Skocz do zawartości

Opisz swoj najwiekszy speed....


Black Jack
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Uno 900- 150 Km/h - to już było dużo(jak nie max) na ten samochód(przebieg 50tyś).

CZ350 -130 km/h -sprawdzone na przeciw jechała XJ600.

WSK125-90 km/h -motor po przeróbkach.

motorynka -40 km/h -to chyba normalne bo miałem ich od groma i

każda praktycznie przyśpieszała tak samo i miała taka samą V max.

MZ-110-140km/h -to była beka na prostej wskazówka zaczęła tak falować.

Fiat 126p-125km/h-i to nie była przyjemna jazda.

Golf jedynka cabrio 2.0-200km/h ale to nie był na pewno max.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
Gość BULLSON FOREVER

190km/h - Yamaha XTZ 750 Super Tenere. Tym razem chyba nikt mi nie zarzuci, ze sie chwale, a dla tych co by chcieli: jechałem 290km/h na XTZ750 SUper Tenere :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

MZ251 130km/h (pierwszy mój sprzęt) Audi 90 220km/h (pierwsze szybsze moje auto)

BMW 850csi po lekkim tuningu 290 km/h Zieona Góra - Świebodzin

SL AMG 300km/h autostrada w niemczech (tesprzęty nie moje a kolegów więc polatałem )

Moja Suzi GSXR1000K4 285 km/h ale to jeszcze nie koniec bo sie nie dotarła :-) w tym sezonie poprawie wynik

Kawa ZX12 315km/h tak pokazała :-)

Szykuje sie na wiosnę na kolegi M3 ale nie wiem czy się odważy dać na dłuzej :-P

Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czolem!

 

No to ja moge podac swoje :)

- MZ ETZ 250 - 130-140 km/h

- Suzuki GS 500e - na dzis ok 170 km, ale to nie jest jesgo ostatnie slowo :twisted:

- Polonez 1,6 GLI na gaz - 145 km/h

- Audi 80 - 165 km/h - braklo prostej

- Suzuki VZ800 Marauder - 160 km/h

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Na RR919 kumpla jak narazie 245km/h.. Na swojej 210 ale to na 3 biegu...

Na CB1300 195km/h i to było nawieksze przeżycie jesli chodzi o speed... wiatr zerwał mi noge z podnózka :D ZXRem czesto licznikowego maxa czyli 190km/h wicej nie szedł tylko odcinał zapłon :roll: A jesli chodzi o samochody to boje sie dużych predkosci ponieważ mam prawko dopiero rok i nie jestem kaskaderem żeby kozaczyc nie mając pojecia o prawdziwej jeździe... pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dopisze sie :lol:

Na SevenFifty - ponad 200 , licznik rowerowy dokladnie skalibrowany zarejestrowal 208. Bylo to z gorki na A4 od strony Rudy Slaskiej. Raczej jednorazowe przezycie na nakedzie bez owiewki.

 

Fazer 600 - okolice licznikowych 230. Ta sama droga.

 

Jednak najwiekszym chyba przezyciem byl pierwszy wyjazd na ulice na SevenFifty, jako iz wczesniej nie mialem zadnego motocykla, to predkosci rzedu 80-90 byly kosmosem. Myslalem ze wiatr mnie zrzuci z motocykla. A koleiny ? To juz wogole byl czysty hardcore. Wracalem od strony Czestochowy i wyprzedzaly mnie rodziny maluchami i innymi tego typu sprzetami :-) To byly przezycia..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Ale kiedyś rozkulałem malacha do 135 km/h z Mogilan k/ Krakowa' date=' Poldka jadąc z Katowic do 170' date=' ogara 50ccm na luzie z góry do 95km/h. [/quote'']

 

 

 

hehehe koles se chyba jaja robi...

sam mam malucha (tzn moi rodzice maja) i jechalem nim max 119 na prostej i juz sie zaczynalo wszystko trzasc, a 135 maluchem to chyba z przepasci hehheheheh

tak samo polonezem gdzie predkosc max (dane fabryczne poloneza Caro plus GSI) ma 160km/h.....

 

No chyba, ze jechales z przepasci :twisted:

 

 

 

 

to tak jak moj znajomy opowiadal, ze jechal fordem escortem '85 (v max 155 w danych fabrycznych) w piec osob, max zaladowany (wracal z niemiec) z predkoscia 185 km/h....

 

Moj stary mial kiedys swoj warsztat samochodowy i zrobil tak malucha,ze licznik sie konczyl a ten jeszcze przyspieszal :twisted:

 

Zupelnie sie zgadzam! Nie najmniejszego problemu,ja jak mielm jeszcze serie silnik to wyciaglem cos kolo 120-125 a teraz troche wiecej lece.Ogolnie wystarczy wlozyc kolo 700 zl (wyczynowy walek rozrzadu,planowanie glowicy,cylinderki w stanie bdb,gaznik podlubany) w silnik i zamykamy bude :) Tylko strach ;) Ja wole zrobic malca na przyspieszenie i zakrety ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

220km/h Yamaha Fazer FZ6-S 2004

z wysoką turystyczną szybą pod wiatr z plecaczkiem

Aż sie zdziwiłem. Ale może to załuga gierkówki z Łodzi może na tym odcinku do świętego miasta tak się fajnie jeździ ze względu na miejsce docelowe :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

160km/h - wiecej licznik nie jest w stanie pokazac, bo moto pewnie jeszcze deczko by podcignelo, ale nawet juz nie mam ochoty bo walory trakcyjne nie takie jakbym oczekiwal

Ale najwieksze przezycie to bylo podczas kursu na kat. A na SR250 jak lecialem 80km/h po trasie Torunskiej :D a w zyciu wczesniej przed kursem nie jezdzilem na moto.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...