Skocz do zawartości

co na zimę z motorem zrobić??


Maar79
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Od pewnego baaaaardzo dużego producenta jednych z najlepszych samochodów na świecie (z informacji technicznych które są udostępniane nielicznym) wiem że należy unikać pracy silnika na wolnych obrotach, bo to powoduje bardzo szybkie jego zużycie

 

Należy unikać trzymania silnika na biegu jałowym z powodu znacznego wzbogacenia mieszanki paliwowo powietrznej w tym zakresie (aby utrzymać stabilną pracę pod dużym obciązeniem przy małej prędkości obrotowej) co prowadzi do odkładania się dużych ilości nagaru, ponadto smarowanie w tym zakresie obrotów nie jest zbyt dobre. Dobrze ustawiony silnik po 30 min pracy na biegu jałowym prawdopodobnie zacznie przygasać z racji nagaru na świecach zapłonowych. W brew powszechnym mniemaniom silnik służy do tego aby go trzymać w średnim zakresie obrotów - w okolicach max momentu... w tym zakresie pracuje najlepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak to prawda, co piszecie jesli chodzi o silniki benzynowe one nie "lubia" pracy na biegu jalowym z racji tego, ze sa zasilane paliwem bardzo "suchym" ztego powodu zmywany jest film olejowy z gladzi cylindrow i dochodzi do kontaktu pierscieni, tloka z tuleja cylindrowa. Takie zjawisko np. nie wystepuje w Dieslach, gdzie olej napedowy ma wlasciwosci smarujace i moga one sobie bez klopotu pyrkac na biegu jalowym bez jakichkolwiek problemow 8)

Chcialbym tylko zwrocic uwage abysmy nie popadali w skrajnosci, tzn. jezdzilem ostro, przyjezdzam na miejsce postoju i zostawiam silnik na biegu jalowym przez 30 min, nie o to mi chodzilo, zle sie widac wyrazilem :roll: . Chodzi mi o to, ze kiedy juz wiemy, ze jedziemy np. do domu czy garazu i zakonczymy na ten moment jazde, nalezy chwile przed dojechaniem nazwijmy to do mety, jechac juz ze sie tak wyraze normalnie i wowczas klopotow z tymi nieszczesnymi naprezeniemi nie bedzie ;) Moto chwilke pochodzi na biedu jalowym, w tym czasie zdejmiemy kask i rekawice i mozna spokojnie bryke odstawic, bez uszczerbku dla jej zdrowia....

:mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

   kurde, bo przez tą różnicę temperatur jeszcze mi kartery rozwali

 

Oj Ciowiec, jak ty się jeszcze dużo musisz nauczyć.

Kartery mają akurat niespecjalnie wysoką temperaturę, a rozwalić się może i najczęściej się rozwala GŁOWICA

 

Taka sytuacja: Niemcy stromy i dłuuuugi podjazd pod górę (pod Jeną w kierunku Erfurtu, jeśli ktoś się orientuje). Koleś pruje obładowanym busem pod górę. W jej połowie zaczyna rosnąć temperatura wspina sie na czerwone pole i przekracza je. Na samej górze jest parking, spanikowany koleś nań wjeżdża i w I odruchu gasi silnik. Już go nie zapala, bo głowica się odkształca i peka, wywala także uszczelkę.

 

Czy już dotarło co się może stać :?:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kurde' date=' bo przez tą różnicę temperatur jeszcze mi kartery rozwali[/quote']

 

Oj Ciowiec, jak ty się jeszcze dużo musisz nauczyć.

Kartery mają akurat niespecjalnie wysoką temperaturę, a rozwalić się może i najczęściej się rozwala GŁOWICA

 

Taka sytuacja: Niemcy stromy i dłuuuugi podjazd pod górę (pod Jeną w kierunku Erfurtu, jeśli ktoś się orientuje). Koleś pruje obładowanym busem pod górę. W jej połowie zaczyna rosnąć temperatura wspina sie na czerwone pole i przekracza je. Na samej górze jest parking, spanikowany koleś nań wjeżdża i w I odruchu gasi silnik. Już go nie zapala, bo głowica się odkształca i peka, wywala także uszczelkę.

 

Czy już dotarło co się może stać :?:

 

fuckashit :-) ja też wyłączałem silnik gdy mi temp skakała na max :lol: (problemem była rozwalona uszczelka pod głowicą przez co wyciekał płyn i jak brakowało płynu to sie grzało moto)

chłodziłem go na różne sposoby:

-zmiana świateł z drogowych na pozycyjne - wskazówka temp przesówa się w stronę chłodu o 2mm

-wyłączenie silnika i jazda na luzie

-przegazówka pod czerwone pole na postoju (działało tylko czasem)

-zatrzymanie się i wyłączenie silnika, po 2minutach wskazówka wciąż na max, ale po włączeniu silnika mniejwięcej na połowie

 

pewnie wszystko źle :lol: ale mogłby ktoś powiedzieć jak powinno się zachować gdy temp sięga maxa??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-zmiana świateł z drogowych na pozycyjne - wskazówka temp przesówa się w stronę chłodu o 2mm

co to ma do rzeczy ? jedynie prądy ci skakały !

-wyłączenie silnika i jazda na luzie

-przegazówka pod czerwone pole na postoju (działało tylko czasem)

-zatrzymanie się i wyłączenie silnika' date=' po 2minutach wskazówka wciąż na max, ale po włączeniu silnika mniejwięcej na połowie [/quote']

masakra ! :) mam nadzieje, że nigdy nie kupie moto po takim właścicielu !

 

co zrobić ? przejechać się na najwyższym biegu z małą prękdością (u mnie ok. 80 km/h) aż temperatura nie spadnie !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja sie podepne pod temata mam enduro latam raczej caly rok acz trafia sie czesto ze przejade 5 km i odstawiam moto do garazu wiadomo silnik nie osiagnie odpowiedniej temperatury czasem cos mnie natknie o 21 i jade zrobic rundke po lesie :-) zauwazylem ze ostatnio w coraz chlodniejsze dni silnik na zimno troszke ciezko pali co robic w takim momencie zmienic swiece ?? sprawdzalem swiece ok 1- 2 tys km temu nie musialem nic ruszac nagaru nie bylo przerwa odpowiednia swieca zalozona wiosna ma ok 8 tys przebiegu zastanawiam sie czy ja zmienic bo wiosna mialem podobnie wtedy sie zalewala zmienilem swiece i palil na dotyk ale moze mi to nic nie da :?: w ladniejsze dni napewno bede robil z 10 - 20 km no ale czasem moto bedzie stalo kilka dni (snieg,,deszcz,mroz) czy tak uzytkowany motocykl nie bedzie sie psul z powodu niedogrzania silnika :?:

 

a i jeszcze tankuje paliwo najczesciej w Orlenie ale teraz zalalem 10 litrow w srednio pewnej firmie raz ze tanio 2 ze 98 w cenie 95 :oops: mozliwe ze to od paliwa :?:

KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41

 

http://www.bikepics.com/members/rysiek24/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-zmiana świateł z drogowych na pozycyjne - wskazówka temp przesówa się w stronę chłodu o 2mm

co to ma do rzeczy ? jedynie prądy ci skakały !

 

No nie koniecznie bo NSR nie ma alternatora tylko prądnice czyli mniejszy pobór prądu to mniejsze jej obciążenie czyli teoretycznie może to mieć jakiśtam wpływ na temperature pracy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-zmiana świateł z drogowych na pozycyjne - wskazówka temp przesówa się w stronę chłodu o 2mm

co to ma do rzeczy ? jedynie prądy ci skakały !

-wyłączenie silnika i jazda na luzie

-przegazówka pod czerwone pole na postoju (działało tylko czasem)

-zatrzymanie się i wyłączenie silnika' date=' po 2minutach wskazówka wciąż na max, ale po włączeniu silnika mniejwięcej na połowie [/quote']

masakra ! :) mam nadzieje, że nigdy nie kupie moto po takim właścicielu !

 

co zrobić ? przejechać się na najwyższym biegu z małą prękdością (u mnie ok. 80 km/h) aż temperatura nie spadnie !

 

łatwo powiedzieć "przejechać się na najwyższym biegu z małą prękdością" jak silnik zdycha z przegżania (dosłownie - odkręcałem gaz na luzie, a obroty stoją w miejscu prawie)

 

ale spokojnie, teraz sie moto remontuje i bedzie nowka silnik :twisted: (miał już porysowany cylinder, takiego kupiłem... :? koles musial rozebrac, zobaczyc, i skręcić - pęknięcia w uszczelce były uzupełnione silikonem...)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam taki sposób, że zimą raz na 2 tygodnie ubieram się ciepło i nawijam te 30-50km. O kawałek suchej drogi nie tak trudno, a nawet przy temperaturze -5C da się te 20 minut wytrzymać w dobrych ciuchach i kominiarce. W ten sposób moto przez cały rok działa tak samo :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak silnik zdycha z przegżania

to do tego niedoprowadzać ! ja cały czas zerkam na temp. ! i martwie się już przy 3/4 skali ! no ale uszczelka pod głowicą wyjasnia grzanie się ! że też od razu się za to nie wziąłeś...

 

ta sytuacja wydarzyła się po odbiorze sprzęta z warsztatu :? (przez 50 km było dobrze, w końcu płyn wykapał się i...)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...