Skocz do zawartości

Uwaga na katamarany


Unek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

W zeszly piatek wybralem sie po moja lepsza polowe do Szklarskiej Poreby. Miala byc piekna wycieczka, piekne krajobrazy itd. Ale po pierwszych kilometrach frajda zamienila sie w przerazenie i walke z katamaranami a wlasciwie glupota ich kierowcow. Zaczelos ie niedaleko Kostomlotow, gdzie z podpozadkowanej wyskoczylo mi tico z geriatria za kiera. Gosc wogole sie nie przejal, ze o wlos byl od spowodowania wypadku , gdzie powaznie bym, ucierpial. Nawet nie przeprosil. W drodze powrotnej nie jechalem sam wiec tempo bylo spacerowe. Ale jeszcze 3 krotnie wlosy mi stawaly deba i zastanawialem sie nad iloscia ciezkich wad genetycznych u kierowcow katamaranow. Miare przebrala mloda dziewczyna za kiera Opla Corsy wyprzedzajaca na luku ( z ograniczona widocznoscia) kolumne samochodow dodam, ze na podwojnej ciaglej. Wyskoczyla na mnie na moim pasie wprost na czolowke jadac z duza predkoscia. Po lewej byly samochody, ktore wyprzedzala, na wprost ona mnie zostalo pobocze. Dodam, ze przez mysl jej nie przeszlo zostawic mi troche miejsca tylko co bylo szczytem chamstwa trabila i mrugala dlugimi nna mnie.

Jezdze z wlaczonymi 'długimi" moto mam dosc glosne doradzcie prosze co mam jeszcze wlaczyc by nie zostac zabitym przez kolejnego idiote lub idiotke. Naprawde zastanawiam sie jak mozna wplynac na podobnych idiotow za kiera 4kołek. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja w sobote jechalem na juwenalia autem, na trasie lubartow - lublin spotkalem dosc duzo grupe motocyklistow, wlekli sie za kolumna samochodow, zjechalem na pobocze i zrobilem im luke, wyprzedzili mnie, pieknie podziekowali i pojechali dalej. :)

Ale niestety dalej musieli znow sie wlec zajakims burakiem w skodzie. :(

 

Szkoda tylko ze tak mala ilosc osob umie zachowac sie na drodze, a przeciez to nic nie kosztuje ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedyne co mozesz zrobic to smigac w kamizelce zawsze cos pomaga. Albo sprzedac motocykl i jezdzic samochodem - nieporownywalnie bezpieczniejsze.

niestety z powodu goracych uczuc do moto zamiana na 4 kola nie wchodzi w gre. A kamizele zakladam jak wracam po ciemku. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwiększyć czujność i zmniejszyć prędkość. Przynajmniej na zakrętach i skrzyżowaniach. Ja tak zawsze robię, chociaż jestem niemal pewien, że nic nie jedzie z boku. Rzeczywistość potrafi zaskoczyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety też ubolewam nad kulturą jazdy na naszych drogach. Wczoraj wchodzę w zakręt w lewo, jedzie maluszek z przeciwka i oczywiście kierowca nie pamięta którą stroną się jeździ i wchodzi w zakręt samym środkiem. Dobrze, że w pore się skapowałem co jest grane i na maxa na prawo na granice asfaltu z piaskiem no i wyłożyć się nie da bo walne w puszke. No i zakręć tu chopperem bez wykładania ale balans ciałem i się udało, poczułem tylko bliskość lusterka na swoim kolanie. Gość w puszcze nawet nie zareagował i powlekł się w swoim obranym kierunku środkiem drogi a ja miałem serce w przełyku i zestresowaną żonę za plecami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i te przypadki przemawiają za moją opinią, że główną przyczyną wypadków nie jest prędkość tylko CHAMSTWO.

 

pozdr

"Łudududududududududuuuu... Łudududududududduddddd" - Theodor (Zegrze 2010)

"Hondy mają taki dziwny dźwięk..." - Autor nieznany (Udrzyn 2010)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i te przypadki przemawiają za moją opinią, że główną przyczyną wypadków nie jest prędkość tylko CHAMSTWO.

 

Juri spokojnie.

 

To nie chamstwo. To brak umiejętności.

A dokładniej jest to nieuzasadniona wiara w swoje umiejętności wielu użytkowników dróg: kierowców, motocyklistów, rowerzystów itp.

 

 

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja uważam że część społeczeństwa poprostu nie zdaje sobie sprawy z tego co odwalają na drodze. Też mialem podbramkowe sytuacje i wiem że niektórzy nie dość ze zajada droge to jeszcze drą morde i pokazjują różne gesty. Wszystko jest spowodowane przeświadczeniem ze "mam duzy samochód i co mi tam jakiś motorek". Dochodzi jeszcze kampania w TV przeciwko motocyklistom - ze niby dawcami jesteśmy i zawsze pałujemy na maxa ze struną na szyi.

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"mam duzy samochód i co mi tam jakiś motorek

 

Może to mało motocyklowe ale ostatnio w mojej miejscowości Znajomego samochód ciężarowy zepchnął z drogi do rowu. Ciężarówka jadąc z nadmierną prędkością nie zmieściła się w zakręt i kierowca przejechał na przeciwny pas ruchu. Wg Policji tylko poduszki i duży samochód uratowały mu życie.

Inny mój Znajomek, kierowca TIRa skomentował to: "No cóż, duży może więcej".

W podobny sposób kierowcy zwykłych samochodów podchodzą do wszystkiego co mniejsze na drodze i jest to jednym z powodów chamstwa na drodze.

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja uważam że część społeczeństwa poprostu nie zdaje sobie sprawy z tego co odwalają na drodze. Też mialem podbramkowe sytuacje i wiem że niektórzy nie dość ze zajada droge to jeszcze drą morde i pokazjują różne gesty. Wszystko jest spowodowane przeświadczeniem ze "mam duzy samochód i co mi tam jakiś motorek". Dochodzi jeszcze kampania w TV przeciwko motocyklistom - ze niby dawcami jesteśmy i zawsze pałujemy na maxa ze struną na szyi.

Pozdro

 

A wczoraj w Telexpresie widziałem sympatyczną migawkę na temat "Kobiety i ścigacze",

po której żona kategorycznie zażądała kasy na kurs prawa jazdy typu A ;)

 

Jeśli jest jakaś negatywna kampania w TV, to zawsze dotyka dwóch rzeczy:

- nadmiernej szybkości,

- nietrzeźwości kierowców.

 

i dotyczy wszystkich...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...