Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • 11 miesięcy temu...

jesli moge sie wtracic to weglog mojej oceny dla mnie liczy sie moment obrotowy a czy to jest V2 czy R4 to juz mniej wazne, dlatego polubilem silnik Bandita 600 i dlatego kupilem Bandita 1200 i dlatego tez na swej drodze widze nic innego jak XJR 1300 i GSX 1400.

 

A moja miloscia w ktorej sie zakochalem to jest Yamaha MT-01 150Nm przy 3750obr/min i tylko 90KM. Moje powiedzenie jest ze koni duzo dobrze miec w stadninie a nie pod bakiem.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tylko, że to jest V2.... troszkę mało mocy w porównaniu z innymi silnikami o tej samej pojemności.



Hahahahaha!!!! 



Słabek, nie wiesz co gadasz!!  :evil: 





Mam kupe kilometrów za soba na różnych rzedowych czterocylindrówkach ale też wiem jak potrafi kopnąć w zadek wściekła Vka i naprawde lekceważenie tych sprzętów to jakaś pomyłka!

 

oj potrafi, potrafi.... :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Slabek wypowiada sie tak radykalnie (np. "o wyzszosci...") poniewaz zapewne nie tylko 'przejechal' sie kilkoma nieendurowymi sprzetami ale takze je mial w garazu :roll: W ogole o co sie spieramy...? Albo okreslmy zasady walki: dzidujemy na A-dwojce do konca licznika albo po polski drogach i drozkach z winklami, wyjezdzajacymi ciagnikami i facetami w trabantach z wasami i kapeluszami, ktorzy nie wiadomo kiedy 'dadza' w lewo lub prawo . Po tym drugim nie potrzeba 170 czy 180 km mocy, naprawde. To wszystko zalezy od kierowcy. Powyzej pewnych mocy i predkosci maksymalnych zacieraja sie roznice pomiedzy motocyklami w 'codziennej' eksploatacji liczy sie "to cos" kierowcy. Mialem przyjemnosc jezdzic naprawde na "kilku" sprzetach. Od Duk 160 konnych do ZX12 z Power Commanderem...i naprawde, jesli nie chcemy sie scigac na wyscigach to napewno na rowni moglibysmy sobie wszyscy pojezdzic po naszych drogach. Nie dyskryminuje zadnego motocyklisty tylko dlatego, ze jezdzi slabszym czy tanszym sprzetem. Ludzie 'peace and love' lub jak to ktoras z moich podchmielonych kilezanek kiedys powiedziala 'pissing and love' :lol: Nie lubie subiektywnych, radykalnych i szowinistycznych wypowiedzi. Bez urazy Slabek- nie chodzi o Ciebie personalnie :!:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież wszyscy wiedzą że najlepsze są V-four... :lol:

 

A propos pierdzenia: Słabek stałeś kiedyś obok VTRki z otwartym wydechem która właśnie wzbija się do lotu? Gwarantuję że dźwięk Ci portki ściągnie i wciśnie w asfalt. Coś niesamowitego

SPOKOJNIE, POZWÓLMY DZIAŁAĆ NATURZE...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Czołem

Jestem szczęśliwym posiadaczem TLa 1000s i wiem że w kwietniowym "motocyklu" by artykuł na jego temat. Jeżeli koś ma może fotki stron z artykułem, albo zna miejsce w sieci w którym można go znaleść to prosze o pomoc. Wpadnę dzisiaj jeszcze do Empiku, ale obawiam się że kwietniowego wydania już nie dostanę. Ciekaw jestem na ile autor odzwieciedlił prawdę o tym nietuzinkowym moto. Zaciekawiło mnie to zwłaszcza wobez zapowiedzi w marcowym numerze, w którym napisano że "piwrwsze wersje trapiły drobne, ale upwerdliwe usterki"- Ciekawe czy autor pisząc drobne miał na myśli pękające ramy, czy może przeciekające baki :icon_mrgreen:

 

Z ciekawości-jest was TLowcy troche na forum??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Artykuł nazywa się "Pan Shimmy", ponoć pierwsza wersja ('97) miała tendencję do shimmy i suzuki zdecydowało się na montaż amorka skrętu. Do tego jakieś branie oleju. Jak będę miał skaner pod ręką to ci wysle cały art.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam TLke i jestem zadowolony:)

 

A przy okazji chce kupic przednie tarcze hamulcowe w przystepnej kasie, czekam na pomoc. Może ktos wie od czego jeszcze moglyby pasowac? Ja mam zalozone nieseryjne tarcze EBC ale juz mją straszne luzy dlatego prosze o pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będe bardzo wdzięczny Kenji za skan, bo już wiem że zdobycie kwietniowego motocykla będzie trudnym zadaniem:) . Co do tarcz- mam w oferie lucasy, ale ceny sa tak zabujcze że nie polecam(800zł za tarczę).

 

Jeżeli chodzi o TLa to moje odczucia są następujące- jest wiele lepszych, szybszych , wygodniejszych i sprawdzonych maszyn. Jest tylko jedno ale- tylko tl daje tyle frajdy z jazdy i tylko tl ze swych największych wad uczynił zarazem wielką zaletę:icon_biggrin:- najgorsze w nim jest to że w ogóle nie idzie na gumę(to żart dla wtajemniczonych :icon_mrgreen: )

Edytowane przez Iwansky
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem Suzi TL1000R...bardzo fajny motocykl...jedyna wada, to nadwaga...gdyby zredukowano masę o 20 kg byłby to prawdziwy zabijaka ... tzn na drogach publicznych to i tak nie przeszkadza, ale na torze to czuć i TLa objeżdzają szejsetki ... chociaż czasu dobrego raczej się nie wykręci to na torze bardzo fajnie jeździło mi się TLem... ale i po krętych drogach Szkocji, Angli i autostradach i Niemiec... gorzej z polskimi "drogami" ..chociaż w tym wypadku żadnym sportem dobrze się nie jeździ...z żalem go sprzedałem .. o ile tl1000S miał pewne fanaberie, o tyle 1000R był już raczej dopracowanym i bezawaryjnym sprzętem... mimo wszystko zrobionym trochę naprędce i tanim kosztem , przez to przegrywał z innymi Vałkami..Honda VTR sp, Ducati i Aprilią... ale za tą cenę nie zajdzie się takiego charakternego motocykla...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...