Skocz do zawartości

Jeździłaś(eś) Dziś??? Czyli kto jeszcze daje radę a kto już odpuszcza


maruha
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Wy się nie śmiejcie - taka pogoda na koniec listopada wróży ocieplenie klimatu, roztopienie Kilimandżaro i koniec świata. Poważnie mówię.

Eeee tam. Przed zlodowaceniem było cieplej i jakoś mamuty i pra-ludzie nie narzekały :) A śnieg na Kilimandżaro już dawno się stopił.

 

A tak w temacie, to w Łomiankach codziennie wyprzedza mnie żółta Kawa, wcześniej widuję gościa na MT01, no a na Prymasa 1000-lecia ciągle wyprzedza mnie chyba gixer z diodowym światełkiem. Pod biurem ciągle stoi jakaś terenowa Yamaha więc chyba jest dobrze.

 

 

pozdr

Edytowane przez jurjuszi

"Łudududududududududuuuu... Łudududududududduddddd" - Theodor (Zegrze 2010)

"Hondy mają taki dziwny dźwięk..." - Autor nieznany (Udrzyn 2010)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Qcze, jestem nartwany i już mnie mocno nosiło ale całe szczęście, że jakoś się dzisiaj powstrzymałem...w mordę mgła taka, że konia zadusić może...brykanie zostawiam na kiedy indziej :crossy: Nie ma co kusić losu, jeszcze będą waruneczki :lalag:

Ja się dziś kawałek przejechałem:

http://forum.motocyklistow.pl/index.php?sh...96entry797196

ale zastanawiam się, czy lepiej doskonalić technikę jazdy w trudnych warunkach, żeby potem nie dać się zaskoczyć, czy sobie odpuszczać, gdy aura jest mocno niesprzyjająca. :icon_evil:

Romet Pony > Romet Ogar 205 > MZ ETZ 251 > Suzuki GSF 600 S Bandit i Peugeot SV 50 > Yamaha YP 250 R X-Max > Merida Freeway 9300

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś w drodze z pracy do domu widziałem jednego gs-a i parę skuterków.

Pozdrawiam wszystkich twardzieli - pełen podziw!!! :(

 

Jaki podziw, jacy twardziele? :flesje: Codziennie jeżdżę do pracy na swojej motorynce, co tu podziwiać? :crossy: Mijam mnóstwo 50-latków na skuterkach, nastolatków na Simsonach itd. :flesje: Wczoraj była pogoda obłędna - na ulicach widziałem cale kawalkady motocykli - chyba na pożegnanie sezonu wyjechali... :icon_evil:

 

Ale dzisiaj wracając ok. 20 przebijałem się przez taką mgłę... doslownie widoczność 2 metry czasami :eek: Nawet na jedynce mi silnik szarpał - taka "prędkość" (przy mojej pojemności :lalag: )

 

Będę jeździł, aż temperatura ranem będzie bliska zeru - tak samo jeździłem w zeszłym roku :flesje: Wtedy dociągnąłem do 21 listopada - teraz już rekord pobity :clap:

 

Pomyśleć, że mój sąsiad kiedyś oznajmił, że motocykl w Polsce to pojazd dobry na dwa letnie miesiące - w tym roku już jeżdze prawie 9 miesiecy, w zeszłym było tego ponad 8 :crossy:

 

Ale i tak taka pogoda NIE JEST NORMALNA!!!!! Powinien być już śnieg!!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest mgła, asfalt mokty. Grochowska mokra, ale i tak zawsze jadąc do centrum, od Grenadierów zaczyna się robić sucho w podobną pogodę . Podoba mi się to :crossy: Maruha lata :) :biggrin:

Edytowane przez maruha
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...