fabiq Opublikowano 13 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2006 Czesc. Pod koniec zeszlego sezonu stracilem przyjaciela. Zginal na swoim motocyklu , wiecej szczegolow znajdziecie na naszej stronie >> http://www.motobracia.pl/motocyklisci/mare..._2005/index.htm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemoo Opublikowano 14 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2006 Przykry wypadek a najgorzej że to nie z jego winy!! :) :( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Śliwa Opublikowano 14 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2006 Czesc. Pod koniec zeszlego sezonu stracilem przyjaciela. Zginal na swoim motocyklu , wiecej szczegolow znajdziecie na naszej stronie >>http://www.motobracia.pl/motocyklisci/marek_nast_1980_2005/index.htmCześć, już jakiś czas temu trafiłem na tą stronkę i czytałem ten opis.... włosy stają na głowie od samego czytania.... współczuję z powodu straty przyjaciela... Kiedy oni zaczną patrzeć :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fabiq Opublikowano 14 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2006 ...a wiecie ze od momentu smierci do dnia pogrzebu spalem przy zapalonym swietle. wszystko przez to ze u nas jest zwyczaj nie zegnania sie, przed dzien smierci , o okolo godziny 23 wyjechal na tym motocyklu ode mnie i mial zajechac nastenego dnia, w naszej paczce mamy zwyczaj nie zegnania sie wycigasz reke ale jej nie podajesz, usmiechasz sie i mowisz nie zegnamy sie :] , pozegnalem go dopieru gdy podalem mu reke przed samym pogrzebem, niestety nie mogl mi juz uscisnac dloni. Powiem wam szczerze, nie wiem czy widzieliscie filmik z www.motobracia.pl gdy jade fire'em po winklach, akurat na tej samej drodze gdzie on zginal mam kolo 250, co by bylo gdyby ... mialem konkret leki po tym wszystkim. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trajka66 Opublikowano 14 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2006 Czytalem to wszystko, sciagnalem film. Powiem ze zrobilo mi sie bardzo smutno, chociaz go nie znałem ale zawsze gdzies w głebi sie czuje ze zginęła jakas bratnia dusza ktos kto tez kochał motocykle :) . Co da samego wypadku to nie chcialbym byc w skorze tego kolesia z Iveco, jakbym musiał zyc z mysla ze przez moja glupote zginal jakis czlowiek nie wiem czy bym wytrzymał taka presje. A ślepota naszych kierowcow puszek to niestety czesty problem. Co do samego filmu i podstrony ktora zrobiliscie co tu duzo gadac, pieknie uczciliscie ta smierc. Pozdro niedlugo zaczyna sie sezon (niektorzy juz zaczeli) uwazajcie na siebie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fabiq Opublikowano 14 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2006 ...oj zdziwilbys sie jak ludzie moga sie zachowac, typ spowodowal wypadek, zeby w jakis sposob wykrecic sie nie zatrzymal sie od razu tylko przejechal jeszcze jakies 100 metrow, gdy wysiadl zaczal ogladac samochod i nawet nie podszedl do umierajacego kolegi, jak sluchalem swiadkow zdarzenia to az mnie skrecalo. facet probuje sie wykrecic od odpowiedzialnosci, i znow nasz kulawy system prawa nie potrafi go jednoznacznie osadzic, sprawa caly czas jest w sadzie , czlowiek ktory zabil motocykliste dalej jest bezkarny i powiem szczerze ze jego postawa co do tego jest niesamowita, nic sobie z tego nie robi! gdy motocyklista w olsztynie potracil kobiete ktora pozniej zmarla zostal od razu zamkniety w wiezieniu, dopiero prawnik na ktorego wszyscy sie skladalismy wyciagnal go na jakis czas ( bo nei powiedziane jest ze znow nie pojdzie siedziec ), nie ma sprawiedliwosci ... ale mamy polske prawa :) czym dluzej zyje w tym kraju tym bardziej go nienawidze! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MYCIOR Opublikowano 15 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2006 a tu cos nowegeo (chyba) jak było to przepraszam http://www.metacafe.com/watch/50007/moto_crash/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trajka66 Opublikowano 16 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2006 ...oj zdziwilbys sie jak ludzie moga sie zachowac, typ spowodowal wypadek, zeby w jakis sposob wykrecic sie nie zatrzymal sie od razu tylko przejechal jeszcze jakies 100 metrow, gdy wysiadl zaczal ogladac samochod i nawet nie podszedl do umierajacego kolegi, jak sluchalem swiadkow zdarzenia to az mnie skrecalo. facet probuje sie wykrecic od odpowiedzialnosci, i znow nasz kulawy system prawa nie potrafi go jednoznacznie osadzic, sprawa caly czas jest w sadzie , czlowiek ktory zabil motocykliste dalej jest bezkarny i powiem szczerze ze jego postawa co do tego jest niesamowita, nic sobie z tego nie robi! gdy motocyklista w olsztynie potracil kobiete ktora pozniej zmarla zostal od razu zamkniety w wiezieniu, dopiero prawnik na ktorego wszyscy sie skladalismy wyciagnal go na jakis czas ( bo nei powiedziane jest ze znow nie pojdzie siedziec ), nie ma sprawiedliwosci ... ale mamy polske prawa ;) czym dluzej zyje w tym kraju tym bardziej go nienawidze! Myslalem ze koles zachował sie jak normalny czlowiek czyli przyznał sie do winy i poddał sie karze. W takim wypadku nie nazywałbym go nawet facetem bo dla mnie to zwykła szmata. Dla takich szmat w kodeksie karnym powinna byc tylko jedna i sluszna kara. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fabiq Opublikowano 16 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2006 sprawa w sadzie juz tyle czasu, i niemoga jednoznacznie okreslic czy to byla jego wina czy nie, facet tak sciemnia ze to wszystko jest chore. policjanci, biegli nie dopilnowali a raczej nie chcieli dopilnowac szczegolow na dodatek tak na prawde nie ma u nich zadnego czlowieka, fachowca ktory moglby przewidziec zachowanie motocykla, jest duzo niepodwazalnych dowodow jednak policjanci strasznie utrudniaja, cos tu jest szyte grubymi nicmi. Swiadkowie zeznaja inaczej a policja jakos nie moze w to uwierzyc. jesli o mnie chodzito wiem i jest to dla mnie oczywiste jednak prawo jest na tyle zakrecone ze sprawca walczy o wyjscie z tej calej sytuacji, ale najgorsza jest jego postawa zabil czlowieka ale w jego oczach nie zrobil nic zlego. wyjechal bezposrednio przed motocyklem, widzial go, i wiedzial ze bedzie wypadek, jednak probowal zrobic to tak aby uciec ze skrzyzowania,aby nie bylo jego winy, powiem jedno z planu sytuacyjnego i zeznan swiadkow wynika ze gdyby gosc chcial to mogl uniknac wypadku lub wypadek bylby obcierka i kolega bylby moze zyl. gdyby to jechal tir a nie motocykl to by dal rade uciec i uniknac takiego zderzenia jednak ocenil ze motocykl nie zrobi mu krzywdy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mati1411 Opublikowano 17 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2006 To, co tu przeczytałem bardzo wywołało we mnie bardzo duże emocje, bardzo mi przykro z powodu kolegi. Ten wypadek to kolejna rzecz, która próbuje odciągnąć mnie od motocyklizmu. Właśnie rozpoczął się kolejny okres mojego pokutowania za pasje, której się poddałem. Znowu nie wiem, kiedy będę chodził wiem natomiast ze następne 6 tygodni to wegetacja bez obciążania kończyny, czyli nawet jazda samochód odpada. (Efekt operacji wprowadzenia gwoździa sródszpikowego dla wyprostowania pokrzywionej nogi).Generalnie szukałem miejsca gdzie mógłbym się tym z wami podzielić i ten wątek będzie chyba najodpowiedniejszy. Najgorsze jest to ze gdyby teraz coś mi się przytrafiło lekarze nie będą już mieli szansy ratowania nogi, bo nie będzie, z czego. Póki, co suzuki stoi w garażu, ale nie wiem czy za 2-3 miesiące będę miał jeszcze odwagę na to by na nie wsiąść. Jak by nie było pozdrawiam wszystkich życzę szybkiego przyjścia spóźnionej wiosny i szerokiej drogi!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemoo Opublikowano 17 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2006 Super zorganizowaliście się na pogrzebie i ta stonka naprawde godna wydarzenia nie znałem chłopaka amnie ruszyło!!Towarzyszu motocyklisto otpoczywaj w pokoju!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rof Opublikowano 17 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2006 http://videos.streetfire.net/hottestvideos...01F2B027652.htm i jeszcze ta muzyka... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
awful Opublikowano 24 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2006 http://videos.streetfire.net/hottestvideos...01F2B027652.htmi jeszcze ta muzyka... łezka sie w oku kręci... utwór genialny,pasuje idealnie...zaintrygowal mnie ,poszukałem i juz wiem o nim conieco... dzieła NIN. ale potem przez pare osob 'zremiksowany' m in przez u2 i doorsów... niezłe wyróznienie dla nin... ale nie wazne- to wykonanie jest akurat johnego casha... pochodzi sprzed 3 lat(wokalista umarł pare mcy po jego nagraniu w wieku 91lat)... mam i wersję NIN(koncertówkę) i johneg casha- moge wysłać komus kto wstawi to gdzieś na neta gdyby był problem ze znalezieniem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemoo Opublikowano 25 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2006 straszny ten filmik z tego linka!!Oglądałem go bawiąc się płytą CD i sie rozleciała :) w niektórych momentacj=h nie widać że to motorki kapa no coż współczuć tylko :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MOTOWARIAT Opublikowano 25 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2006 Aż ciary po plecach przechodzą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.