Doktor

http://www.starmotorcycles.com/star/parts/home.aspx To link do strony z katalogiem części ,wybrałem najdroższy model widlaka z tego rocznika ,ma 2 tłoczkowe pływajace zaciski.

Mam z przodu 150/80/16 a z tyłu 150/90/15 , jeździ sie jak po sznorku , lepsza połowka VT 600 z kólkiem od roweru z przodu a z mini walcem 170 z tyłu i prowadzenie o niebo gorsze , ma teraz Draga Clasica z 130 przod i 170 tył ,jest o niebo lepiej od VT 600 (po czesci to tez przewaga geometri samego draga) ale mimo wszystko gorzej niż w Royalu.

Ja również składam gratulacje (a dlaczego wild a nie Royal?) Kusz Jakiego Wilda msz ,że piszesz o czterotłoczkowych zaciskach?

Ktoś kiedyś powiedział "Tanio płacisz , dwa razy płacisz" i to w życiu się sprawdza.

Nie o wysokość siedzenia tu chodzi , a o odleglość od podnóżków do siedzenia

Jest prostszy sposób , Seboka wspomnaił o przerobieniu ja mogę to uściślić , europejska od amerykańskiej różni sie tym ,że żarówka jest dwówłuknowa tak jak w maluchu pozycyjne ze stopem z tyłu, a europejska normalna , wystarczy cyną zmostkować dwie blaszki które stykaja sie z dołem żarówki i mamy europejskie gniazdo , jeden z trzech kabli można wyciąć , oczywiście nie masowy :) i po kłopocie.

No to familia w komplecie na 4 um, długo trwało nim sietutaj zameldowałeś :)

Ja nie mam zdania na temat VN (obiegowe o kawach są jakie są) pisałem na poczatku o VT 600 i dalej twierdze ,że w konkurencji z Virago czy innymi słabymi sprzetami wygrywa Honda , jest naprawdę długa i żadne spacerówki w Virago nie pomogą , pięta na spacerówce a czubkiem siega sie niemalże srodka koła , ani to dobrze nie wyglada ani nie jest bezpieczne , shadowka jest wąska i z góry wyglada na mały sprzet ale Virago również , natomiast z boku to juz dorosły motocykl a niezawodność to nawet brak porównania do Virówki , moja lepsza połowka miała dwa sezony VT z 94' i poza wymiana oleji nic wiecej nie było potrzeby robić.Zresztą jeśli szukasz taniego sprzeta to polecam , co prawda nie ja go sprzedaje ,bo ma go handlarz od którego wzielismy jej aktualny motorek(Draguś 1100) ale sprzet jest sprawdzony .

Wczesniej czytałem ,że Royala :wink:

Temat jest z ubiegłehgo rou , jestem ciekawy czy kolega ,który zapoczątkował dyskusje jeździ już valkirią?

Na Draga nie wiem czy najstarsego 10k wystarczy , jeśli szukasz w miare mocnego motocykla ,to za tą kasę chyba jedynie Magna , natomiast ze słabszych VT 600 ,i nawet niech Viragowcy nie próbuja powiedzieć ze 1100 jest większa , bo ich śmiechem zabije , jest mocniejsza nawet od Draga , ale napewno nie większa od VT 600 , ostatnio moja Danusia zmieniała VT 600 na Draga ( mierzyliśmy fizycznie w kletnie Virówka Justy , drag Zosi i jeszcze wtedy Danusina VT 600)i nawet Drag ma mniejszą o 8 cm odległość od kanapy do podnóżków.

Virago jakie by nie było i 190 cm wzrostu to porażka i jeśli ktoś mówi ,że jest inaczej to chyba poza Virago nic innego nie uznaje za moto .

Jakie plany macie na ten wekend?

Pompka , masz pismo to zeskanuj i wklej , poczytamy wszyscy , bo to dalej niby tłumaczy urzedas sobie sam , w to co pisze Jarek można wierzyć , bo urzedas życie może uprzykrzyć , zawsze powie ,że coś musiał sprawdzić i dało pozwolenie czasowe, a petent musi biegac po kilka razy , ale to nie oznacza że niezarejestruje , bo tu jego widzimisie na nic się zda ,bo można się odwołać, przy rejestracji oststniego motonga (Drag Danusi nabytek z 03.05.07) wszedłem bez nr bo nikogo niebło , najpierw panienka powiedziała ,że bez nr nieobsługują , jak jej wyklarowałem ,że jak niema nikogo to mnie bez numerka musi obsłużyć , to mi po złości zakwestjonowała SAD ,zarejestroała na czasowo aby sprawdzić , SAD jest OK ale ona zawsze sie wytłumaczy ,że miała wątpliwości ,czy aby nie jest sfałszowany i wysłała zapytanie do stosownego urzedu celnego ,tak działaja nasze urzedy.

Nie dało mi to spokoju i zadzwoniłem do Wydziału komunikacji w Oleśnicy , o żadnej derektywie nie wiedzą i dalej o dopuszczeniu do ruchu decyduje przegląd zrobiony w wyznaczonej(nie wszystkie SD mogą robic pierwwszy przegląd douszczający do ruchu na drogach RP) przez wojewode stacji djagnostycznej , tyle w Oleśnicy. A własnie ten przypadek ,o którym mówisz ze w ceryfikacie napisali bez prawa do poruszania sie po stani .............ja miałem i o tym pisałem wczesniej , z tym że tłumacz to też tak przetłumaczył i mimo to mi zarejestrowali , co prawda ze strachu panienki w okienku płaciłem niepotrzebnie za czerwone a potem normalne tablice , może u Ciebie urzędnicy znależli sposóba na dorabianie , jak dasz w łape to nie doczytają , bo w żaden sposób nawet w kaczolandzie nie może urzędnik kwestionować tłumacza przysięgłego, a tm bardziej ,że to czy tam dopuszcony czy nie ,u nas się nieliczy.

Dalej nierozumiem, to urzednicy tłumaca dokumenty czy tłumacz? Jeśli macie racje to w jakim kraju żyjemy ? nie zmieniły sie przepisy o dopuczszeniu do ruchu ,to jest zapis w ustawie o ruchu drogowym ,a jakaś dyrektywa przydupasa kaczki z ministerstwa ja kwestjonuje?

Nie bardzo rozumiem o jakiej dyrektywie mówisz?Czyzby ministerstwo mówiło urzednikom w wydziale komunikacji jak tłumaczyć dokument? oni nie są od tego ,dlatego musi być dołoczone tłumaczenie każdego wymaganego dokumentu (faktury zakupu lub umowy , certyfikau brifu czy co tam jeszce poszczególne państwa maja).

Jesteś w błędzie , mam motocykl ,który w tłumaczeniu miał napisane ,że bez prawa rejestracji w stanie Ohio , panienka w urzędzie zakwestionowała bo nie było kierownika i sama się bała podjąć decyzje , więc dostałem czerwone nr i poszło pismo do min. transportu o wyjaśnienie kwesti polskie przepisy określają co jest wymagane do rejestracji i wg tych przepisów certyfikat , brif czy inny dokument z inego kraju stwierdzają legalność pochodzenia , a stan techniczny stwierdza przegląd techniczny.Finał jest taki ,że mam normalne tablice.

Jeśli nie jest krzywy ,to bierz i sie nie zastanawiaj , te silniki wytrzymuja po 300 kkm , Hikor XVZ i XVS to niebo i ziemia , wiem bo obydwa mamy ,ja XVZ ,a Danusia XVS.

Po obejrzeniu kufrów ,które znalazłeś , nie ma innej opcji :icon_mrgreen:

700 to kosztuje robiona na mocowanie tak jak w oryginale , a np BIG nieco większy od tej która jest w Twoim linku ale z solidniejszymi mocowaniami i sprawdzoną jakościa (sporo osób z naszego 4um śmiga z ich wyrobami) kosztuje 390 PLN.

Widze ,że i we wrocku zaczynaja sie organizować spotkania armaturek :( tak jak kolega ,który prowadził córke ,my też byliśmy na podobnej imprezie syna kuzynki ,ale zapewne na jakiś kolejny wypad się piszemy w dwa motongi :) Jasiu melduj jak się Royal na trasie spisywał i czy byłeś z Marysią. Pozdrawiam Wszystkich

Tu Cię zdziwie Royal i Wild to niemal bliżniaki jeśli chodzi o gabaryty , golas XVZ 1300 waży tyle co VS 1600 a wysokośc kanapy jest o 39mm wyższa od tej którą podałeś , a jeśli będzie to moto z 2001 lub nowsze to wszystkie bez wyjatku mają 98 KM ,tak jak wcześniej Venture.Nie przeszkadzała Ci chłodnica w kawie ,to i V4 też da się zaakceptować , tym bardziej ,że moich 4 raczej nikt nie zauważa i nawet są zdziwieni ,gdy mówie że ma 4 ,a nie dwa cylindry.

Pominołeś Royala , co myslisz o zamiane na ten sprzęt?

Tylko patrzac z tyłu mozna odnieść takie wrazenie, napewno z boku nie,moim zdaniem wybór jest prosty Yamaha 1,9 gdy chcesz mieć wszystkiego (moc , pojemność) więcej , a jeśli tylko mocy Ci brakuje to Royal.