Skocz do zawartości

Volks

Forumowicze
  • Postów

    310
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Volks

  1. Volks

    Podróż do UK

    Witam Czy planuje ktoś z szanownych forumowiczów w najbliższym czasie podróż motocyklem do UK? Jeśli tak to z chęcią się podepnę pod wyprawę. Planuje wyjechać do Manchesteru. Dla mnie to trasa w jedną stronę. Mam zamiar na jakiś czas się tam osiedlić. Może ktoś ma podobne zamiary i chce zabrać ze sobą maszynę. Dosiadam Honde Africe więc podróż raczej spokojna bez szaleństw. Można jak coś pisać PW LwG
  2. No bez przesady. Stare roczniki chopperów można znaleźć spokojnie do 5 tyś. Założyłem temat tutaj z nadzieją, że może znajdzie się ktoś pewny i uczciwy a nie pierwszy lepszy handlarz z ulicy :) No ale chyba bede musiał zaryzykować.
  3. patrzałem to virówki są w przystępnej cenie tylko nie wiem czy nie bedzie troche za mały na mnie.
  4. Witam szanowne grono. Chwilowo budżet nie pozwala mi na poważniejszą inwestycję, a że pogoda piękna za oknem to już mnie skręca. I tak 5 tyś mógłbym poświecić na zakup jakiegoś choppera. Jestem osobą wysoką 192 cm, trochę sprzętów już miałem więc i doświadczoną dlatego pojemność im wyższa tym lepsza. Może ktoś ma zakurzoną w stodole maszyne i chce się jej pozbyć. Rocznik wiadomo, za tą cenę lata 80+ Pozdrawiam :)
  5. Yamaszka naprawdę igła. Po wymianie filtra i oleju w tym sezonie. Oponki myśle na ten sezon jeszcze wystarcza a są z 2005 r. Jeszcze oryginalne, nie zmieniane stąd przebieg prawdziwy. Kolor : czarny i wersja S. Sprzedam lub zamienie na jakieś enduro co przy moim wzrosice ponad 190 bylo dośc komfortowe i wygodne. Zainteresowanym przesle fotki. Pozdrawiam
  6. Znieczulica jak ch***. Jak ja się wyłożyłem na asfalt to sznurek aut prawie po pochodniku omijał motor i mnie jeszcze leżącego. Z połamaną ręką musiałem sam sobie radzić... Umiesz liczyć to licz na siebie. To przysłowie z reguły się u nas sprawdza doskonale :banghead:
  7. Mógł wykonać drugi taki przejazd "pod" śmielej i bardziej efektownie co by lepiej na kamerce wyglądało :icon_twisted:
  8. ewentualnie transalp 650. Może ktoś z szanownych forumowiczów posiada takowy sprzęcior i chciałby się go pozbyć :) Pozdrawiam
  9. Jak w temacie. Szukam jakiegoś jednoślada na sezon bez wad ukrytych. Pozdrawiam
  10. jedyna szansa jest taka ze sprzedajacy wysle paczke jako podarunek. W innym przypadku urzad celny bedzie chcial od ciebie wszystkie dokumenty, dowody kupna (lacznie z wydrukiem aukcji strony ebay gdzei to zakupiles). Jednak jak umowisz sie ze sprzedawca zeby potraktowal to jako prezent to problem z glowy. Kase wyslij mu za posrednictwem paypal na przyklad. Pozdrawiam
  11. jestes moim "master" kolego :icon_biggrin: :wink: :notworthy: . Szkoda słów, ale bawcie sie dalej w tym poscie, jak dla mnie zainstniała sytuacja jest mocno przesadzona i zbędna. Nie bede sie tu rozpisywał chociaz mam wielka ochote powiedzieć dokladnie co o tym mysle. Pozdrawiam UFI, kłaniam sie po same kolana. (ałć... zahaczyłem uszami :wink: ).
  12. czytając wasze posty przypomina mi sie fragment z filmu "Chłopaki nie płaczą" jak rozmawiali ze soba grucha i pazura cytuje: -czemu mi wyjadasz frytek, jak chcesz to sobie kup.... -nie jestem glodny! -to jak nie jestes glodny to po co zjadasz moje frytki? -grucha, poza kawałkiem tego pierd*** ziemniaka świata nie widzisz...zachowujesz sie jakbym co najmniej zabijał twoja matke. Mniej wiecej cos takiego Dla mnie sytuacja podobna, robicie z igły widły, koles moze skopiowal jakies wyliczenie Lizy, pozatym z tego co pamietam ani jedno zdanie nie bylo identyczne. 3/4 tekstu ? gdzie? o co chodzi? Wrzućcie na luz albo lepiej jedynka...dwójka i na koło a nie robicie wielki szum jakby chodziło o nie wiadomo co ! pzdr :buttrock: BTW temat dotyczył śmierci jednego z naszych kolegów, a nie dochodzeniem kto i co skopiował. Sugerowałbym Liza umiescic to w innym temacie tak apropos. [*]
  13. Liza czy ty aby nie przesadzasz? :crossy: Sprawa w sadzie za obliczenia?. Ten co to napisał równie dobrze podejrzewam tez umie liczyc i takie obliczenia mogl zrobic we wlasnym zakresie. Pzdr
  14. główny powinien byc zaraz przy akumulatorze szukaj po czerwonym kablu (+), tylko modl sie zeby to nie byl moduł. pzdr
  15. ok sprawdze to jutro napewno, dzisiaj caly dzien siedze w pracy wiec kazde sugestie beda jutro zrealizowane :icon_mrgreen: Jak ktos wpadnie jeszcze na cos to prosze pisac pzdr
  16. To co najlepiej zsiąść z motoru i pogłaskac go po glowie ? Niekiedy nie jestes w stanie dostrzec zagrozenia na tyle szybko zeby bezpiecznie przejechac. Ja mialem kiedys przypadek ze "kierowca" w samochodzie widzac mnie z daleka zatrzymal sie przed skretem w lewo, mysle sobie widzi mnie ok moge smialo jechac. Jednak jak bylem mniej wiecej 5-10m juz przed nim nagle zajechal mi droge! Gdzie tu rozsadek? Szybko zawrocilem zeby go dogonic z zamiarem powiedzenia mu paru slow, jednak jak zobaczylem jaki staruszek w srodku siedzi to zrezygnowalem mowiac sobie i tak mnie pewnie niedoslyszy! Albo serducho nei wytrzyma! Takze z ta ocena zagrozenia to badz raczej przezorny. Moze i z tym kamieniem to nie jest dobry pomysl ale to ze sie postuka po czole to raczej nikogo nie przekona zeby nastepnym razem uwazal pzdr
  17. Witam kolegow motocyklistow, mam nadzieje ze ktos mi cos sensownego doradzi . Otóż kilka dni temu wsiadlem na motor zeby zrobic pierwszy przeglad i co sie okazalo, motor ledwo co przekracza 6 tys oborotow. Na biegu jalowym silniczek chodzi elegancko, motor bez problemu odcina zaplon jednak podczas jazdy dobijajac do 5, 6 tys obrotow motor sie zachowuje jakby paliwa braklo, szarpie, dlawi sie, nie ma mocy, jakby mial zaraz zgasnac. Na kazdym biegu jest to samo, generalnie nie do jazdy. Regulacja gaznikow raczej nijak sie ma do tego bo nawet mocno rozregulowane by sie tak nei zachowywaly, swiece tez mysle ze odpadaja, kranik zapchany? moze pompa paliwa? jak to zdiagnozowac? Prosze o sensowne odpowiedzi ludzi ktorzy maja pojecie na ten temat :bigrazz: pzdr :lalag:
  18. To jest naprawde tragiczne jak oni jezdza, ja jestem po jednym wypadku i dokladnie tak samo to wygladalo. Bylo to ladnych pare lat temu, po tym zdarzeniu nie raz mialem sytuacje ze mi puszka zajezdzala droge na krzyzowce ale rozsadek oraz uraz jaki zostal po wypadku kaze mi zaawsze zwalniac przed skrzyzowaniem. Ale nie o tym chcialem. Teraz od jakiegos czasu zawsze w kieszeni woze kamień, nie za duzy ale wystarczajacy zeby takiego skurw.... dogonic i wybic mu szybe. Delikwent bedzie w takim szoku ze nawet sie nie zorientuje co sie stalo, tym bardziej spisac numery rejestracyjne, ale przynajmniej w koncu dojdzie do tego i zapamieta raz na zawsze zeby motocykliscie drogi nie zajezdzac :bigrazz: :lalag: Dodam ze zbita szyba w samochodzie podczas jazdy to jest ogromny huk, juz sie kiedys o tym przekonalem :buttrock: pierwsza reakcja czlowiek oglada sie dookola i patrzy czy jakas kulka nie zarobil. Heh naprawde glupie uczucie. pzdr
  19. no ba .... mało tego, patrzac na avatar to w dodatku jaka piękna :wink: :) pzdr
  20. Volks

    pierwsze moto

    bardzo ładna maszyna, ale dam Ci rade. Uwazaj na modul ktory w tych rocznikach byl beznadziejnie umieszczony. Lubi sie przegrzewać. Ja w swojej xtz dalem zaraz za wlotem powietrza z przodu po tym jak mi sie spalil. pzdr
  21. Nie ma piękniejszego widoku jak kobieta na motorze :biggrin: :cool: :(
×
×
  • Dodaj nową pozycję...