.

[Gość Młynek]

nie bój się ja rozpierd****** derbiego nówka w siny mak. jedyne co mi zostało całe to licznik:( i 8000 zł nie moje :D. jechałem se prostą drogą zaczeło padać były liscie a tu jep mi pies na drogę to ja k**wa po hamulcach. dupa czaczeła mi chodzić na szczęście z przedniego puściłem bo od razu byłby szlif psa ominołem ale tak mi dupą zarzuciło że na ziemie jep!!! i oczywiście ukochana ciężarówka pod którą się wrąbałem przy 60 km/h. z motorka nic nie zostało i ze mnie też nie ale się pozbierałem oczywiście po 2 miesiącach w rejonowym szpitalu: wstrząs mózgu, złamana prawa ręka. lewa noga też, coś tam miałem z kręgosłupem kręgi wyskoczyły czy jakoś tak, 3 żebra złamane i to już chyba wszystko :D dzisiaj jestem zdrowy i trenuje wpiłkę nadal jeżdże na motorze kupiłem tego samego i wszytko zarąbiście, więc wyciągnijcie wnioski z mojej historii i dostosujcie prędkość do warunków. pozdrowienia dla wszystkich!!!!!

[Mimo_ck]

No,chłopie,to morzesz z czystym sumieniem ze ktoś lub coś czuwa nad tobą.Albo masz po prostu farta.A tak na serio,to dobrze ze się poskładaś do kupy.

[Pawel]

Mam nadzieję że porcję pecha wyczerpałeś. I tak dobrze że się to gorzej nie skonczyło.

Pozdrawiam, Paweł

[YAGO]

Ja sie rozp****olilem nz ETZ 250 razem z kumplem ktury siedzial z tyly.

Jaralem i potem przypomnialo mi sie ze mamy skoczyc do kumpla-taka wioch a ja bylem "zajebisty" wiec ciagniemy po szutrowej, pozakrecanej jak cholera 90km/h az tu nagle wyrasta nam wyplukany przez wode row, wpi****ismy sie w niego , kumpel przelecial mi nad glowa , mnie zlekka przeciagnelo z motorem-troche wychmowalem wiedz na poczadku rowu mielismy 70.

OBRAZENIA:

qmpel-siniak taki wiekrzy

JA-siniak na cale udo....i beka..."THC wemnie-ultra przyjemnie..."

MZetka-z obreczy powyrywalo szprych i wyglada tak ze niewspominam...niejest zusemkowana tylko zdziesatkowana, rury nosne do smieci... tarcza, zacisk ,golenie ok.

 

Motor odtaszczylismy w 5....stara czciala mnie zaje*ac

Potem,szybko, kupilem druga +czesci potem sprzedalem, czesci wymienilem, przez zime udoskonalilem, przerobilem , wyrematowalem , stuningowalem i teraz jest prawie zajeboza

 

ODRADZAM JERZDZENIE PO GANJI LUB CHASZU!!!!!SZKODA MOTORU I ZDROWIA!!!!!!

 

*** prosze wtawiać, Pawel

[Pawel]

Ciekawe po czym byłeś jak to pisałeś :D

 

Pozdrawiam, Paweł

[YAGO]

Jak tak pardzo cie to interesuje to teraz przezucilem sie na CHALUNY :twisted: :roll: 8O :D :D :o

Pozdrowienia!!!

[YAGO]

PIPCYK Te kaszoly to tak zawsze ja raz jechalem w nocy przez wioch i przdemna kaszalot -blue tuning pionier itp...bez swiatel....no to ja po klaksonioe kierunek i zaczynam pomalu a on mi zajezdza droge 8O , znowu klakson :D ale nic a typ sie wlukl z 30-40/h

Znowu pruba wyminiecia goscia ale to samo bylem yak juz w polowie i sie wku**ilem> redukcja na 2 :twisted: ,szpuykla i wziolem goscia od prawej....tylne kolo parenascie cm od prawego przedniego rogu kaszalota(skrecal na mnie :cry: )-typ pewnie na**any...

[Kudłaty]

YAGo postaraj się pisać polszczyzną, a nie jakimś bełkotem.

[vx800]

PIPCYK ...tylne kolo parenascie cm od prawego przedniego rogu kaszalota(skrecal na mnie :cry: )-typ pewnie na**

 

No nie. Czy najarany to brzydki wyraz? Było najarany, widziałem. :? Nie chcę wojować z cenzurą, bo wiem kto za nią odpowiada (a tego pana lubię), ale to już przegięcie.

[Michał]

 

No nie. Czy najarany to brzydki wyraz? Było najarany, widziałem. :? Nie chcę wojować z cenzurą, bo wiem kto za nią odpowiada (a tego pana lubię), ale to już przegięcie.

 

Najarany wycieli??????????????????????????????? 8O 8O 8O 8O 8O 8O

 

Nie no, cenzuro bez jaj!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

:x :? :x :? :x :? :x :D :D :D :D

[YAGO]

A co?-Nie rozumiesz ?:D Pisze poprostu szybko a pozatym mam dyslekjcje i pare innych...

[Kudłaty]

PIPCYK ...tylne kolo parenascie cm od prawego przedniego rogu kaszalota(skrecal na mnie :cry: )-typ pewnie na**

 

No nie. Czy najarany to brzydki wyraz? Było najarany' date=' widziałem. :? Nie chcę wojować z cenzurą, bo wiem kto za nią odpowiada (a tego pana lubię), ale to już przegięcie.[/quote']To pewnie Paweł się wczół w rolę hehehe. Ale jak by było najarany to by były 3 gwiazdki a są tylko dwie.