pioter_gpz Opublikowano 30 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2006 Witajcie;) ... wiec tak jak w temacie, jak czyscicie (szysciliscie) zbiorniki w swoich weteranach, zardzewiale, zasywfione? jakie macie na to sposoby, patenty ? lub czym? Pozdrawiam Piotrek :icon_biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ural_zgora Opublikowano 30 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2006 cos mi sie przypomina ze byly takie tematy - chyba w mech. ogolnej. o tu cos masz:http://forum.motocyklistow.pl/index.php?sh...&hl=czyszczenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KURARA Opublikowano 30 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2006 Ja bym nasypał drobnych -malutkich gwożdzi , nalał nafty i mieszał. Gwożdzie lepiej skują rdze niż nakrętki itp.A przy szkle to musisz uwarzać na grabie żeby sie przypadkiem nie pochlastać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czarny Opublikowano 1 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2006 poszukaj dobrze było parę takich tematów napewno znajdziesz jest tam sporo sposobów Ale wydaje mi się że ze szkłem będzie najlepszy sposób. POZDRO Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pioter_gpz Opublikowano 1 Października 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Października 2006 tak tam kolega ural_zgora dal juz jeden link. dzieki. ja szukalem ale znalesc nie moglem wiec zalozylem temat. Wiec temat do usuniecia- przepraszam. Pozdrawiam Piotrek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Golas Opublikowano 2 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2006 Oto muj sposób, prosze się nie śmiać, zaznaczam ze jestem bardzo powazny i sam ten sposób próbowąłem i uwazam za bardzo skuteczny... Bierzesz betoniarke, przyspawywyjesz uchwyty do niej, a mianowicie do tego bebna co sie w nim beton kręci, potem montujesz bak do betoniarki, wsypujesz tam srubek, nakretek, podlakdek, śrutu, czego się da i do tego jeszcze z literek oleju napedowego, zakrecasz bak i wlanczasz betoniarke, chodzi o to zeby uzyskac stan ze śrut który jest w baku bedzie szurał a nie tłukl w bak, zeby było slychac tekie lekkie szuranie, po okolo 3 godzinach twój bak jest oczyszczony ze rdzy, pozostaje go jedynie przeplukac, ja uzywam do tego oleju napedowego... Metoda dobra według mnie, chyba jedna z najlepszych i nie trzeba sie meczyc przy tym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartek20 BSA A65 Opublikowano 2 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2006 dokładnie tak golasie! baczek jak ta lala po takim zabiegu wygląda:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
poll Opublikowano 9 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2006 Ja znów bym może proponował jakąś chemią bo napewno są jakieś odrdzewiacze do nabycia tylko trzeba sie dobrze zorjentowac czym pózniej bak wypłukać i żeby nieprzeżarło na wylot. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomason2 Opublikowano 11 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2006 (edytowane) Ja czysciłem bak przy pomocy 3 rzeczy.- DEPAL 9 - (Środek do odrdzewiania i fosforanowania na zimno, umożliwiajacy doskonałą przyczepność wszystkich powłok. Stosowany metodą w kąpieli bądź pędzlem.)- SZKŁO - (rozbite słoiki na male kawałeczki)- BENZYNA - (zwykła 95.. zeby było wiecej cieczy baku :D) Wszystko wsypałem/wlałem do baku nastepnie ręcznie (tak jak kolega Golas napisał) szurałem zawartością po każdej strponie baku sprawdzajac co jakis czas czy rdza i caly szlam schodzi. Po jakis 20 minutach kołysania otowrazyłem bak i nie mogłem uwierzyć.... bak czysty jak cholera :) . A że ja jestem taki jaki jestem to pobawilem sie jeszcze z 15 minut i przepłukałem...... no wlasnie przepłukałem wodą (mój bład) i wysuszyłem suszarka. Zostal mi rudawy nalot :) . Mysle, ze teraz wystarczy przeplukac go tylko olejem napędowym i będzie dobrze. Edytowane 11 Października 2006 przez tomason2 Cytuj Honda CBR F4 99 http://www.cbrf4.blogspot.com - moja przygoda z motocyklem Honda CBR F4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maniano wfm Opublikowano 3 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2006 (edytowane) Witam!!! Najlepiej jest wrzucic do zbiornika pare srub(policz przed wrzuceniem) zalej zbiornik paliwem i potrząsaj. I tak do skutku!!! Edytowane 3 Listopada 2006 przez Maniano wfm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pioter_gpz Opublikowano 3 Listopada 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2006 Dzieki panowie za odp :lalag: Zbiorniczek juz wyczyszczony tak jak radziliscie szklo, benzyna itp. i czysciutki jak ta lala ;p pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Błażej Opublikowano 7 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2006 Zbiornik najlepiej wyczyścić za pomocą kota.Koty lubią ryby wędzone i walerianę. Tak więc zaopatrujemy się w jeden z tych specyfików, a następnie walerianę wlewamy do środka, a rybę drobimy i też do środka. Następnie kilkoma ruchami rozprowadzamy po ściankach wewnętrznych zbiornika. Po cym wpuszczamy do środka głodnego kota. Kot jest posiadaczem szorstkiego języka i w trakcie wylizywania zbiornika z waleriany, czy też rybki, wyczyści nam dokładnie jego ścianki. Jedynym problemem może być wyjęcie kota na zewnątrz. Fragmentacja kota jest uważana za błąd w sztuce.Zaineteresowanym mogę napisać jak zrobić z kota napę antygrawitacyjny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paolo350 Opublikowano 3 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2006 Zbiornik najlepiej wyczyścić za pomocą kota.Koty lubią ryby wędzone i walerianę. Tak więc zaopatrujemy się w jeden z tych specyfików, a następnie walerianę wlewamy do środka, a rybę drobimy i też do środka. Następnie kilkoma ruchami rozprowadzamy po ściankach wewnętrznych zbiornika. Po cym wpuszczamy do środka głodnego kota. Kot jest posiadaczem szorstkiego języka i w trakcie wylizywania zbiornika z waleriany, czy też rybki, wyczyści nam dokładnie jego ścianki. Jedynym problemem może być wyjęcie kota na zewnątrz. Fragmentacja kota jest uważana za błąd w sztuce.Zaineteresowanym mogę napisać jak zrobić z kota napę antygrawitacyjny. :icon_mrgreen: :icon_biggrin: :icon_mrgreen: :eek: Ave - wodzu :clap: Pomysł jak dla mnie przedni - chyba go jutro wypróbuję; :icon_razz: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wild Opublikowano 3 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2006 hehehe :notworthy: a juz mialam ten patent lyknac :flesje: Cytuj Dzika, tak jak natura chciała Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.