Pawel Opublikowano 23 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2006 Ja nie powiem ile jechałem, bo mnie zaraz kolega Cezar 27 zlinczuje że bandyta jestem i wariat.Dziwne - najpierw "jedzie" na policjantów, że nandat dostał, a teraz sie bawi w moralizatora-mochera. Żenada. Tamat miał być normalny - kto ile jechał, po co całe komentarze. Wiadomo że licznikowo, tutaj nie ma wątpliwości, że zazwyczaj są to wartości zawyżone. Pawel Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Śliwa Opublikowano 23 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2006 ostatnio na autostradzie Wroclaw Katowice 270km/h ;) :biggrin: wiecej sie nie dalo bo pojawily sie znikad samochody :D :) He he Damian ty wariacie :flesje: :biggrin: Ja nie powiem ile jechałem, bo mnie zaraz kolega Cezar 27 zlinczuje że bandyta jestem i wariat. Ja też nie napiszę bo to wstyd by był :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ABG Opublikowano 23 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2006 Ja też nie napiszę bo to wstyd by był Hmmm, dużo osób co od niedawna wsiadły na moto piszą, że np. nie przekroczyły granicy 150km/h itd.Szczerze wydaje mi się to dziwne, powaga. Co to za różnica mieć na prostej 150km/h a 250km/h??? Przecież do rozpędzenia wystarczy kilka sekund więcej. Motocykl na prostej wcale inaczej się nie prowadzi przy większych prędkościach, tylko schować się za owiewkę i odkręcać.To samo jak ktoś pisze, że nigdy nie sprawdził v-max. Hmmm, dziwne, przecież to nie problem taki jak np. w aucie.Nom, jeżeli po przesiadce z MZ ktoś dałby mi Haykę na prostej to niemiałbym najmniejszych oporów żeby odkręcić na full. Gorzej np. z zawróceniam na parkingu :)Także chłopaki na Radzymińską i przekonywać się ile fabryka dała :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Śliwa Opublikowano 23 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2006 Także chłopaki na Radzymińską i przekonywać się ile fabryka dała :) He he rozumiem ABG że chodziło ci o obwodnicę Radzymina, bo choć do moralizatora daleko mi to, nie jestem przekonany czy to dobry pomysł aby chłopaki cięli przez Targówek i Zacisze v-maxami :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luca Opublikowano 23 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2006 Zastanawia mnie jedno, czy jest tu przynajmniej jeden motocyklista, który jeździ zgodnie z obowiązującymi przepisami, bo normalnie strach wyjeżdźać na ulice czytając wasze wypowiedzi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mariuszyzfr1 Opublikowano 23 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2006 Hmmm, dużo osób co od niedawna wsiadły na moto piszą, że np. nie przekroczyły granicy 150km/h itd.Szczerze wydaje mi się to dziwne, powaga. Co to za różnica mieć na prostej 150km/h a 250km/h??? Przecież do rozpędzenia wystarczy kilka sekund więcej. Motocykl na prostej wcale inaczej się nie prowadzi przy większych prędkościach, tylko schować się za owiewkę i odkręcać.To samo jak ktoś pisze, że nigdy nie sprawdził v-max. Hmmm, dziwne, przecież to nie problem taki jak np. w aucie.Nom, jeżeli po przesiadce z MZ ktoś dałby mi Haykę na prostej to niemiałbym najmniejszych oporów żeby odkręcić na full. Gorzej np. z zawróceniam na parkingu :biggrin:Także chłopaki na Radzymińską i przekonywać się ile fabryka dała :) Hehe mądrze chłop pisze :D :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EdgeCrusher Opublikowano 23 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2006 (...) aby chłopaki cięli przez Targówek i Zacisze v-maxami :) Ej nooo...prosze nie dysktyminowac mnie ani mojego motocykla! :D))) (przepraszam ale nie moglem sie powstrzymac :) ) Pozdrawiam Moje moto podróżeJeździć póki ciepło! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SAke Opublikowano 23 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2006 Nom, jeżeli po przesiadce z MZ ktoś dałby mi Haykę na prostej to niemiałbym najmniejszych oporów żeby odkręcić na full. Gorzej np. z zawróceniam na parkingu :biggrin:Masz coś do mz?? :) hehhehe :) :D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Śliwa Opublikowano 23 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2006 Zastanawia mnie jedno, czy jest tu przynajmniej jeden motocyklista, który jeździ zgodnie z obowiązującymi przepisami, bo normalnie strach wyjeżdźać na ulice czytając wasze wypowiedzi. Może w dziale Cruiser/Chopper się jacyś znajdą :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Januszm Opublikowano 23 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2006 Ja uważam, że niestety Polskie ograniczenia prędkości do 90 km/h nie są dla motocyklistów :) Inne uznaję i staram się przeszczegać, ale po za miastem w lesie 90 km/h to trochę śmieszne, nawet szóstki nie mam jak włączyć :) https://www.facebook.com/profile.php?id=100003272715647 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bubu Goryl Opublikowano 23 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2006 Ja uważam, że niestety Polskie ograniczenia prędkości do 90 km/h nie są dla motocyklistów :) Inne uznaję i staram się przeszczegać, ale po za miastem w lesie 90 km/h to trochę śmieszne, nawet szóstki nie mam jak włączyć :) Ty szóstki a niektórzy dwójki :biggrin: :D www.jem-zdrowo.com.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ABG Opublikowano 23 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2006 :D He he rozumiem ABG że chodziło ci o obwodnicę Radzymina, bo choć do moralizatora daleko mi to, nie jestem przekonany czy to dobry pomysł aby chłopaki cięli przez Targówek i Zacisze v-maxami :) No raczej. Zastanawia mnie jedno, czy jest tu przynajmniej jeden motocyklista, który jeździ zgodnie z obowiązującymi przepisami, bo normalnie strach wyjeżdźać na ulice czytając wasze wypowiedzi. Jest,Ty.A jak strach to nie wyjeżdżaj. Masz coś do mz?? :) hehhehe :biggrin: :flesje: Aha!Ale nic anty of course :biggrin: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Draco Fisher Opublikowano 23 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2006 Zastanawia mnie jedno, czy jest tu przynajmniej jeden motocyklista, który jeździ zgodnie z obowiązującymi przepisami, bo normalnie strach wyjeżdźać na ulice czytając wasze wypowiedzi.Ja jeżdżę zgodnie z przepisami, ale tylko, gdy śmigam z plecaczkiem :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Staszek_s Opublikowano 23 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2006 Ktoś tu napisał " co za różnica jechać po prostej 150 czy 250km/h..." Pewna jednak różnica jest - gdy na skutek nagłej zmiany sytuacji trzeba gwałtownie wyhamować...pzdrP.S. Ale prawdą jest też fakt, iż trudno motocyklem jeździć zawsze i wszędzie z dozwoloną przepisami prędkością. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bmwm5fan Opublikowano 23 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2006 150, a samochodem 250 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi