Jeździłaś(eś) Dziś??? Czyli kto jeszcze daje radę a kto już odpuszcza

[Cerb]

Ja niby juz bike'a odstawilem ale jutro chyba jeszcze troche polatam, tym bardziej ze kupione niedawno i nawinalem na nim dopiero 20 km. Musze tylko zmiekczyc tylne zawieszenie bo malo zebow dzis nie stracilem na tych dziurach.

[Olsen]

He, he, a ja dziś nawet nie założyłem kalesonów pod jeansy (trzeba się hartować). :icon_mrgreen:

 

Jutro też latam ale od Piątku śnieg i +3 :buttrock:

Jak +3, to spoko; gorzej, gdyby było -3 - wtedy co prawda też da się jeździć, ale nie jest już tak fajnie.

[aftys6]

ja wstawilem bestie do piwnicy, ale chyba jutro ja wyciagne spowrotem, dzisiaj przyszedl nowy akumulator wiec tzreba by go przetestowac :buttrock:

[foks]

Ja wlasnie wrocilem z kontrolnego ponad jednogodzinnego smigania :) Pogoda zaskoczyla mnie na plus, naprawde nie bylo zimno. W sobote odstawiam sprzeta do garazu znajomego na zime i mam nadzieje, ze to bedzie ladny dzien :)

[davgor]

dzisiaj, ósmego listopada, pomknąłem do serwisu celem wymiany oleju itd,. jest relatywnie cieplo ale i tak w nogi zmarzłem bo buty mam tylko wojskowe;). Pozdrowienia dla wszystkich którzy zimie się nie dają!

[maruha]

No widzę , że coraz mniej nas się robi latających . Dziś jest spoko. Jutro ma popadać trochę. Puki co zimy nie ma jeszcze :banghead: :crossy: :D :crossy:

[motowojtas]

je jeszcze jezdze i bede jezdził dopuki snieg nie spadnie.... trza być twardym a nie miętkim

[TomekL]

Ja dziś machnąłem 200 km w ramach docierania mojej Suzi :)

 

 

Pozdrówki

[piechur]

8 listopada

słońce, bez deszczu, 10stopni C,

Czy potrzeba wiecej do szczescia ? :)

Zrobiłem sobie wycieczke i wynik to : 240km ;)

Edytowane 8 Listopada 2006 przez piechur

[bartez]

no ja dzis zrobiłem 120km

pojechałem do serwisu i okazało sie ze padło mi uzwojenie alternatora :evil:

[rybson13]

a ja dzis skormne 30km ale zawsze cos

[Mechoov]

kurde dzis byla super pogoda do smigania.:evil: ja jezdzilem chyba ze die godzinki az mi benzyny barklo. trzeba sie wyszalec przed zima:) pozdrawiam wszystkich jezdzacych dzis motocyklistow

[jacek1]

Witam

 

Ja też jeszcze nie odpuszczam. Wyjechałem około 18 ( wcześniej nie mogłem ), pyknąłem parę km. Zimna nie czuć, adrenalina podgrzewa :clap: . Od jutra podobno już syf w pogodzie. Aby nie było ślisko- można jeżdzić tylko trzeba bardziej uważać ( przyczepność już nie ta ).

 

Trzymajcie się ciepło.

[lukasz-aprilia]

A jednak sie udalo! Koniki przegonione, pelen bak pod korek i przed chwila moto poszlo do plastikowego worka :icon_rolleyes: . Mam nadzieje, ze ten pokrowiec ma te wszystkie wlasciwosci, bo jakos dziwnie sie czulem zamykajac szczelnie Suzi w plastikowym worku.

 

Sezon zakonczony.... Oby do wiosny :biggrin: .

[TUREK]

pamiętajcie tylko, że "prawdziwego motocykliste" poznaje się po tym jak kończy sezon :biggrin: a nie jak zaczyna....

 

pees. lepiej zakończyć dzień, tydzień, miesiąc za wcześnie niż o jeden dzień za późno.....:icon_rolleyes: (to była część misyjna mojej wypowiedzi :biggrin: )