uwaga na oszusta

[Dex]

Chcialem Was ostrzec przed gosciem, ktory sprzedaje na allegro moja byla Princesse. Wszystko byloby ok, gdyby nie zenil kitu. Po pierwsze - niestety pod koniec zeszlego sezonu mialem z nia wypadek. Typowy dzwon w tyl samochodu. Wiec wcale ona nie jest "niewypadkowa". Koszt naprawy przekraczal 10 tys. Po drugie - do wypadku nakrecilem na niej ponad 40 tys. km, a nie jak facet zapodaje - 27 tys. Stek bzdur itd. Uwazajcie na niego. A i jeszcze cos. Tylnia opone wymienilem 1000 km przed wypadkiem, wiec znowu klamie, a aku tez jakos tak w tym czasie.

Tak mnie gosc wk.....l ze musialem stuknac pare slowek. :biggrin:

zapodaje link z aukcja na allegro.

 

http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=113961676

 

a tutaj mozecie sobie luknac na fotke zrobiona zaraz po zdarzeniu

http://www.dexterxvs.com/wypadek2.jpg

[DRACO]

Dax pogoniles chlopakow do domu i siedzisz teraz na necie czy co :biggrin:

[01kriters]

Napisałem do sprzedającego kilka słów. Hmm niech jest swiadom tego że takich rzeczy nie możemy tolerować.

 

pzdr.

Edytowane 16 Lipca 2006 przez 01kriters

[mati_mot]

Faktycznie, ciut przegioł z tym opisem, szczególnie z tym ze bezwypadkowy;] Z opisu wynika że to Twój znajomy, czy to kolejna ściema?:>

[Dex]

Witam.

Draco,juz wszyscy powyjezdzali, wiec i ja w domu:)

Mati mot, ten co sprzedaje to nie moj znajomy. Ja "chora" Princesse sprzedalem takiemu jednemu kolesiowi. Tez go nie znam. Wiec to nie sciema ten post, to tylko ostrzezenie.

Wiesz, ktos pozniej kupi za takie pieniadze bity motocykl myslac, ze jest zdrowy. Nie mozna takich klamliwych ogloszen tolerowac.

[mati_mot]

Witam.

Draco,juz wszyscy powyjezdzali, wiec i ja w domu:)

Mati mot, ten co sprzedaje to nie moj znajomy. Ja "chora" Princesse sprzedalem takiemu jednemu kolesiowi. Tez go nie znam. Wiec to nie sciema ten post, to tylko ostrzezenie.

Wiesz, ktos pozniej kupi za takie pieniadze bity motocykl myslac, ze jest zdrowy. Nie mozna takich klamliwych ogloszen tolerowac.

Proste i oczywiste. Jakby wszyscy byli na tyle uczciwi i informowali o takich rzeczach to o ile mniej mielibysmy nieporozumien i problemów juz po zakupie moto. Respect for Dex

[Volks]

zawsze powtarzam ze Polak wszystko potrafi i zeby nie kupowac u nas zadnych motocykli ani puszek :biggrin: Tez raz mialem okazje sie przekonac ze nie warto, popelnilem blad, moje niedopatrzenie, teraz sprowadzilem moto z niemiec i jestem zadowolony :biggrin: ]

Strzeżcie sie przed oszustami !!!!!!!!!

[Seboka]

Czyli Princessa wypłyneła na rynek , było to do przewidzenia .Miejmy nadzieje że motocykl jest dobrze zrobiony i nikt się nie zabije .

[Dex]

Seboka, to juz tylko motocykl. Princessa odeszla w momencie jej sprzedazy przeze mnie.

[Guti]

Proste i oczywiste. Jakby wszyscy byli na tyle uczciwi i informowali o takich rzeczach to o ile mniej mielibysmy nieporozumien i problemów juz po zakupie moto. Respect for Dex

hmm... To prawda , ale rzeczywistośc jest taka , że gdyby każdy informował o takich rzeczach to nie było by w sprzedaży 90% motocykli które teraz są na rynku wtórnym , bo najzwyczajniej by się nie opłacało nikomu sprowadzać sprzętów bezwypadkowych np. z zagranicy (wystarczy przejrzec ile kosztują sprzety w niemczech bezwypadki tzn. całe . Ceny często wieksze niż u nas) , często jezdże do Niemiec i widze jakie motocykle chłopaki ładują na lawety i tiry ... Czasem to nie chcę patrzeć nawet na te sprzęty... A w Polsce rozbieranko-prostowanko-malowanko i bezwypadki w ogłoszeniach stoja piękne z nówką lakierem i wszystko od dziadków spad kołdry z przebiegiem zaledwie po dotarciu heheh brawo brawo :wink: :icon_biggrin: :icon_mrgreen:

[Leon84]

Gdzieś kiedyś czytałem : 70 % motocyklów ma powypadkową przezłość.

A te zprowadzane z zachodu z przebiegami po kilkanaście tysięcy raczej na 100% coś przeszły!!

raczej niewelu sprzedaje moto po takim przepiegu ( nawet na zachodzie) Też jestem często w niemczech i widze co sioe dzieje.

A wracając do kolesia od Dragstara - to czy rama była szczelona? Bo jeśli nie i tylko lagi były do wymiany to nie jest źle . jest to wymienna częśc i ma właściwości absorbujące uderzenia.

Jesli jest fachowo naprawiony ( nowe lagi) a nie prostowany to jest OK!

Nie bronie gościa!!! ale przeglądając ogłoszenia to napotykamy się w więkrzości na pod[picowane bryczki z symbolicznymi przebiegami. Gdzie jak sie policzy to wychodzi np. że moto robiło po 300 km w sezonie:):wink::):

takich jak ten oszust jest miliony!!!!!!!!!

[Dex]

Lolo, ja nie neguje, byc moze poprawnej naprawy draga. Mnie tylko oburzyl fakt klamliwej informacji o tym sprzecie.

[Strażak]

Dex

i tu się z tobą zgadzam, koleś powinien napisać że moto po dzwonie wymienione lagi, przednie koło, przegląd techniczny OK (czytaj rama nienaruszona) ale w tedy by go nie sprzedał tak szybko.

[Doktor]

Z tą bezwypadkowością to rzeczywiście porażka,dlatego nie przymierzałbym sie do kupna moto z zachodu ,jeśli już to zza oceanu , bo tam co prawda bezwypadkowe też są drogie , ale za sam fakt ,że moto leżało jest już wpis w certyfikat własności i tego faktu się nie ukryje,gdy kupowałem swoje moto ,klient tez napisał że jest bezwypadkowy , ja wiedząc jak tom funcjonuje system sprzedaży sprzetów przez ubezpieczalnie , powiedziałem mu żeby nie ściemniał bo moto po szlifie sie nie boje ale potrzebuje orginalne zdjecia z aukcji , facet był zaskoczony ale zdjecie wysłał, jeżdze motocyklm do dzisiaj i obydwaj jesteśmy zadowoleni i utrzymujemy kontakt cały czas , sprzedał z mojej poręki juz trzy sprzęty bez sciemy o bezwypadkowym pochodzeniu.

[Klaus]

Ludzie ale cena jest z kosmosu tego sprzęta

a wy tutaj jeszce że motocykl po dzwonie.

o rany - co za świnie na tym swiecie żyją.

pozdr

klaus