Skocz do zawartości

wiatr we włosach


baribale
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

mam takie pytanie.

z jaką prędkością jeździcie przy silnym wietrze??

czy instnieje taka możliwość że np. przy 140km/h kiedy wyjadę zza ściany lasu motocykl mi się po prostu wywróci na bok?? czy przy takich prędkościach jest to już mało realne??

i bez nerwow proszę. świeży jestem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... sam na pewno się nie wywróci, może jedynie Cię tak "mojtnąć" że nie utrzymasz maszyny no i wtedy SZLIF (a to nie to samo co ...motocykl mi się po prostu wywróci ... (chyba))

 

Ale obyś tego nie doświadczył, a jak już będziesz zbierał takie doświadczenia, oby Tobie i maszynie się nic nie stało i skończyło się na większym strachu niż stratach fiz/zdrow/finans/psych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy to moje subiektywane uczucie ale... Przy 80 km/h gorzej mi się jedzie na wietrze niż przy 120 km/h... Mniej miota mną po drodze... Ale to może dlatego że mam "przecinak"... Ćwierćtonowy ... ;) Bo moja Yamaha FZ750 prawie tyle waży... A jak już "pi*dzi jak w Kieleckiem" i pod złym dla mnie kątem to niestety ale zwykle zwalniam... Bo oprócz tego że to moje cacko waży dużo to ma też dużą powierzchnię powierzchnię boczną przez owiewki... Taki plastikowy żagiel... :D Ale w większości przypadków to lepiej się mi jedzie szybciej niż wolniej :icon_eek:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No według mnie własnie tak jak kolega wczesniej napisał, duzo zalezy od masy motocykla, im ciezszy tym stabilniejszy. Tak to juz bywa. Jak masz jakies owiewki to lepiej dla Ciebie, bo mniej czujesz wiatr. Na podmuchy wiatru jak sie wyjedzie z lasu, albo na podmchy od tirów trzeba mimo wszystko uważać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja w trakcie jazdy w czasie silnych podmuchów wiatru zwalniam, i to nie dlatego, że mnie wiatr wywróci, bo coś takiego raczej moim zdaniem nie ma szans się wydarzyć, tylko dlatego, że silny boczny podmuch wiatru może Cię w ułamku sekundy zepchnąć na pas ruchu dla pojazdów jadących z naprzeciwka, prosto pod nadjeżdżający samochód. Jadąc szybko motocykl jest bardziej czuły na takie skakanie po szerokości jezdni, masz mniej czasu na reakcję i przeciwstawienie się sile bocznej. Poza tym jadąc np 120km/h w ciągu sekundy pokonujesz 33,33m. Jadąc 80km/h w ciągu sekundy pokonujesz 22,22m. Jeżeli np boczny wiatr zepchnie Cię na sąsiedni pas,jeżeli już dopuściłeś się tego błędu, nie pomyślałeś i jechałeś zbyt szybko, przez co znalazłeś się w sytuacji już typowo ekstremalnej masz 11 metrów więcej żeby zareagować i ewentualnie wrócić na swój pas przed nadjeżdżającym z naprzeciwka pojazdem zanim zderzysz się z nim czołowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam takie pytanie.

z jaką prędkością jeździcie przy silnym wietrze??

 

Z rozsądną. ;) :icon_eek: Staram się nie przekraczać 130 km/h, zwłaszcza gdy mam zapięty topcase. Gdy z naprzeciwka nadjeżdża TIR czy autobus, jadę ze zdwojoną uwagą, przygotowany na konieczność natychmiastowej korekty toru jazdy motocykla, gdyby silny podmuch wiatru zaczął go ściągać w niepożądanym kierunku.

Romet Pony > Romet Ogar 205 > MZ ETZ 251 > Suzuki GSF 600 S Bandit i Peugeot SV 50 > Yamaha YP 250 R X-Max > Merida Freeway 9300

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tyle że trzeba uważać bo boczne podmuchy są niebezpieczne znosi i trzeba kontrować oprócz zakrętu jeszcze kontra trzeba to uwzglednić na zakrętach. Wiadomo że lepiej zwolnić ale to zalezy takze od umiejetności ja osobiście niecierpie mocnego wiatru

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiatr z tylu/przodu jest malo grozny. ale boczny - bo pewnie o taki ci chodzi - to nie przelewki. oczywsicie trzeba uwazac na wyjazd z lasu/zza budynkow, przejezdzajace tiry, ale tez np. przy wiezdzie na mosty czy wiadukty. wczoraj w drodze z modlina do wawy mialem na moscie nad narwia/wisla przez chwile uczucie, ze mnie wywieje za barierke;) oczywscie zostalem na asfalcie, ale mocniejszy podmuch "przestawil" mnie o kilka centymetrow - niemile uczucie...

pozdro

dub

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam włosów więc wiatr mnie nie dotyka :icon_mrgreen: Ale tak na poważnie ostatnio nieźle mnie przewiało na sąsiadujący pas, więc moja recepta jest taka że jak wieje to trzeba troszke przystopować, może jestem dziwakiem ale jak śmiagam i wyskakuje z lasu, czy zza budynków, to zwalaniam żeby zobaczyć jak jest na "otwartym", jeżeli nie dmucha to gaz i jade dalej, jeżeli dmucha to jade spokojnie żeby mnie gdzieś nie zwiało na pola :icon_biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważaj na boczne wiatry tak jak wspomnieli poprzednicy ,szczególnie gdy wieje mocno i z boku .Uważaj również i tu nie przelewki na tz. odcinkach zwrezowanych (zdjeta nawierzchnia) ta juz nie wybacza blędow,kolejny, następna zmora staraj sie je przeskakiwać po jak największym kątem .Na końcu rozpędzony tir jadący po przeciwnym pasie na moment mocniej przytrzymaj kierownice :icon_biggrin: Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...