Vatzeque Opublikowano 4 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2007 Ojjjj, dłuuugo przyjdzie nam poczekać na jeżdżącego JJ2S. Cytuj Szkolenia motocyklowe, Żory Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shinigami Opublikowano 4 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2007 Moim zdaniem design wymaga poprawki.Chodzi mi o tył z dłuzszym zadupkiem. Może cos podobnego jak w hayce. No i ta chłodnica - pług. To tez raczej odpada ze wzgledu na uszkodzenia mechaniczne i zabrudzenie. Reszta jak najbardziej ok. mam nadzieje ze zobaczymy w krótce jezdżący moto.Zaciekawilo mnie rozwiązanie smarowania pompą elektryczna. Lepsze będzie chyba jednak tradycyjne rozwiazanie z pompą napędzana mechanicznie - mniejsza podatnośc na awarie a tym samym zatarcie silnika. Ciekawe jaki ma dzwiek silnika. Jeśli ten silnik elektryczny byłby zatopiony w oleju to raczej mało prawdopodobne że przestanie działać, a jesli jest suchy to w zasadzie też ciężko żeby przestał działać, jedyna opcja wg mnie to błąd fabryczny i albo uzwojenie się rozwinie albo zostałby źle złożony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DEAD Opublikowano 4 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2007 (edytowane) Panowie dajcie spokój. Przecież najważniejszą częścią tego motocykla jest silnik a jego konstrukcja niesie ze sobą więcej problemów niż daje korzyści. Ten projekt jest bez przyszłości. Jedyną korzyścią jaką może przynieść jest to, że koś zauważy że chłopaki nieźle rysują w CADzie. Edytowane 4 Marca 2007 przez DEAD Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vatzeque Opublikowano 5 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2007 DEAD Ty masz nie pokolei w głowie. 110KM z pojemności 500ccm i przywadze 155kg nie ma przyszłości?Ja inżynierem nie jestem i nie wiem jak to działa/będzie działać, ale liczby mówią same za siebie.DEAD podaj argumenty czemu projekt nie ma przyszłości? Cytuj Szkolenia motocyklowe, Żory Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bohen Opublikowano 5 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2007 Witam Jesli chodzi o sam motocykl to mi sie nie podoba (chodzi o desing). Brzydkie to jest.... Brrrrrr. Natomiast ciekawi minie koncepcja samego silnika. Ciekawa sprawa. Pozatym to chciałbym zeby ten projekt sie udał i zeby coś u nas ruszyło. pozdro Cytuj Stare motocyklowe przysłowie mówi: jak się nie wywrócisz.....to se nie poleżysz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aftys6 Opublikowano 5 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2007 dobra, 500 ccm i 110 KM, ale co z normami emisji spalin, niezapominajmy ze normy dotycząse emisji spalin sa coraz bardziej ostre, a nie zapominajmy ze silnik dwusuwowy do najekologiczniejszych nie nazleazy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Breżniew Opublikowano 5 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2007 Jeśli ten silnik elektryczny byłby zatopiony w oleju to raczej mało prawdopodobne że przestanie działać, a jesli jest suchy to w zasadzie też ciężko żeby przestał działać, jedyna opcja wg mnie to błąd fabryczny i albo uzwojenie się rozwinie albo zostałby źle złożony. Układy elektryczne mają to do siebie ze sa podatne na zanik napięcia zasilajacego. Wyobraz co sie stanie gdy nagle padnie cos w elektryce. W zwykłym silniku to sie zdarza a co mowic w prototypie?Układy elektryczne nie zapewniaja tak duzej bezawaryjnosci by stosowac je np w układach kierowniczych czy hamulach jako podstawowe .Pompy paliwowe elektryczne też maja swoją max . trwałość ,a ich awarie to nic nadzwyczajnego. Dlatego podchodzę do tego sceptycznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbyhu Opublikowano 5 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2007 Czolem! dobra, 500 ccm i 110 KM, ale co z normami emisji spalin, niezapominajmy ze normy dotycząse emisji spalin sa coraz bardziej ostre, a nie zapominajmy ze silnik dwusuwowy do najekologiczniejszych nie nazleazy. Widac ze absolutnie nie wiesz zatem o czym tu rozmawiamy.Ten silnik dwusuwowy ma odosobnione smarowanie, jak to jest w silniku 4T. Oleju nie mieszasz z paliwem. Olej smaruje, benzyna napedza. Mozna osiagnac w tym silniku tak samo czyste spaliny jak w najnowoczesniejszym silniku 4T. A przy okazji masz duzo wyzsza sprawnosc, wyplywajaca z cyklu 2T. Twoj argument jest zupelnie nie trafiony. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nikodem Opublikowano 5 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2007 Trudno zaczynać od podstaw, warto mieć jakiś wzorzec do doskonalenia bo to takie trochę wyważanie otwartych drzwi. Życzę im powodzenia w przedsięwzięciu spłodzić "dzieciaka" to początek trzeba go jeszcze wychować a z tym bywa różnie jak nas historia naszej motoryzacji uczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartic Opublikowano 5 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2007 trzymam kciuki. jeśli w segmencie 2T mają taki pomysł, to kto wie, jak będzie w innych.design co prawda nie bauhaus, ale aż taki zły nie jest. taki streecik :crossy: pozdrawiam i powodzenia! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aftys6 Opublikowano 5 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2007 Czolem!Widac ze absolutnie nie wiesz zatem o czym tu rozmawiamy.Ten silnik dwusuwowy ma odosobnione smarowanie, jak to jest w silniku 4T. Oleju nie mieszasz z paliwem. Olej smaruje, benzyna napedza. Mozna osiagnac w tym silniku tak samo czyste spaliny jak w najnowoczesniejszym silniku 4T. A przy okazji masz duzo wyzsza sprawnosc, wyplywajaca z cyklu 2T. Twoj argument jest zupelnie nie trafiony. Pozdroczytalem juz wiele artykułow o tym odrębnym ukladzie smarowania, ale w większości przypadków wszystko dobrze wygląda na papierku, a w praktyce troche słabiej, większośc dużych koncerów wydała juz miliony dolarów na badania and takimi układami. Gdyby to było łatwe to pewnie wszyscy byśmy śmigali wydajniejszymi 2 T.Ale jeżeli Polakom się to uda to chwała im za to, tylko żeby tego nie zmarnowali i za grosze nie sprzedali patentu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arni Opublikowano 5 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2007 Jestem ciekawy jak chodzi silnik w tak nietypowym układzie.2 suw w X i 500 pojemnosci. Silnik na kształt tego z starszych samolotów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shinigami Opublikowano 5 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2007 czytalem juz wiele artykułow o tym odrębnym ukladzie smarowania, ale w większości przypadków wszystko dobrze wygląda na papierku, a w praktyce troche słabiej, większośc dużych koncerów wydała juz miliony dolarów na badania and takimi układami. Gdyby to było łatwe to pewnie wszyscy byśmy śmigali wydajniejszymi 2 T.Ale jeżeli Polakom się to uda to chwała im za to, tylko żeby tego nie zmarnowali i za grosze nie sprzedali patentu... Amerykanie to pierdoły i jedyne co potrafią zrobić to V8 7.0 o mocy 400km :D Bądźmy szczerzy oni nadal korzystają z gaźników. Nie mówie że nie ma innych samochodów ale to jest najlepszy przykład. Każdy ich wynalazek powstał przy dużym nakładzie $ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość komandosek Opublikowano 5 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2007 ciekawe, ile to cudeńko bedzie palić. wszak 2T do szczędnych ni należą. I nie bez powodu przewidzieli do niego bak 24l!Jak prawdziwy rock'n'rollowiec :clap: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DEAD Opublikowano 5 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2007 (edytowane) DEAD Ty masz nie pokolei w głowie. 110KM z pojemności 500ccm i przywadze 155kg nie ma przyszłości?Ja inżynierem nie jestem i nie wiem jak to działa/będzie działać, ale liczby mówią same za siebie.DEAD podaj argumenty czemu projekt nie ma przyszłości?110KM z 500ccm w silniku 2T to nie jest żadna rewelacja (swego czasu jakaś firma, nie pamiętam jaka, z czołówki motocyklowej wypuściła cywilną wersję wyścigówki 2T która miała 170KM z 500 i spełniała ówczesne normy spalin. Pamięta ktoś coś z tego tematu?). Podstawowe zalety zwykłego 2T:1. Prosta konstrukcja - tani w produkcji.2. Prosta konstrukcja - lekki.3. Prosta konstrukcja - łatwy w serwisowaniu.4. 2 x większa moc w stosunku do 4T.Podstawowe wady zwykłego 2T:1. Ekologia.2. Mała żywotność. Z tego co zauważyłem to w silniku JJ2S 3 pierwsze zalety 2T szlak trafił bo tłok musi być uszczelniony w trzech miejscach no i mamy tutaj jakby dwa cylindry: jeden zewnętrzny do wstępnego sprężania mieszanki i drugi wewnętrzny do suwu pracy. Natomiast kwestia ekologii została rozwiązana połowicznie bo co prawda wał i "cylinder pracy" możemy smarować pompką i mgłą olejową ale uszczelnienie które widać w postaci pierścienia na głowicy to już nie ma takiego smarowania tak samo górna część tłoka sprężająca mieszankę (smarowanie uniemożliwiają także okna wycięte w tłoku).Z tego wychodzi że zaletą JJ2S w stosunku do zwykłego 2T jest "tylko" (albo aż) możliwość zbudowania dwucylindrowca z korbowodami na wspólnym czopie. A reszta to same wady włącznie ze smarowaniem wału pompką.To są moje spostrzeżenie, byśmoże nietrafne, ale tego sie właśnie dopatrzyłem. Edytowane 5 Marca 2007 przez DEAD Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.