Skocz do zawartości

JJ2S NOWY SILNIK DWUSUWOWY


Maciej Kwidzyn
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Moim zdaniem design wymaga poprawki.Chodzi mi o tył z dłuzszym zadupkiem. Może cos podobnego jak w hayce. No i ta chłodnica - pług. To tez raczej odpada ze wzgledu na uszkodzenia mechaniczne i zabrudzenie. Reszta jak najbardziej ok. mam nadzieje ze zobaczymy w krótce jezdżący moto.

Zaciekawilo mnie rozwiązanie smarowania pompą elektryczna. Lepsze będzie chyba jednak tradycyjne rozwiazanie z pompą napędzana mechanicznie - mniejsza podatnośc na awarie a tym samym zatarcie silnika. Ciekawe jaki ma dzwiek silnika.

 

Jeśli ten silnik elektryczny byłby zatopiony w oleju to raczej mało prawdopodobne że przestanie działać, a jesli jest suchy to w zasadzie też ciężko żeby przestał działać, jedyna opcja wg mnie to błąd fabryczny i albo uzwojenie się rozwinie albo zostałby źle złożony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie dajcie spokój. Przecież najważniejszą częścią tego motocykla jest silnik a jego konstrukcja niesie ze sobą więcej problemów niż daje korzyści. Ten projekt jest bez przyszłości. Jedyną korzyścią jaką może przynieść jest to, że koś zauważy że chłopaki nieźle rysują w CADzie.

Edytowane przez DEAD
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DEAD Ty masz nie pokolei w głowie. 110KM z pojemności 500ccm i przywadze 155kg nie ma przyszłości?

Ja inżynierem nie jestem i nie wiem jak to działa/będzie działać, ale liczby mówią same za siebie.

DEAD podaj argumenty czemu projekt nie ma przyszłości?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Jesli chodzi o sam motocykl to mi sie nie podoba (chodzi o desing). Brzydkie to jest.... Brrrrrr. Natomiast ciekawi minie koncepcja samego silnika. Ciekawa sprawa. Pozatym to chciałbym zeby ten projekt sie udał i zeby coś u nas ruszyło.

 

pozdro

Stare motocyklowe przysłowie mówi: jak się nie wywrócisz.....to se nie poleżysz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli ten silnik elektryczny byłby zatopiony w oleju to raczej mało prawdopodobne że przestanie działać, a jesli jest suchy to w zasadzie też ciężko żeby przestał działać, jedyna opcja wg mnie to błąd fabryczny i albo uzwojenie się rozwinie albo zostałby źle złożony.

 

Układy elektryczne mają to do siebie ze sa podatne na zanik napięcia zasilajacego. Wyobraz co sie stanie gdy nagle padnie cos w elektryce. W zwykłym silniku to sie zdarza a co mowic w prototypie?

Układy elektryczne nie zapewniaja tak duzej bezawaryjnosci by stosowac je np w układach kierowniczych czy hamulach jako podstawowe .

Pompy paliwowe elektryczne też maja swoją max . trwałość ,a ich awarie to nic nadzwyczajnego. Dlatego podchodzę do tego sceptycznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czolem!

 

dobra, 500 ccm i 110 KM, ale co z normami emisji spalin, niezapominajmy ze normy dotycząse emisji spalin sa coraz bardziej ostre, a nie zapominajmy ze silnik dwusuwowy do najekologiczniejszych nie nazleazy.

 

Widac ze absolutnie nie wiesz zatem o czym tu rozmawiamy.

Ten silnik dwusuwowy ma odosobnione smarowanie, jak to jest w silniku 4T. Oleju nie mieszasz z paliwem. Olej smaruje, benzyna napedza. Mozna osiagnac w tym silniku tak samo czyste spaliny jak w najnowoczesniejszym silniku 4T. A przy okazji masz duzo wyzsza sprawnosc, wyplywajaca z cyklu 2T. Twoj argument jest zupelnie nie trafiony.

 

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trudno zaczynać od podstaw, warto mieć jakiś wzorzec do doskonalenia bo to takie trochę wyważanie otwartych drzwi. Życzę im powodzenia w przedsięwzięciu spłodzić "dzieciaka" to początek trzeba go jeszcze wychować a z tym bywa różnie jak nas historia naszej motoryzacji uczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czolem!

Widac ze absolutnie nie wiesz zatem o czym tu rozmawiamy.

Ten silnik dwusuwowy ma odosobnione smarowanie, jak to jest w silniku 4T. Oleju nie mieszasz z paliwem. Olej smaruje, benzyna napedza. Mozna osiagnac w tym silniku tak samo czyste spaliny jak w najnowoczesniejszym silniku 4T. A przy okazji masz duzo wyzsza sprawnosc, wyplywajaca z cyklu 2T. Twoj argument jest zupelnie nie trafiony.

 

Pozdro

czytalem juz wiele artykułow o tym odrębnym ukladzie smarowania, ale w większości przypadków wszystko dobrze wygląda na papierku, a w praktyce troche słabiej, większośc dużych koncerów wydała juz miliony dolarów na badania and takimi układami. Gdyby to było łatwe to pewnie wszyscy byśmy śmigali wydajniejszymi 2 T.

Ale jeżeli Polakom się to uda to chwała im za to, tylko żeby tego nie zmarnowali i za grosze nie sprzedali patentu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czytalem juz wiele artykułow o tym odrębnym ukladzie smarowania, ale w większości przypadków wszystko dobrze wygląda na papierku, a w praktyce troche słabiej, większośc dużych koncerów wydała juz miliony dolarów na badania and takimi układami. Gdyby to było łatwe to pewnie wszyscy byśmy śmigali wydajniejszymi 2 T.

Ale jeżeli Polakom się to uda to chwała im za to, tylko żeby tego nie zmarnowali i za grosze nie sprzedali patentu...

 

Amerykanie to pierdoły i jedyne co potrafią zrobić to V8 7.0 o mocy 400km :D Bądźmy szczerzy oni nadal korzystają z gaźników. Nie mówie że nie ma innych samochodów ale to jest najlepszy przykład. Każdy ich wynalazek powstał przy dużym nakładzie $

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość komandosek

ciekawe, ile to cudeńko bedzie palić. wszak 2T do szczędnych ni należą. I nie bez powodu przewidzieli do niego bak 24l!

Jak prawdziwy rock'n'rollowiec :clap:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DEAD Ty masz nie pokolei w głowie. 110KM z pojemności 500ccm i przywadze 155kg nie ma przyszłości?

Ja inżynierem nie jestem i nie wiem jak to działa/będzie działać, ale liczby mówią same za siebie.

DEAD podaj argumenty czemu projekt nie ma przyszłości?

110KM z 500ccm w silniku 2T to nie jest żadna rewelacja (swego czasu jakaś firma, nie pamiętam jaka, z czołówki motocyklowej wypuściła cywilną wersję wyścigówki 2T która miała 170KM z 500 i spełniała ówczesne normy spalin. Pamięta ktoś coś z tego tematu?).

Podstawowe zalety zwykłego 2T:

1. Prosta konstrukcja - tani w produkcji.

2. Prosta konstrukcja - lekki.

3. Prosta konstrukcja - łatwy w serwisowaniu.

4. 2 x większa moc w stosunku do 4T.

Podstawowe wady zwykłego 2T:

1. Ekologia.

2. Mała żywotność.

 

Z tego co zauważyłem to w silniku JJ2S 3 pierwsze zalety 2T szlak trafił bo tłok musi być uszczelniony w trzech miejscach no i mamy tutaj jakby dwa cylindry: jeden zewnętrzny do wstępnego sprężania mieszanki i drugi wewnętrzny do suwu pracy. Natomiast kwestia ekologii została rozwiązana połowicznie bo co prawda wał i "cylinder pracy" możemy smarować pompką i mgłą olejową ale uszczelnienie które widać w postaci pierścienia na głowicy to już nie ma takiego smarowania tak samo górna część tłoka sprężająca mieszankę (smarowanie uniemożliwiają także okna wycięte w tłoku).

Z tego wychodzi że zaletą JJ2S w stosunku do zwykłego 2T jest "tylko" (albo aż) możliwość zbudowania dwucylindrowca z korbowodami na wspólnym czopie. A reszta to same wady włącznie ze smarowaniem wału pompką.

To są moje spostrzeżenie, byśmoże nietrafne, ale tego sie właśnie dopatrzyłem.

Edytowane przez DEAD
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...