Skocz do zawartości

Każdy posiadacz YZ125 '98-'01 - tutaj prosze


Rekomendowane odpowiedzi

2T tak mają, niezależnie od tego jaki olej sie leje do mieszanki i w jakich proporcjach, po prostu jego część wydostaje się po spaleniu w miejszej lub wiekszej ilosci. Miałem kilka 2t i w kazdym tak miałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie na kancikach widać nieprzepalony olej. Leje Motul 800 czyli taki jak powinien być. Castrol gorzej sie miesza, lepszy do dozownika zresztą jak kto woli. Ja robie 1:30 i też nie wiem co jest grane że mam mokrą końcówke. Ale widze że jest to normalne w tych modelach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A próbowałeś założyć świece z dwoma/czterema elektrodami? Bo one poprawiają spalanie - może wtedy będzie lepiej.

Pozdro

 

Nie nie próbowałem ale chętnie sprawdze to o ile w ogóle kupi sie taką świece do YZ 125.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A próbowałeś założyć świece z dwoma/czterema elektrodami? Bo one poprawiają spalanie - może wtedy będzie lepiej.

Pozdro

 

tylko ze to swiece do samochodów, i nie zapomnij ze tu ma byc odpowiednia cieplota bo w tłoku na srodku zrobi sie dziurka jak dwa złote

 

 

ja do huski lałem 1;25 i mialem czysciutki tłumiczek zero oleju, inna sprawa ze jak macie juz zasrane końcówki to zawsze bedzie sie robil syf, no i jeszcze sprawa wykrecania maszyny jak bedziesz jeździł jakbys jechał po bułki to na pewno bedzie sie lało z wydechu bo to silniki wysoko obrotowe stworzone do latania ogniem a nie trynkania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak pisze LuCZas - bez pelnego ognia bedzie zasmarkane :wink: . Pewnie macie jakies dojazdy na tor itp. gdzie idziecie na pol gazu no i wtedy maszyna wszystkiego nie przepali, w zwiazku z czym ten olej musi gdzie wyladowac :icon_biggrin: . W koncowce w KDX'ie mialem nawet specjalny wezyk ktorym splywal niespalony olej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam rx'a i też miałem niedawno taki problem - nawet pisałem o tym i ktoś z was radził mi że to moga być jakieś simmeringi czy cuś.

Ale ja zdjąłem cały wydech, rozmontowałem go całkowicie, włożyłem nowy wkład, wszystko ładnie na silikonik poskładałem i ponitowałem, uszczelniłem połączenia elegancko i uszczelniłem też zawór (ten od pędzla na obrotach) - czyli właściwie nic nie zrobiłem dla wyeliminowania smarkania - mało tego zamiast 1:45 wlałem mieszankę 1:40, czyli więcej oleju - no i efekt jest taki że przestał mi smarkać - jest czyściutko - a przedtem to na oponę mi leciały krople normalnie a teraz jest OK. Stylu jazdy też nie zmieniałem.

Cuda jakieś czy co?

Edytowane przez kules
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak miałem DT 80 jeszcze to miałem też taki problem. Układ Gianelli a lewy tylni migacz oraz częśc błotnika czarna, o końcówce rury wydechowej nie wspomnę. Różny skład mieszanki robiłem, różne ustawienia gaźnika, zmiana świecy a i tak zawsze było uwalone. Moze to czyszczenie pomoże. Teraz w RX ma układ wydechowy Arrow i jest gites :icon_razz: Ani kropelki :icon_razz: :) Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...