theodor. Opublikowano 25 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2012 To którym hamulcem hamujemy ma diametralny i decydujący wpływ na geometrię motocykla.Nie można rozpatrywać hamowania jako takiego bez rozróznienia które koło hamujemy. Przy hamowaniu tyłem zawieszenie tylne ulega kompresji. Są sytuacje gdy jest to pozytywna cecha, niemniej w większości przypadków szczególnie w zakręcie jest negatywnym zjawiskiem. Przy hamowaniu przodem tylne zawieszenie (o ile niepokombinowane dramatycznie w ustawieniach motocykla) ulega rozprężeniu.Natomiast od wielu czynników zależy jak bardzo reaguje na zmiany obciążenia zwiazane z przenoszeniem masy dynamicznej. Chociaż nie tylko to ma wpływ na owe zachowanie. Dochodzą kwestie konstrukcyjne czy takie jak masa koła itp Cytuj http://ducatisti.pl/ PORTAL POŚWIĘCONY MARCE DUCATIhttp://motomaniax.pl/ jedyny 100% serwis ducati w warszawie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piórko Opublikowano 25 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2012 Dokładnie tak, napisał Theodor. I z tego, pisząc jak najprościej wynika, jak należy pokonywać zakręty:1. przed wejściem w zakręt: hamowanie przodem (kompresja zawieszenia, "skrócenie" rozstawu osi motocykla)2. w środku zakrętu: złożenie motocykla na wciąż wciśniętym przednim heblu3. na wyjściu z zakrętu: rozpoczęcie dodawania gazu z jednoczesnym stopniowym puszczaniem hamulca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sikor Opublikowano 25 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2012 No chyba nie do końca. Nie można przecież tyle zwlekać z dodaniem gazu. Sam Code mówi, aby odkręcić gaz "najszybciej" jak to tylko możliwe. Środek zakrętu to już nawet za późno. Cytuj Sikor#44 Moto Traininghttps://www.facebook.com/Sikor44/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
theodor. Opublikowano 25 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2012 Nie ma co analizować pracy gazem, jesli pojawiają sie pytania którym hamulcem hamować... Cytuj http://ducatisti.pl/ PORTAL POŚWIĘCONY MARCE DUCATIhttp://motomaniax.pl/ jedyny 100% serwis ducati w warszawie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sikor Opublikowano 25 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2012 (edytowane) 2. w środku zakrętu: złożenie motocykla na wciąż wciśniętym przednim hebluNie ma co analizować pracy gazem, jesli pojawiają sie pytania którym hamulcem hamować... Podobnie trzeba przemyśleć takie rady jak powyższa dla kogoś kto takie pytania zadaje bo to się skończy spektakularnym paciakiem. Edytowane 25 Maja 2012 przez MSI Cytuj Sikor#44 Moto Traininghttps://www.facebook.com/Sikor44/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
theodor. Opublikowano 25 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2012 Ktoś bez świadomego treningu i tak nie wejdzie w zakręt na przednim heblu, więc obaw raczej nie ma ;)Poza tym nie można mówić o użyciu przedniego hamulca w zakręcie bez zrozumienia w jakim celu jest to stosowane. Dlatego forumowe rady zawsze będą jedynie bladym cieniem wyjaśnienia tematu. Cytuj http://ducatisti.pl/ PORTAL POŚWIĘCONY MARCE DUCATIhttp://motomaniax.pl/ jedyny 100% serwis ducati w warszawie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość komandosek Opublikowano 25 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2012 chwile pomyślalem, racja, podczas hamowania tylnim hamulcem tylnie zawieszenie nie może się rozprężać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piórko Opublikowano 25 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2012 No chyba nie do końca. Nie można przecież tyle zwlekać z dodaniem gazu. Sam Code mówi, aby odkręcić gaz "najszybciej" jak to tylko możliwe. Środek zakrętu to już nawet za późno. Opisałam obrazowo całą sekwencję - nie czepiajmy się szczegółów, bo zaraz wejdziemy na ścieżkę: późne/wczesne wejście w zakręt, apeks,/przesunięty apeks i tak można bez końca. Nie bez znaczenia jest też prędkość na wejściu w zakręt, dynamika złożenia motocykla - to chyba zbyt dużo, aby dyskutować o tym w tym miejscu. Ktoś bez świadomego treningu i tak nie wejdzie w zakręt na przednim heblu, więc obaw raczej nie ma ;)Poza tym nie można mówić o użyciu przedniego hamulca w zakręcie bez zrozumienia w jakim celu jest to stosowane. Dlatego forumowe rady zawsze będą jedynie bladym cieniem wyjaśnienia tematu. Dokładnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vega_k Opublikowano 25 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2012 Ktoś bez świadomego treningu i tak nie wejdzie w zakręt na przednim heblu, więc obaw raczej nie ma ;) Ja nie przeszłam żadnego świadomego treningu i na podstawie książki Przyspieszenie :) wchodzę w zakręt na przednim heblu i paciaka żadnego nie zaliczyłam. Wystarczy, że człowiek nie boi się testować i idę o zakład, że przetestuje wiadomości zdobyte na forum na ulicy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
theodor. Opublikowano 25 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2012 Ale trenowałaś to. A nie przeczytałas na forum " na hamulcu kładź motocykl" i bezmyslnie poszłaś tak w zakręt.Trening nie oznacza że trzeba miec trenera. Trzeba mieć świadomość tego co się robi i w jakim celu. Cytuj http://ducatisti.pl/ PORTAL POŚWIĘCONY MARCE DUCATIhttp://motomaniax.pl/ jedyny 100% serwis ducati w warszawie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vega_k Opublikowano 25 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2012 No fakt - i nie trenowałam tego na ulicy, tylko pojechałam na Radom - wow, jestem swoją własną trenerką :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sherman Opublikowano 25 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2012 2. w środku zakrętu: złożenie motocykla na wciąż wciśniętym przednim hebluHmm, myślałem, że to grozi glebą, zawsze staram się składać moto po odpuszczeniu hebla, ewentualnie równocześnie z odpuszczaniem (robią "zakładkę" gazem, ale to na dłuższych winklach lub na zaciskach, gdzie trzeba jednak się przetoczyć po łuku do punktu, w którym mocno trzeba się złożyć). Szczególnie, że zauważyłem, że podstawowym warunkiem "udanego" przejścia zakrętu to jak najszybsze złożenie motura do odpowiedniego kąta i po prostu boję się uślizgu przodu... Cytuj https://www.facebook.com/sixsixisixracing/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Limo Opublikowano 25 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2012 po prostu boję się uślizgu przodu... Zaufaj mocy! Cytuj Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sherman Opublikowano 25 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2012 (edytowane) Ale że jak? Hamując przodem i składając się w zakręt mam jednocześnie konkretnie odwinąć? Może jeszcze zmienić bieg i przyhamować tylnym heblem ;). Chyba pozostanę przy dotychczasowej strategii, czyli hamowanie, odpuszczenie hebla, szybkie złożenie z równoczesnym rozpoczęciem odwijania i jazda. Edytowane 25 Maja 2012 przez Sherman Cytuj https://www.facebook.com/sixsixisixracing/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szramer Opublikowano 25 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2012 biegi zrzucasz hamujac przed zakretem, potem ladne plynnie sie skladasz i w apexie zaczynasz odkrecac , pamietaj o odpowiednim dostosowaniu obrotow(biegu) do zakretu Cytuj WERA#111 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.