RANKING NARZĘDZI

[czarekmbx]

Nie o cenę mi chodzi lecz o wyposażenie, przecież tam duża grzechotka i nasadki się powtarzają z tego co widzę, zresztą ciężko mi jest wyobrazić sobie taką sytuacje żebym potrzebował tych wszystkich kluczy albo, że nie poradziłbym sobie tylko dużą i mała grzechotką plus bity przedłużki itp.

[LORD VADER]

Czy ten zestaw nie jest przypadkiem przesadzony? :huh:

Nie , nie jest . W HART-cie dawali skrzynie z narzędziami wartą niby 3500zł jak ktoś będzie zamawiał części za kilka stów miesięcznie . Narzędzia z tej skrzyni , mówiąc najdelikatniej jak się da , były ch**we i z kałolitu .

[rafael]

Nie o cenę mi chodzi lecz o wyposażenie, przecież tam duża grzechotka i nasadki się powtarzają z tego co widzę, zresztą ciężko mi jest wyobrazić sobie taką sytuacje żebym potrzebował tych wszystkich kluczy albo, że nie poradziłbym sobie tylko dużą i mała grzechotką plus bity przedłużki itp.

Jak pracujesz przy moto sam to wystarczy jeden zestaw, jak z kimś to przydaje się więcej.

[LORD VADER]

Jak się pracuje we dwóch to sa juz potzrebne 3 zestawy :laugh:

[rafael]

Jak się pracuje we dwóch to sa juz potzrebne 3 zestawy :laugh:

Tylko zawsze jest tak że dwie osoby potrzebują akurat tego samego klucza w tym samym czasie :biggrin:

[Piotr Dudek]

No to co, nic już nie ma polskiego i dobrego? :banghead:

Może chociaż Kuźnia?

 

Oczywiście, że są.

Dla przykładu klucze firmy KOVAL

Aż za dobre dla przydomowego warsztatu majsterkowicza wystarczą na całe życie.

A jak ktoś chce się popisać nadmiarem gotówki to tylko markowy SNAP ON z Chin :biggrin:

[żółf]

Oczywiście, że są.

Dla przykładu klucze firmy KOVAL

Aż za dobre dla przydomowego warsztatu majsterkowicza wystarczą na całe życie.

A jak ktoś chce się popisać nadmiarem gotówki to tylko markowy SNAP ON z Chin :biggrin:

 

Jesteś pewien, że koval, a nie coval.

 

Z covala to połamałem już 2 płaskie klucze i z całego serca nie polecam, a kuźnia polska, czy yato radzi sobie bez problemów.

[kivi]

Poznasz mechanika po narzędziach. W żadnym poważnym warsztacie nie używa sie Covali.

Taniocha i xle wykonana. mam klucz płasko oczkowy 16mm o rozmiarze rzeczywistym 15,8:)

nie pasuje na zadną śrubę:)

[rafael]

Na własny użytek mogę polecić PROLINE. Używałem kilka lat, ojciec w warsztacie też używał jakiś czas i cena do jakości ma dobry stosunek.

[przemas22]

Co do Kużni kiedys je ceniłem. Obecnie zdarzaja sie buble i podobno też w chinach trzepia. Przerzuciłem sie na Proxxona i jakość bdb

 

[m07m10]

Ludzie, nie gwałćcie mojej wizji swiata, Celma z Chin? Kuźnia z Chin? Skąd Wy macie konkretnie takie informacje? :-( Ja ostatnio kupiłem Kuźnię w Castormie i działa bez zarzutu.

[Tomek Kulik]

A ja kupiłem do lekkich prac klucze marki DEDRA z Indii i bardzo sobie chwalę. Oczka mają zarys poligonalny, co pozwala na walkę nawet z pokiereszowanymi łbami i nakrętkami.

[LORD VADER]

Ludzie, nie gwałćcie mojej wizji swiata, Celma z Chin? Kuźnia z Chin? Skąd Wy macie konkretnie takie informacje? :-( Ja ostatnio kupiłem Kuźnię w Castormie i działa bez zarzutu.

Ja na przykład jestem importerem . I wiem conieco ;)

Dopóki ktoś nie powiesi na lini elektrycznej tysiąca największych lobbystów na swiecie dopóty tanie miejsca pracy bedą niszczyć te droższe . Cło powino równoważyć PKB / głowę a nie jakieś , qrwa , 3,7 czy 5% wartości gotowych produktów i łaskawie 0% na podzespoły - śmiech na sali , tak jest wyceniana nasza praca .

[m07m10]

Synu powiedz mi jak na spowiedzi, czy na prawde te ,,ładniejsze" Celmy, pomimo, że na allegro się chwalą, że ,,produkt polski" to są made in China? Ale Kuźni chyba nie importujesz? Oraz Gedore czy Facoma z Chin?

[LORD VADER]

Akurat zajmuje sie importem elektroniki i części elektronicznych . No i oczywista nie wszystko jest z Chin , sa tez Węgry czy Rumunia albo , za przykładem dedry - Indie (akurat tego nie jestem 100% pewien bo nie sprawdzałem) . Profesjonalne marki produkują na miejscu ale tylko dlatgo że nigdy nie wypuściły popeliny na rynek i mogą mieć wyższe ceny .

To ze cos ma napis Made in Poland świadczy o tym że ma napis Made in Poland . Klamoty przyjeżdżają złożone z minimalnym zestawem oznaczen potrzebnych do przejścia przez UC a potem w "fabryce" celmy nanosi się nalepki z napisem Made in Poland i logo Celmy . Produkt finalny gdzie powstał ? Ano w Polsce , a że było to przyklejenie znaczka ...

W 2004 roku kupiłem szlifierke tasmową Einhell z napisem Made in Germany za ~270zł w zwykłym lokalnym sklepie , nie żadne allegro czy coś . A szlifierka - typowy plastik fantastik - poszła do kosza w typowym chińskim tempie , po 2-3 latach i jakoś dużo się nie napracowała .

To taka krótka spowiedź , jak się przy udziale ludzi widzących różnicę pomiędzy milardem a 10 miliardami wali w dupe wszystkie szaraki bez wyjątku .

Ale widać progres w społeczeństwie , ludzi zaczyna już walić te 5-10% na cenie w zamian za 3 lata gwarancji na piśmie. Co z tego że komplet ogrodowy kosztuje 160 zeta jak bedzie do wywalenia po 2 sezonach albo zardzewieje po pierwszym deszczu . Co rozsądniejsi zauważają że nie warto kupić taniej bo sie kupi drożej :bigrazz:

Edytowane 9 Kwietnia 2012 przez janosikkk