Owiewka, czy naked??

[Darekcb500]

Jazda z owiewką jest o wiele przyjemna niz bez niej :)

Gdy zakupilem cb500 bez owiewki to powyżej 130km/h było niekomfortowo ,a robale miałem na zebach ,kupilem wiec malutką akcesoryjną owiewke i było lepiej naprawde , teraz w Sevence mam już wysoką szybe i jest jeszcze lepiej dlatego czasami warto zrezygnowac z wygladu na korzysc komfortu .

Kto nie sprobował jazdy z owiewką ,bedzie do zludzenia mówil że motocykla z owiewką nie chce bo wyglada dużo gorzej ,a w praktyce tak nie jest .

Wystarczy tylko troche pojezdzić ,aby sie przekonać do szyby czy owiewki .

Pozdrawiam

[vx800]

wszystko jest kwestią przeznaczenia moto i oczekiwań.

Jak ktoś chce wygodną maszynę, która mało pali .... to nie dogada się z tym, kto chce jeździć dla czystych wrażeń.

Takie same wrażenia z owiewką pojawiają się przy wyższych prędkościach :) Ale kosztem wygody, spalania, "brudzenia się kurtki" ... dla niektórch to są pierdoły nie warte uwagi.

 

I jedni i drudzy mają rację (a subiektywnie stawiam na golasa)

 

PZDR

J

[mati1411]

Ja mam małą owiewkę na kierownice. Wszystko fajnie bo wieje mniej ale niestety po puszczeniu kierownicy podczas jazdy zaczyna nią trzepotać :) ale i tak wole te małą owiewkę niż jazdę bez niej.

[piotrmm]

jeżeli jazda w trasy to zdecydowanie z szybą lub owiewką. Jeżeli głównie po mieście czy krótkie wypady poza-to może być golas. W GSX1400 mam szybę i mogę spokojnie podróżować do 160 - 180km/h a po pochyleniu się do 200. Z króciutką szybą wystarczało do 140km/h a później już trzeba było się pochylać. Jeżeli chodzi o wygląd to szyba o wys ok 30cm wyglądała lepiej niż szyba o wys 51-56cm (mam taką z możliwością regulacji). Nie ma też większych problemów podczas jazdy po zakrętach, ale szyba nie jest zbyt szeroka.

[Bandzior]

Bandita chciałem kupić "N", bez owiewki, a ponieważ motor ma zdecydowanie lepsze osiągi od GS'a to średnio wyobrażam sobie jazdę na dłuższych dystansach na większych prędkościach. No i pojawia się pytanie, czy "N", czy "S" - z owiewką??

miałem B6N przez 40.000km. walka z wiatrem i wzmacnianie mięsni karku sprawiało mi wówczas radość :biggrin: jedynie jazda bez owiewki w deszczu, lub zimą nastręczałą kłopotów. Szyba akcesoryjna (miałem wysoką Givi) rozwiązywała problem, jednak uwłaczała urodzie motocykla.

 

Jeśli interesują Cię trasy >200km i prędości przelotowe (nie maksymalne) pow. 160, imho powinieneś wybrać wersję S.

 

PS

polecam Ci serdecznie GSF w obu wersjach, sprzęt ponadczasowy, z silnikiem nie do zdarcia ;)

 

Wrażenia z jazdy czując silny opór powietrza są niesamowite, wprawdzie na dłuższą metę mogą być meczące. Przecież nie po to się kupuje nakeda żeby bylo ciepło, komfortowo i nie padało, tylko dla walki z żywiołem .

Jeden motocykl i drugi ma swoje plusy i minusy. Jakby to powiedział nasz były prezydent: Są plusy dodatnie i plusy ujemne nakeda. ;)

świetnie ujęte :flesje:

[Miklas]

Jak zaczalem zastanawiac sie nad zakupem pierwszego motocykla, to myslalem o jakims spokojnym chopperku typu Yamaha virago wlasnie z zamilowania do klasycznej linii motocykli. Po zaglebieniu sie w temat stwierdzilem, ze nie koniecznie jest to najlepszy sprzet do jazdy w dluzsze trasy, ani nie specjalny do miasta. Zdecydowalem sie na golasa (GS500). Tu akurat wziely gore mozliwosci finansowe, ale cieszylo mnie to, ze nadal ma w jakims stopniu klasyczny wyglad (golas). Po nawinieciu kilkunastu tysiecy stwierdzilem, ze pieprzyc wyglad, najwazniejsza w motocyklach jest jazda i g... mnie obchodzi jak on bedzie wygladal, czy bedzie klasyczny czy nie, ma mi dac potezna dawke adrenaliny podczas jazdy, byc wygodny w dluzsze trasy i byc po prostu optymalna maszyna do pokonywania kilometrow, no i mam co mam :flesje: ;)

[Staszek_s]

witam, a ja uważam, iż zadowolenie z wyglądu motocykla jest nieodłączną częścią przyjemności z samej jazdy. Tak więc, jak wszystko, jazda na moto jest sztuką kompromisu, wyważenia proporcji pomiędzy wygodą jazdy, urodą motocykla (subiektywne dla kazdego) i możliwościami finansowymi - to ostatnie oby jak najmniej wpływało na decyzję o zakupie.

 

Poza tym, wraz z nawijanymi kilometrami i nabywanym ta drogą doświadczeniem i tak każdy dojdzie do własnych, niekoniecznie pokrywających się z tymi pierwotnymi założeniami wniosków...

Ważne, aby podczas jazdy "banan" nie schodził z twarzy!

pzdr

[rebel]

Witam posiadaczy golasów.

Ostatnio swoim golaskiem trobiłem traskę do Łeby i z powrotem.Jechałem z plecaczkiem.Prędkość przelotowa była w granicach 120-170 km/h. Jechaliśmy w ulewę i upał. Golasek spisał się świetnie. Owady to nieistotny element podróży.Krzywdy nikomu nie robią a kurtałke się upierze.

Za wszystkim przemawiają względy estetyczne i upodobania.

Za szybką jest ciszej i bardziej komfortowo.

Każdy wybiera co mu się podoba a najlepiej sprawdzić to empirycznie.Troszkę golaskiem i eską.

 

Pozdrawiam.

[milosz-RR]

Dolaczam sie do zwolennikow owewki, wygodniej i przyjemniej. Pozdr

[Adam M.]

Tylko ze Kolega zapomnial o jednym napisac-jak taka wysoka szyba fatalnie wplywa na prowadzenie sie motocykla przy wiekszych predkosciach! Ze wzgledu na mocowanie szyby do kierownicy, prowadzenie motocykla po lukach z predkoscia powyzej 160 km/h jest praktycznie awykonalne! Napor masy powietrza na taka wysoka szybe powoduje trzepotanie kierownicy.

 

No wreszcie ktos napisal cos sensownego w tym bezsensownym sporze ( tylko z owiewka / tylko bez owiewki ).

Szyba, tym bardziej duza nie jest zadnym kompromisem, jest bardzo kiepskim wyborem. Z powodu mocowania jej na kierownicy i ew dodatkowo do lag przedniego widelca fatalnie wplywa na prowadzenie motocykla,nie tylko przy szybkosciach powyzej 160 km/h ale przy o wiele nizszych tez. Oprocz tego zdecydowanie powieksza spalanie szczegolnie w czasie jazdy pod wiatr, jako ze aerodynamika moto porownywalna jest wowczas z drzwiami do stodoly. Natomiast dostarcza niezapomnianych wrazen np w razie miniecia sie z konwojem TIRow jadacych powyzej setki. Mala szyba jest OK, ale do owiewki jej daleko. Dlaczego ?

Ano dlatego ze fabryczna owiewka ma dobrana przez fme w tunelu aerodyn. ksztalt i mocowana jest stelazem do ramy moto. Wszystkie sily dzialajace na owiewke rozkladaja sie na caly motocykl, a nie tylko na kierownice i przedni widelec motocykla. Warto o tym pamietac. Poza tym owiewka potrafi spelniac rowniez inne zadania z ktorych nie zawsze zdajemy sobie sprawe, np w moim Suz. GS 1150 powoduje szybsze nagrzanie silnika do wlasciwej temperatury i pozniej utrzymuje ta temperature, niezaleznie od tego z jaka szybkoscia jade.

Jezeli zdejme jej dolny segment to sprawa temperatur wyglada o wiele gorzej.

Jaki stad wniosek ?

Najlepiej miec nakeda i moto z owiewka - tak jak ja. :banghead:

 

Adam M.

 

http://i77.photobucket.com/albums/j60/adam...65/DSC01483.jpg

[vx800]

Najlepiej miec nakeda i moto z owiewka - tak jak ja. :banghead:

 

Słusznie prawisz :D

[kolecik]

Ja mam SV650N i mam założoną małą szybę. Szczerze przyznam, że dużo taka szyba nie daje ale jak się przytulę do baku to ogarnia temat :icon_rolleyes:

[VARTAS]

Tak, wersja N z małą szybka załatwi temat, a zarazem nie " spaskudzi " wyglądu.

[Peet]

Dylemat w stylu: kupić buty ładne czy wygodne... ja wybrałem wygodne :biggrin: ale nakedy dalej mi się podobają. Jak ktoś nie ma zacięcia turystycznego i lata głównie po mieście - to golas. W innym wypadku będzie się męczył bez owiewki.

[DABLJU]

Dylemat w stylu: kupić buty ładne czy wygodne... ja wybrałem wygodne :icon_twisted: ale nakedy dalej mi się podobają. Jak ktoś nie ma zacięcia turystycznego i lata głównie po mieście - to golas. W innym wypadku będzie się męczył bez owiewki.

 

No ja kupilem z kolei ładne. ...i teraz zastanawiam sie nad jakas szybką - bo sie mecze jak cholera.