Moje gratulacje, poprzednim moim motocyklem było Varadero ale zawsze chciałem kupić dużego GS, w tym roku kupiłem "troszke" coś innego. BMW mam nadal w planach i zapewne zrealizuję je. Trochę mi się nie podobają Twoje teksty o duszach motocykli ale że jest to drażliwy temat nie będę tego komentował. Jeszcze raz szczere gratulację i czekam na Twoje uwagi odnośnie jazdy. P.S. Kiedys jeździłem 1100GS i muszę przyznać, że było nieźle.