Skocz do zawartości

Nasze motorki


Kamil07
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Oj tak pojazdy PRLu maja swoją duszęi mają w sobie to cos czego innym motocyklom/motorowerom wspolczesnym brakuje dlatego tez mam swoja wsk :banghead:

i nie ma bata... AMEN :D

 

swoją Honde MBX kupiłem od świetnego (pożadnie zarażonego 2oo) kumpla z osiedla, forumowicza - Krisa02!! Była w świenym stanie, totalnie nic do zarzucenia, pierwsze 2000 czy moze nawet więcej km przejechałem bez najmniejszego problemu (czyszcząc i picując jedynie, poprawki wizualne). Jej Vmax wynosi 90kaemów choć jest zablokowana na module zapłonowym. W tym sezonie zrobiłem szlif cylindra, wymieniłem płyny i oleje, gaźnik był czyszczony i regulowany, czemu poddany został także zapłon (wczoraj:P). Teraz Hondzia bzyczy i śmiga, przydałoby sie wymienic tylną oponę bo łysa... poza tym jestem z niej naprawde zadowolony, daje wiele frajdy i satysfakcji z jazdy, świetnie się "zbiera", jest wygodna i niezawodna, polecam każdemu początkującemu, który chce cieszyc się jazda za stosunkowo niewielkie pieniądze ( w porównaniu do nowych motorowerowych replik ścigaczy )!!

 

zdjęcia na stronie Krisa02: www.kris02.prv.pl w linkach:

-> Byłe sprzęty

-> Znajomi i ich sprzęty -> Kacper i jego Honda MBX

 

pozdrawiam, Harry

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:banghead: :D No pewnie.... wszystko napedzane z jednego. hmmm. nie wiem, zębatki, nie mam pojęcia jak tam w Aprilce to jest, powiedzmy, że napędu licznika, potem idzie jedną linką itd. logiczne, że to jest powiązane... Koszt naprawy drogi pewnie bardzo nie bedzie, nie orientuje sie w częściach do apki, ale obejżyj linke przedewszystkim...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skoro nie dziala to i to, to winna jest linka lub slimak

 

Albo poprostu linka ukreciła się :D

 

Ja zdemontowalem sprzeglo w mojej wsk olej ciorny jak wungel i nos na śląsku i gesty jak smoła. Sprzeglo spalone. Przyczyna palenia sie sprzegla to deformacja tarczki z otworami i sprezynki (kazda ma inna długosc :D nie załamuje sie pojade na mazury i wszystkie czesci w GSie zakupie :banghead:

Edytowane przez Pimpek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie załamuje sie pojade na mazury i wszystkie czesci w GSie zakupie :D

Spox, wszędzie kupisz, nawet koło mnie jest kolo, co ma sklep z częściami do simaków, ETZ i innych polskich popierdółek.. Ale cholernie nie lubie u niego kupować... jakiś taki zamulony, dzisiaj kupiłem linke od gazu, i cholerstwo nie pasuje... ale mogłem sie spodziewać, nigdy mi linka od niego nie pasowała. :banghead:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spox, wszędzie kupisz, nawet koło mnie jest kolo, co ma sklep z częściami do simaków, ETZ i innych polskich popierdółek.. Ale cholernie nie lubie u niego kupować... jakiś taki zamulony, dzisiaj kupiłem linke od gazu, i cholerstwo nie pasuje... ale mogłem sie spodziewać, nigdy mi linka od niego nie pasowała.

 

no to u nas kolo tez prowadzi sklep z czesciami ale tak u ch*ja kupowac nie lubie. Kiedys pojechalismy do niego czy ma zawleczki do zabezpieczenia sworznia w tłoku to kolo powiedzial "mam ale nawet tego szukać mi sie nie chce" a potem stęka ze nikt u niego nie kupuje :banghead:

Edytowane przez Pimpek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to u nas kolo tez prowadzi sklep z czesciami ale tak u ch*ja kupowac nie lubie. Kiedys pojechalismy do niego czy ma zawleczki do zabezpieczenia sworznia w tłoku to kolo powiedzial "mam ale nawet tego szukać mi sie nie chce" a potem stęka ze nikt u niego nie kupuje :banghead:

W Białej Podlaskiej, gdzie się uczę, jest kilka sklepów z częściami. "Jest", to bardzo adekwatne słowo - niestety, nie o wszystkich można powiedzieć, że "działają". Jeden sklep mam naprzeciwko szkoły - nawet zimą sobie biegam po części na przerwie, dosłownie 10 metrów od wyjścia po drugiej stronie nieruchliwej ulicy. Tam naprawdę lubię kupować. Niestety, już zakończyłem swoją przygodę z demoludami, a tam są części tylko do takich (plus rowerowe). Kolejne 50 metrów od szkoły mam dwa sklepy - jeden jakiś taki dziwny, części tylko do Simsonów, Etezetek, Cinquecento i Seicento, a w drugim, okazało się, sprzedawca chciał nawet sprowadzić mi przepustnicę do Charta! Rzecz niespotykana w całym powiecie :-).

Ale szyld zobowiązuje - "części do motocykli japońskich i zachodnich" :-). Natomiast dwa sklepy przyprawiają o zawrót głowy. Jeden, ukryty w ciemnym rogu "Strasznego Dworu", bywa otwarty w godzinach ustalanych przez widzimisię właściciela. Od września do czerwca przechodziłem tamtędy codziennie i może raz był otwearty! Kiedyś sprzedawca zamykał go na cały okres zimowy (głupota, niby kiedy ma się robić grontowne remonty? :-?), a gdy jest otwarte, sklepikarz ma ciągle jakiś problem i wyżywa się na Bogu ducha winnych klientach. Natomiast "salon" "motocykli" i skuterów firmy Motobi, znany jako Skodex, to jakaś jaskinia smoka! Ile razy tam nie wejdę, zawsze muszę mieć do czynienia z paskudną, krzywą i co najgorsze - niechętną do klientów mordą sprzedawcy :-/. Jeszcze nigdy nie zostałem tam miło obsłużony - a najgorsze w tym wszystkim jest to, że on ma największy wybór części...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiesz Arcer tak juz czasem bywa ze sprzedawca jest niemily nie szanuje klienta a potem stęka ze mu towar nie schodzi. U nas na giełdzie samochodowej w sosnicy tez sa tacy cwaniacy co sprzedaja czesci o boze jacy oni sa mądrzy a ile to oni motorów mieli ahhh szkoda gadac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To wy prznajmniej macie wybór sklepu.... A u mnie tylko jeden i w dodatku obsługuje w nim taka babka, króra ma takie pojęcie o piździkach, jak dziecko jeżdżące na rowerku z kółkami bocznymi... Wszytko trzeba jej po kolei tłumaczyć, jak co wygląda, a i tak niekiedy tego nie znajdzie :biggrin:. Jeszcze drogie części ma... Kupuję tam tylko w ostateczności, gdy coś naprawdę potrzebuję, wolę zamówić paczkę w agmocie, gdzie przynajmniej jest taniej, choć tam też zawsze wszystkiego nie mają :clap:. Słyszałem, że w Opolu jest sklep, gdzie mają praktycznie wszystkie części do Simsona, ale nie chce mi się jeździć taki kawał drogi po głupie części :clap:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja jutro wyjezdzam na 2 tygodnie na mazury wiec mnie nie bedzie wsród was :biggrin: az smutno sie robi :clap: WSK trafila do mojej piwnicy okryta kocykiem bedzie na mnie czekac i tesknic. Komarka tez zakrylem zeby nie czuł sie zazdrosny :clap:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...