Skocz do zawartości

Fazer to jest to! ( FZS , FZ )


Rekomendowane odpowiedzi

Słuchajcie,

 

Mój kolega, który sprowadził mojego Fazerka ma do sprzedania FZ6N. Od razu mówię, ze koleś jest pewny i nie sprzedaje badziewia.

Cytuję:

 

"yamaha fz6 2005rok, 3500km przebiegu, cena 17000zł. uszkodzona lekko prawa strona. wszystko działa i jezdzi bez żadnych problemów" Motocykl jest przywieziony z DE.

 

Mam zdjęcia i faktycznie jest uszkodzony bardzo lekko. Jak jest ktoś zainteresowany prześlę zdjęcia mailem i kontakt do kolegi. Mieszka pod Warszawą.

 

Kolor czarny, łącznie z ramą.

 

Tutaj zdjęcie

 

www.pcelej.republika.pl/1411.jpg

Ładnie sie prezentuje w czarnym malowaniu rama i silink. O taki 'okaz' mi chodzi. Kurcze zeby trafic takiego w wersji FZS.

Cena ok, uszodzenia nieduze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ładnie sie prezentuje w czarnym malowaniu rama i silink. O taki 'okaz' mi chodzi. Kurcze zeby trafic takiego w wersji FZS.

Cena ok, uszodzenia nieduze.

Stoi taki w Siedlcach, za 17 kola.

http://moto.allegro.pl/item148913807_yamaha_fz6_fazer.html

Moze jakbys ladnie poprosil Zbycha to moze zgodzilby sie go oblukac dla ciebie.

 

I jeszcze jeden w Pilawie :icon_razz:

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M334769

Edytowane przez Lime82

Why... So... Serious

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak wtrącę do tematu:) Ja kupiłem we wrześniu br. Fazerka 99r z przebiegiem 18000 (osiemnaście tysięcy) myślałem że poprostu ktoś za dużo przekręcił licznik, ale znajomy ma fazera też 99r, tylko że z przebiegiem 47000 i czuć istotną różnicę, pozatym byłem w serwisach i moto było sprawdzanie i zostało wydane orzeczenie że to prawdziwy przebieg:) Wyszedł mnie 9500, tylko że kobitka która jeździła w belgi miała szlifa i do roboty są nast elementy: przednia szybka, prawe lusterko, czacha oraz dekiel z silnika, oraz prostowałem przedni stelaż, z resztą czekam aż przyjdą śniegi:) Fazerem zrobiłem 3000km i nic, kpl. nic poza wymianą oleju oraz klocków nie musiałem robić, pali zawsze wszędzie w silniku nie stuka nie puka. Pozdrawiam:)

PS. Mam srebrne malowanie:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak widzisz wixtor FAZER 600 TO JEST TO !!! :biggrin:

 

Ja kupiłem rocznik 2001(pierwsza rejestracja 2002) z przebiegiem 19000 km.

Motocykl był uderzony w tył, został zrobiony, ale plastiki nie zostały zrobione fachowo :) Motocykl ogólnie był zaniedbany kosmetycznie i stał ponad rok czasu nie używany.

Doprowadziłem go do stanu używalności, silnik chodzi jak żyleta, pali zawsze od strzału i nie dobiegają z niego żadne niepokojące dźwięki :)

 

Zrobiłem 9000km w tym sezonie i nie mam żadnych zastrzeżeń do tego motocykla :)

 

Pozdrawiam wszystkich fazerowców i życzę Wam Wesołych Świąt oraz Szczęśliwego Nowego Roku :wink:

Najlepszym dowodem na istnienie obcej inteligencji w kosmosie jest to, że nas nie odwiedzają...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam wszystkich!!! od 2 tygodni jestem szczęśliwym posiadaczem fz6s fazer rocznik 2004 :) to moje pierwsze moto w życiu, powiedzcie mi moi drodzy, czy w tych motorkach głośne wchodzenie 2 biegu to normalka???? i co zrobic aby moto mi nie szarpało przy zmianie z 1 na 2, 2 na 3???? na wyższych biegach już jest oki. dzięki za info, pozdrawiam wszystkich fazerowców!!!

 

jeszcze jedno moi drodzy... ma może ktoś z Was instrukcję obsługi do fz6s fazer??? w formie elektronicznej lub xero, bo ja mam tylko niemiecką.... ;) a jestem w temacie moto zielony.... ;) gdyby ktoś z Was miał, to pisać na gg, przyjaciele ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a moj fazer zauwazylem lepiej pali w bardzo chlodne dni po dluzszym przestoju niz jak odpalalem go systematycznie w cieplejsze dni. jak bylo cieplo to sie dusil na starterze, musialem mu pomagac pociagnieciem manetki przy wciskaniu startera. a teraz jak zejde do garazu to wystarczy tylko "musniecie" w starter i sie fazer odpala bez sastrzezen. kto ma jakies logiczne wytlumaczenie.

 

ps. chyba i mnie dosiegnal problem ze stacyjka. ostatnio mialem problem odblokowac kierownice :cool:

 

@ mariano1981 - kwestia wjezdzenia sie w moto. fazer (co porawda strszy rocznik) ale tez jest moim pierwszym moto i tez mialem na poczatku problemy z szarpaniem. wczesniej myslalem ze szrpnac moze przy redukcji biegow a nie wbijaniu na wyzszy. kwestia synchronizacji ruchu gaz - sprzeglo. i nie zdziw sie jak na poczatku wyjdzie ci wysokie spalanie. mi po pierwszych jazdach wyszlo 6.7 l/100km. teraz wychodzi mniej (ale i tak za duzo 6.3l/100 - trzeba wyregulowac na wiosne)

 

ps2. zdrowych i wesolych fazerowcy

Edytowane przez popek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam czy może mi ktoś napisać lub podac linka do krótkiej instrukcji dotyczącej mocowania linke w metalowym oplocie do czego śrubki ktore co jak gdzie podkladki domyślam sie co i jak ale nie cche robić na intuicje tego! linki goodridge dziękuję i wesołych świat for everyone

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a moj fazer zauwazylem lepiej pali w bardzo chlodne dni po dluzszym przestoju niz jak odpalalem go systematycznie w cieplejsze dni. jak bylo cieplo to sie dusil na starterze, musialem mu pomagac pociagnieciem manetki przy wciskaniu startera. a teraz jak zejde do garazu to wystarczy tylko "musniecie" w starter i sie fazer odpala bez sastrzezen. kto ma jakies logiczne wytlumaczenie.

 

ps. chyba i mnie dosiegnal problem ze stacyjka. ostatnio mialem problem odblokowac kierownice :D

 

@ mariano1981 - kwestia wjezdzenia sie w moto. fazer (co porawda strszy rocznik) ale tez jest moim pierwszym moto i tez mialem na poczatku problemy z szarpaniem. wczesniej myslalem ze szrpnac moze przy redukcji biegow a nie wbijaniu na wyzszy. kwestia synchronizacji ruchu gaz - sprzeglo. i nie zdziw sie jak na poczatku wyjdzie ci wysokie spalanie. mi po pierwszych jazdach wyszlo 6.7 l/100km. teraz wychodzi mniej (ale i tak za duzo 6.3l/100 - trzeba wyregulowac na wiosne)

 

ps2. zdrowych i wesolych fazerowcy

Co do odpalania, to jak dla mnie żeczywiście dziwna sprawa (sam jestem świeżym posiadaczem fazerka 2002), może olej masz na zimniejszą pogodę, czy cóś.

A co do stacyjki to WD40 do środka psiknąć i już. Też kluczyk mi się blokował w stacyjce.

Spalanie: ostatnio wyliczyłem 6.92/100, ale muszę dodać, że wskazówka na obrotomierzu czasem wchodziła w pole 10- 12k, więc myślę, że to nie tragedia.

pozdro

seba ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

http://forum.motocyklistow.pl/Naprawa-stacyjki-t63719.html

Tu mozecie przeczytac dlaczego NIE nalezy stosowac WD-40 ani zadnych olejow do stacyjki. Nie wiem ile jest w tym prawdy bo sam ze stacyjka problemow nie mam, poza tym ze nie dziala mi blokada kierownicy :bigrazz:

 

Natomiast jesli chodzi o odpalanie, to u mnie jest tak ze zimny silnik najlepiej odpalac bez ssania i bez gazu. Po prostu sprzeglo i starter, a dopiero po odpaleniu szybko wlaczyc ssanie. Zanim sie o tym dowiedzialem i odpalalem 'standardowo' na ssaniu to zawsze musialem robic lekka przygazowke i zazwyczaj zaskakiwal dopiero za drugim razem. Bez ssania pali na dotyk. Tak bylo w lecie. W pazdzierniku, kiedy temperatury byly nizsze, zauwazylem ze to juz nie wystarcza. Wtedy zaciagalem ssanie do polowy i to zwykle wystarczalo. To chyba chodzi o ilosc podawanego paliwa. Jak w lecie odpala sie ze ssaniem to tego paliwa jest za duzo i silnik sie dlawi. Dlatego bez ssania sa lepsze efekty. Natomiast w nizszych temperaturach paliwa potrzeba wiecej. To by wyjanialo dlaczego Popkowi pali lepiej w niskich temperaturach (oczywiscie pod warunkiem ze zawsze pali ze ssaniem).

Why... So... Serious

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lime82 zgadzam się z Tobą. Wiosną i latem spokojnie uruchamiam silnik bez używania cięgna ssania. Nawet jeżeli postoi tydzień nie ruszany, to nie ma konieczności wzbogacania mieszanki :)

Przy niższych temperaturach faktycznie cięgno do połowy i spokojnie silnik odpala ;)

 

A czy ktoś z Was stosował lub stosuje świece irydowe i czy widzi jakieś różnice jeżeli chodzi o kulturę pracy silnika, zużycie paliwa, czy tez sam proces uruchamiania silnika ?

 

Czy Waszym zdaniem zakładanie takich świec ma sens ??

Edytowane przez Wicher

Najlepszym dowodem na istnienie obcej inteligencji w kosmosie jest to, że nas nie odwiedzają...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...