Doktor

Propozycje są dwie dłuższy z odwiedzeniem portów za woda w terminie 18 do 24 wrzesień i krótszy (dużo tańszy) z jednym polskim portem w terminie 27 do 29 wrzesień. Proszę o zapisywanie się z podaniem, który z wariantów wybieracie, zadecyduje większość. Termin I cena 1250 zł. Termin II cena 650 zł. Na "Zawiszy" są do dyspozycji 32 miejsca wliczając w to oficerów i starszych wacht. Oficerów raczej z forum nie zwerbujemy, ale starszych wacht być może się uda, ale o ot nie ma się co na razie martwić, poczekajmy z tym do momentu, aż pojawią się deklaracje od potencjalnej załogi.

Ja z racji praktycznych i własnych upodobań, mogę zorganizować rejs na żaglowcu, praktyczna to taka, że większą grupą praktycznej i taniej jest na żaglowcu, ta samą ilość chętnych aby zmieścić na kilku łódkach, trzeba te kilka łódek wynająć, znaleźć na nie skipperów, na żaglowcu, jeśli nie będzie kadry spośród załogi to dostarczy ja armator albo organizator, kolejna sprawa to odpada organizacja zaopatrzenie i gotowania, to również sprawa armatora, jeśli jesteście zainteresowani to mogę zorganizować taka imprezę na "Zawiszy".

Nie o wypad na motocyklach mi chodziło, raczej o rejs gdzie załogą byliby motocykliści.

Czasami na wielkich pływam jako chief, zapraszam do spróbowania.

Fajna, ale cofanie się aż o 6 lat to trochę za daleko, poprzednio temat szybko upadł, ciekawe jak będzie tym razem.

Tak jak w temacie, ciekawy jestem jak wielu z nas łączy te dwie pasje, gdzie pływacie i czy można by było pomyśleć o wspólnych spotkaniach na wodzie.

Drag Star już jest sprzedany, pozostał Royal cena do uzgodnienia.

Sprzedam Royal Stara 98km Tur Clasic z 2000 r i Drag Stara 1100 Clasic z 2003r. Motocykle po Danusi i mój, znane wielu z tego forum, obydwa w idealnym stanie i kpl. ubrane. Szczegóły na PW.

Gratuluje wybory, i oczywiście przyjmujemy, a szerokości jakoś pierwszy raz czytam w kontekście motocykli :crossy: ale to chyba nowe czasy i nowe zwyczaje :flesje:

Wystarczy wymienić gaźniki i moduł, a nie cały silnik, ciekawe co to za serwis i na jakiej podstawie to stwierdził, bo na oku to nie da się dostrzec różnicy, dopiero po podłączeniu do zegarów podczas synchronizacji, jest inna wartość podciśnienia, no i oczywiście na hamowni :biggrin:

Jak sie słusznie domyśliliście, to sygnalizacja V biegu :biggrin:

Sprzedam Opony nowa Michelin Commander 130/90-16 i używana bieżnik 4 mm na środku boki z cyckami Dunlop K 555 170/80-15 cena za kpl.500

Ano tak to jest, że nasze sprzęty są najstarszymi z aktualnie produkowanych, to zarazem dobrze i źle, ja wolę gaźniki i chromy, a w przypadku mojego modelu brak jakichkolwiek plastikowych części, a z drugiej strony, kilka sprzetów odjechało z mocą od naszych maszyn.

W kwestii mocy, do 2000 roku Ventura miała 98 a pozostałe 75, w 2000 Tur de lux i Tur Clasic dostały bebechy Ventury, Bulewerda wycofali i wszystkie Royale od tego momentu maja 98.

No to masz refleks, o tym ,że wiem o 2 Royalach pisałem 3,5 lat temu :icon_mrgreen:

Witam Wszystkich nowych posiadaczy tej szacownej maszynki, dawno tu nie zaglądałem, dopiero PW od jednego z Was mnie tu sciągnęło, cieszę się że jest nas coraz więcej, myślę że Royal to sprzęt który się wymienia na nowszy ale nie na inny :biggrin: i że Wy, tak jak ja i będziecie tego samego zdania, Jasiu po raz kolejny gratki nowy jest piękny szkoda, że nie miałeś okazji nim pojeździć. A w kwestii sprzęgła, to nie wada sprzętu, ale w końcu do niedawna to była jedyna tak mocna maszyna i nic w tym dziwnego że sprzęgło ma trudniejsze zadanie niż w słabszych sprzętach, ja swoim zaliczyłem już 4 sezony i dopiero przed tym nadchodzącym będę je wymieniał.

Na początku sezonu nie było chetnych, może już ktoś zużył i potrzebuje, sprzedam tanie kpl. za 500 PLN.

Sprzedam Opony nowa Michelin Commander 130/90-16 używana bieżnik 4 mm na środku boki z cyckami Dunlop K 555 170/80-15 cena za kpl.550 PLN.

Nie byłem do końca to nie wiem jak się zakończyła, ale dowiedziałem się od Kosina, że ktoś się podszywał podemnie jak już wyjechałem i zakosił kapelusz Tomaszowi Milewskiemu, albo Tomasz był tak nawalony,że mu sie coś pomieszało.

M1800R2 i oparcie , gmol i szyba, aby na pewno sie nie pomyliłeś?

Na allegro jest Ventura z Kościanu prezentuje sie nieźle mam małe otarcie na owiewce i kufrze, nie widać aby coś było naprawiane (myślę ,że gorsze są te pomalowana i źle posklejane) nie ma co sie oszukiwać, motocykle za oceanem są tanie jeśli są po szlifie, jeśli są nieruszone to ceny są niewiele niższe niż nowe w salonie, tam sie płaci za każdy dołożony gadżet, a u nas przy odsprzedaży nikt za to dodatkowa płacić nie chce, co najwyżej przyciąga to klienta, a tam raczej nikt nie jeździ na takim jak wyszedł z salonu, Ventura jest obudowana plastikami i nie ma się co dziwić, że mogą być popękane, a swoją drogą skąd możecie wiedzieć co jest pod lakierem pięknie odmalowanego VTX? W moim Royalu była szpachla grubości 1,5 cm i dziura załatana nią( wyszło to dopiero jak sam zaliczyłem szlifa i odpadła, ale pewnie i bez tego też by wyszło, bo pod spodem już paliwko sobie kanalik drążyło). Reasumując , prawie każdy motocykl zza oceanu leżał, jeśli jeździcie sami to zakup innego niż Ventura jet ze wszech miar racjonalny , mniej elementów narażonych na zniszczenie podczas szlifu, ale jeśli z plecaczkami to warto poszukać, albo samemu pożądnie naprawić (oczywiście żądać odpowiedniego upustu za niedoróbki) bo mechanicznie to majstersztyk techniki motocyklowej jedyna Yamaha na którą firma daje pięć lat gwarancji, Yamaha robiła testy na hamowni i konstrukcja wytrzymała 400 tys. km.

Zamiast zastanawiać sie czy się da, lub nie da zapalić na pych, to kup nowy akumulator( jak uważasz że jest sprawny to sprawdź ładowanie), instalacja zasilana jest z alternatora a nie akumulatora, ale jak on jest nie sprawny to spora cześć prądu marnowana jest na jego ciągłe doładowywanie.

W innym temacie czytałem, że ciężko znaleźć Venture z plastikami w nienagannym stanie, ale myślę, że lepiej potargować i za zaoszczędzoną kaskę poprawić czyjeś niedoróbki, niż decydować się na inny sprzęt, jak widać na foto mam Royala Tur Clasica, gabaryty porównywalne z Roud Starem (bo chyba jako alternatywę jego bierzesz pod uwagę) i dokładnie takie same ja Ventura , nawet siedzenie pasażera jest niema identyczne, a jednak plecaczki lepiej się czują na Venturze, tylny kufer daje im poczucie bezpieczeństwa i komfort, którego żaden ssisi bar nie zastąpi.

Jak zamierzasz jeździć z plecaczkiem, to za Venture Ciebie ozłoci lub coś w Tym sensie :icon_mrgreen:

Witam Długo mnie na 4Um nie było, widzę,że w tym czasie nasz temat przyklejono no i po tym jak Jammi swojego Royala sprzedał zostałem najdłużej jeżdżącym Royalem na 4um :banghead: A co do spotkania , Jaśku co na Twoja propozycję inni uczestnicy spotkań Virago? Nie pogonia gości z dwoma silnikami :notworthy: