AdamOlsztyn Opublikowano 4 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2006 Cześć. Problem dotyczy Kawasaki ZXR750, a mianowicie: gdy chcę odpalić motorek to kilka minut (czasami kilkanaście :( ) muszę kręcić rozrusznikiem, bo nie zazębia od czasu do czasu tylko takie "khrrr" zahaczy o zębatkę i dalej na pusto - aż w końcu po jakimś czasie zaskoczy. Dzieje się to tylko na zimnym silniku, bo na ciepłym zazębia za 1 czy 2 razem...Może ktoś z was miał już taki problem lub coś słyszał na ten temat... :?: Z góry dziękuję za pomoc.Pozdrawiam,Adam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
c00l Opublikowano 4 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2006 bendix do wymiany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mati27d Opublikowano 4 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2006 moze wystarczy go przeczyscic i nasmarowac czesci wspolpracujace ze soba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zajac Opublikowano 4 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2006 Myśle, że padło sprzęgło jednokierunkowe rozrusznika (tzw. wolne koło). Zregenerować to tego raczej się nie da, a przeczyścić nie ma czego, bo pracuje to w oleju. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mati27d Opublikowano 4 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2006 jak pracuje w oleju to faktycznie nie ma co tam robic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Barnaby Opublikowano 4 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2006 A dlaczego wobec tego pracuje bez zgrzytów jak silnik jest ciepły???Pytam, bo sam mam podobny problem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zajac Opublikowano 4 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2006 A dlaczego wobec tego pracuje bez zgrzytów jak silnik jest ciepły??? Ciepły silnik znacznie łatwiej się kręci i sprzęgło nie puszcza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MłodyWilk22 Opublikowano 4 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2006 Nie wiem czy zasada jest taka sama jak w samochodzie ale jak chwilowo nie masz kasy to być może pomocne bedzie tutaj zmiast zwykłego gaszenia motocykla jego ,,uduszenie" na 1 lub np 2 biegu bez gazu...Silnik przewaznie zatrzymuje sie zawsze w tym samym miejscu na biegu jałowym, natomiast jessli zgasisz go w sposób w/w to silnik zatrzyma sie w innym połozeniu a tym samym na zdrowych zębatkach. W samochodzie wiem, ze pomagało, ale byc może w motocyklach jest to inaczej skonstruowane...Co Ci szkodzi, spróbuj :notworthy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mati27d Opublikowano 4 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2006 jak silnik jest cieply olej jest rzadszy a wiec mechanizm zapadkowy sprzegielka jednokierunkowego latwiej lapie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Januszm Opublikowano 4 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2006 Ja bym obejrzał wałki oraz sprężynki w sprzęgle jednokierunkowym.Nie odpalaj motocykla nim tego nie obejrzysz bo można bardziej uszkodzić. PozdrawiamJanuszm Cytuj https://www.facebook.com/profile.php?id=100003272715647 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zajac Opublikowano 4 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2006 Nie wiem czy zasada jest taka sama jak w samochodzie ale jak chwilowo nie masz kasy to być może pomocne bedzie tutaj zmiast zwykłego gaszenia motocykla jego ' date=',uduszenie" na 1 lub np 2 biegu bez gazu...Silnik przewaznie zatrzymuje sie zawsze w tym samym miejscu na biegu jałowym, natomiast jessli zgasisz go w sposób w/w to silnik zatrzyma sie w innym połozeniu a tym samym na zdrowych zębatkach. W samochodzie wiem, ze pomagało, ale byc może w motocyklach jest to inaczej skonstruowane...Co Ci szkodzi, spróbuj [/quote']W motocyklu to nic nie da. Troche inna zasada działania nie ma trybu wypychanego przez elektromagnes. rozrusznik na stałe jest zazębiony, a gdy moto odpali działa owe sprzęgło jednokierunkowe i dzięki niemu rozrusznik zatrzymuje się. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enduromaster Opublikowano 4 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2006 obstawiam padnięty/niedoładowany aku, podłącz aku do prostownika i spróbuj zapalić na całkowicie wystudzonym silniku(np. po nocy) Cytuj transport bus + 4osstała trasa Łódź-Paryż-ŁódźPW, GG lub 663 231 860 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jokoko Opublikowano 4 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2006 obstawiam padnięty/niedoładowany aku' date=' podłącz aku do prostownika i spróbuj zapalić na całkowicie wystudzonym silniku(np. po nocy)[/quote']Dokładnie. U mnie na zimnym a aku nie trzyma mi zbytnio albo kreci jakby niechciał albo w ogóle się nie zazębia. A na ciepłym odpala Ci dlatego że juz jest podładowany. Także zrób jak mówi enduromasterMoże to coś pomoże :notworthy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yaco Opublikowano 4 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2006 Nawiązując do kwestii sprzęgła jednokierunkowego - jest możliwość naprawy/regeneracji? W mojej maszynce też lubi czasem wesoło "poterkotać" nie obracając silnikiem. Zasadniczo sama wymiana sprężyn powinna dużo pomóc... jokoko - odnoszę wrażenie, że na problemy z rozruchem składa się kilka jednocześnie występujących czynników:- wypracowane sprzęgło jednokierunkowe, - zimny silnik/olej i co się z tym wiąże - znacznie zwiększone opory- rozładowany akumulator dający "za mało" prądu na rozrusznik, co skutkuje problemami z zakleszczeniem się rolek w sprzęgle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ural_zgora Opublikowano 4 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2006 dodam jeszcze do tego ze w moim samochodzie dosc starym, takiego bendiksa oryginalnego juz nie dostane, tez co jakis czas "przepuszczal" bendiks (wirnik rozrusznika wyl, a bedniks nie przenosil momentu na zebatke). Rozebralem go i wsadzilem rolki od roweru (takie co mialy w piascie torpeda - chyba tak sie to nazywa np Wigry 3 :notworthy: ) i od tej pory dziala wszystko poprawnie. Jeszcze jedna rada: jezeli taki bendiks ma same rolki i nie ma sprezynek dociskajacych te rolki, to nie wolno smarowac tego zbyt ostro i do tego gestym smarem, bo dziadostwo bedzie sie zacinac (walki beda sie przyklejac) - chodzi mi tu o bendiksy zespolone z zebatka w jednej obudowie, pracujacej nie w oleju, tak jak w samochodach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.