Skocz do zawartości

domowa chromownia


sovietek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

tak jak dala mnie to pozostała pasta lekko ścierna + polerka pozdro.

Hmm czasem coś komuś wpadnie do głowy i napisze coś wyrwanego z kontekstu a reszta ma kminić co autor miał na myśli...

Wracając do tematu to żeczywiście ciekawa sprawa bo legalne chromowanie jest kosztowne a robienie na lewo jest ryzykowne jak się mógł przekonać mój koleś gdy pracownik zakładu galwan. wpadł na lewiźnie i 1/3 Kaśki przepadła...

Czekamy na dalsze info :D

Pozdro all :D

Chcesz porozmawiać z fachowcami, zamiast mitomanami..?

www.kolyaska.fora.pl

Obecnie: K-750, Ural M-67, ZX-9R C2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

toowdie: jesteś pewien biegunowości w podłączeniu?

ładunki w prądzie płyną od minusa do plusa..

a cząsteczki chromu będą się przenosiły odwrotnie? :o <-- może i tak jest, tylko pytam :D

 

rozmawiałem z ojcem na temat urządzenia o którym pisałem w pierwszym poście: 1 biegun z akumulatora się podłączało do masy chromowanego przedmioru, 2 biegun do "magicznej gąbeczki", którą to się moczyło w rostworze ( z proszku trzeba było zrobić roztwór ;-) ), i się jezdziło gąbeczką po metalu który chcieliśmy pochromować..

największym plusem tego urządzenia był fakt, że nie trzeba było maczać całego chromowanego elementu w roztworze.

Minus - że i tak za cholere nie szło tym równo rozprowadzić chromu po dużym elemencie ;-)

 

całą tajemnicę urządzenia tłumaczy fakt, że to było ustrojstwo "made in CCCP" ;-)

 

ps. czekam na link do książki :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a nie lepiej do (+) założyć elektrodę z owego związku chromu a do (-) podłączyć chromowany element i bez jakiejś tam gąbki? przecież i tak jest już kąpiel i chrom wie gdzie ma się 'czepiać'

gąbka wydaje mi się służyła do pokrywania elementów bez kąpieli, no ale tego dzisiaj nie wie nikt, bo sprzęt zaginął :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sovietek, chrom jest na +3.

Tak więc Jeżeli do Cr (+3) dodamy 3 elektrony na (-) to wyjdzie na zero i to jest nasza powłoka chromowa Cr(0).

Hmmm... chyba muszę się poprawić bo ta gąbeczka to musiałabyć głównie jako przewodnik - tak mi się wydaje pisałem że może być bez gąbki, ale wtedy do by dłużej trwało. Wg mnie trzeba to sprawdzić eksperymentalnie bo gdybaniem to do nieczego nie dojdziemy.

 

 

A pod tym linkiem jest właśnie rzeczona książka "Galwanotechnika"

http://kubajawax.friko.pl/chrom

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podłączam się do tematu, bo też mnie ciekawi, a co do tych 24v niebezpiecznych to wydaje mi się że jest troszkę wyższa granica (zależnie od warunków, powinienem był,bardziej uważać na bezpieczeństwie elektrycznym :evil: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...