Próbowałem też na własną rękę ustalić jakie istotne różnice występują miedzy gaźnikami Pegaz GM26 U1 a GM26 U3... jedyne co udalo mi sie znaleźć to to, że kanał powietrzny prowadzący dookoła korpusu gardzieli do rozpylaczy małych i średnich obrotów jest znacznie mniejszego przekroju w U3 oraz to, że w obu gaźnikach U3 jakie mierzyłem górna część rozpylacza (ta część wystajaca w gardzieli) jest wpuszczona głebiej o ok. 1 mm przy zachowaniu tych samych wymiarów elementu. Otwory rozpylaczy małych i średnich obrotów, dysza biegu jałowego, dysza iglicowa (zwana niesłusznie w tym wypadku rozpylaczem) mają parametry identyczne. Jedynie dysza główna w U3 stosowanym do WSK ma rozmiar 180. Wydaje się więc, że przynajmniej korpusy gaźników U1 i U3 sa identyczne i można je wykorzystać zamiennie co jest nie bez znaczenia w przypadku zużycia powierzchni współpracy z przepustnicą... Wewnętrzna część gaźnika prawie się nie zużywa więc w zasadzie można ją przełożyć. Zewnętrznie Pegazy młodsze różnią się od junakowych wypukłym moletowaniem nakrętki pokrywy oraz wykonywanym w odlewie wypukłym oznaczeniem typu gaźnika na kryzie wlotu powietrza. Zaczerpniete ze stronki jacota