gumbej Opublikowano 17 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2009 spoko Panowie Zajc to motocyklista praktyk idealista..się zna to i swoje trzy grosze dokłada a z k1300 się zgadzam oprócz tego że brzydkie to jak kupa :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ernestZL Opublikowano 17 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2009 brzydkie? wykonanie przedniej zawiechy, felgi, tarcze, w ogóle wszsytkie detale powalają normalnie, a silnik to poprostu masakruje-zapinasz ostatni bieg i połykasz wszsytko co jest na drodze bez wachlowania biegami! pierwsze BMW które działa na mnie :) ojciec kumpla tym śmiga teraz i zbieg okoliczności przesiadł się z FZ1! Cytuj Od wojny, głodu, TVN-u i Platformy, zachowaj nas Panie! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zajc Opublikowano 18 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2009 brzydkie? wykonanie przedniej zawiechy, felgi, tarcze, w ogóle wszsytkie detale powalają normalnie, a silnik to poprostu masakruje-zapinasz ostatni bieg i połykasz wszsytko co jest na drodze bez wachlowania biegami! pierwsze BMW które działa na mnie :) ojciec kumpla tym śmiga teraz i zbieg okoliczności przesiadł się z FZ1! Dokładnie! Tydzien temu bylem na Road Show Bmw i ten silnik to potega! Wczesniej jezdzilem 1300S i tez bylo fajnie-ale skrzynia w R ma krotsze przelozenia, co powoduje ze motocykl ma kosmiczny wrecz wykop :icon_twisted: A po winklach chodzi jak marzenie. A wyglad według mnie jest powalajacy na kolana :notworthy: O ile dotychczas nie widzialem godnego nastepcy dla FZ1, to teraz juz wiem ze takowy istnieje. Tylko skąd wziac te 70 tysiecy :icon_rolleyes: Chciałbym się przekonać i kiedyś zobaczyć w jaki sposób wykorzystujesz swój motocykl w normalnym ruchu. Mam to traktowac jako zaproszenie ? :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maniek10 Opublikowano 19 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2009 Mam pytanko odnośnie ustawienia zawieszeń w FZ1 Fazer, generalniw wydawało mi się że jest ok, ale ostatnio miałem okazję z godzinkę pojeździc plastikiem i jak się przesiadłem na swoje moto wydało mi się jakieś rozbujane. Z tąd pytanie czy coś zmienialiście u siebie, a jeżeli tak, to co się zmieniło itd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba 89 Opublikowano 20 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2009 Ja mam chyba za ciężką ręke :crossy: , bo mój pali ok 8, a raz udało mi się zejśc do 7,2 a raz nawet 10 zężarł :banghead: Hehe coś o tym wiem ;) Nie wiem czy coś jest nie halo z moim FZ6 czy co, ale w mieście bierze mi około 9l/100km..... :banghead: Nie wiem już czy śmiać się czy plakać.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maniek_7 Opublikowano 22 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2009 (edytowane) Mam pytanko odnośnie ustawienia zawieszeń w FZ1 Fazer, generalniw wydawało mi się że jest ok, ale ostatnio miałem okazję z godzinkę pojeździc plastikiem i jak się przesiadłem na swoje moto wydało mi się jakieś rozbujane. Z tąd pytanie czy coś zmienialiście u siebie, a jeżeli tak, to co się zmieniło itd. Jak chcesz mieć zawieszenie jak w plastiku, to musisz zacząć skręcać dobicia i odbicia - NIE ZACZYNAJ OD NAPIĘCIA WSTĘPNEGO SPRĘŻYNY. A jak bardzo - to już sam musisz wypracować. Na początek ze trzy kliki na dobciu (w dole lagi) i tyle samo w amorze (tu na górze). I zobacz jak jest. Jak coś, to z 1 - 2 na odbiciu też można, ale to potem. I ważne. Zanim coś ruszysz, to ostrożnie skręć na maksa (w prawo) licząc kliknięcia. I zapisz ile było (chyba że masz w serwisówce) i dopiero potem odkręcaj o tyle jak w/w mniej. Jak coś się spieprzy, znaczy będzie wg Ciebie gorzej niż było, to zawsze będziesz miał punkt początkowy = fabryka. I jeszcze jedno - jak raz zaczniesz kręcić zawieszeniem (jak już skumasz "organoleptycznie" jaka śrubka jak działa) to zobaczysz jak to wciąga... ja GSXR za każdym wyjazdem na tor coś grzebałem - a to pogoda, a to opona, a to humor :icon_biggrin: To samo mam w DRZ - co wyjazd to coś grzebne - a to na piach, a to na śnieg :biggrin: a to na błoto, a to na kamienie... i nigdy nie wiem, czy to od mojego samopoczucia w danym dniu zależy, że to co wczoraj było OK, dziś jak by można poprawić... Edytowane 22 Kwietnia 2009 przez maniek_7 Cytuj Mózg elektroniczny będzie za nas tak myślał, jak krzesło elektryczne za nas umiera... (S.J. Lec) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gumbej Opublikowano 23 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2009 dokładnie ..też przerabiałem ustawienia...dlatego teraz zostawiam fabryke..ewentualnie tył o dwa trzy zęby twardszy... spalanie podobne 6,2/6,5 przy jeździe mieszanej i tak do 150 km/h cholerka dawno i już niestety nie prawda :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ptaq_ Opublikowano 23 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2009 gumbej - nie wiem czy zauważyłeś, ale przykleił Ci się liść do rejestracji. Odklej go, bo nie będzie wiadomo gdzie wysłać zdjęcie z fotoradaru :wink: Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukimaster Opublikowano 23 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2009 Hehe coś o tym wiem ;) Nie wiem czy coś jest nie halo z moim FZ6 czy co, ale w mieście bierze mi około 9l/100km..... :banghead: Nie wiem już czy śmiać się czy plakać.... To trochę dużo. Przyznam że mi takie spalanie to w największych katuszach nie wyszłoby :biggrin: Ale z drugiej strony co tu przy wtrysku regulować? Z pewnością można zsynchronizować przepustnice ..lub nauczyć się eco driving'u :icon_razz: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zooq Opublikowano 24 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2009 Siemka, Panowie mam takie pytanko. W moim Fazerze (600 '00) dość dziwnie wskakują biegi. Raz jest tak, że wchodzą bezproblemowo (głównie na zimnym silniku ale też czasami nie wskoczą poprawnie), a raz nie wskakują w ogóle. Dotyczy to głównie 2 i 4. Wiem, że skrzynia to dość specyficzne elementy w silnikach Yamahy. Co mnie ciekawi, to czy wy również macie taki problem? Trochę to upierdliwe, szczególnie przy dynamicznej jeździe. Pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Peet Opublikowano 24 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2009 Hehe coś o tym wiem ;) Nie wiem czy coś jest nie halo z moim FZ6 czy co, ale w mieście bierze mi około 9l/100km..... :banghead: Nie wiem już czy śmiać się czy plakać.... Nie wiem jak to wykonałeś kolego... ale mi jeszcze nie spalił więcej niż 6,5... Albo na każdych światłach katujesz do odcięcia, a w oczekiwaniu na zielone palisz lacza... albo coś nie halo jednak, a może błąd w obliczeniach? ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba 89 Opublikowano 24 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2009 W obliczeniach nie mogłem się pomylić. Zalałem do pełna, przejechałem trochę km, dolałem znowu do pełna i wszytko podzieliłem. Fakt, że mam ciężką rękę, ale palenie laczka to niezbyt. Macie jakieś pomysły co można z tym zrobić/sprawdzić ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Occult Opublikowano 25 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2009 W obliczeniach nie mogłem się pomylić. Zalałem do pełna, przejechałem trochę km, dolałem znowu do pełna i wszytko podzieliłem. Fakt, że mam ciężką rękę, ale palenie laczka to niezbyt. Macie jakieś pomysły co można z tym zrobić/sprawdzić ??? Kolego, pomiar spalania zrób na podstawie całego zbiornika. W taki sposób jak to robisz wynik będzie bardzo niedokładny. FZ6 średnio pali ok 6 l \100 km. Jeżeli twój wynik się nie poprawi jedź do serwisu Yamahy i niech Ci sprawdzą wtryski. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba 89 Opublikowano 25 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2009 Od momentu zalania pod korek do włączenia się rezerwy przejeżdżam około 200km. Lepszego rezultatu nie zdarza mi się raczej osiągać. Mowa oczywiście o jeździe w mieście. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukigs Opublikowano 27 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2009 Witam kolegów. Mam pytanko do posiadaczy Yamahy Fz6 S. Posiadam taka z 2006 r. i niepokoją mnie pewne odglosy z silnika. Otóż podczas przegazówki na sprzęgle przy załączonym biegu dobiegają z silnika (skrzyni biegów?) pewne stuki. Dzieje się tak na każdym biegu i sprawia to wrażenie jakby coś było luźne. Dokładnie podczas redukcji i przegazowaniu słychc takie "puk-puk". Dodam ze biegi wchodzą prawidłowo, bardzo płynnie. Moto ma teraz 12k przebiegu i dzieje się tak od kiedy go kupiłem. Dodam jeszcze, iż czasami po kilku przegazówkach robionych w ramach testu dzwięk ten znika (mam wrażenie jakby to coś ustawiło sie na swoim miejscu) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.