Zamykanie opon na winklach

[Gość auri]

Witam

Pozwolę sobie odświeżyć temat i dopytać się bardziej doświadczonych motocyklistów...

 

W moim moto, granica domknięcia tylnej opony wypada mniej więcej w momencie dotknięcia podnóżkami do asfaltu. ALE w tym momencie na przedniej oponie pozostaje jeszcze ok. 1cm do domknięcia.

 

1. Czy mogę bezpiecznie zejść jeszcze niżej, tak aby domknąć i przednią oponę?

Szczerze mówiąc w momencie domykania tyłu, nawet kiedy średnio agresywnie operowałem manetką gazu nie czułem żadnego uślizgu. Z drugiej strony to ew. domknięcie przedniej opony wypadało by w momencie, gdy tylna jedzie już "poza krawędzią"... teoretycznie...

 

2. Gdzie jest ta bezpieczna granica przy jeździe z pasażerem ?

 

[Raio]

W sumie moto można pochylać głębiej, podnóżki się składają. U mnie kończy się to na wysięgniku centralnego podnóżka, wtedy dopiero się przód zamyka. W prawą stronę idzie mi jakoś gorzej bo to niewiadomo ile zostało do tłumika:)

Ćwicz na niedużej prędkości to nawet jak się opona podda to jeszcze będziesz miał szansę się uratować.

[oscar]

Tak na wszelki wypadek napisze (choc pewnie i tak to juz wiesz i stosujesz): Dodajac gaz caly czas w zakrecie podnosisz zawieszenie i mozesz zlozyc sie bardziej.

Jakie wy macie sprzety ze podnozkami trzecie. Ja zamknalem opony obydwie nie trac podnozkiem (a motocykla nie mam wybitnie sportowego, a jezdze w textyliach wiec i nie wychylalem sie za bardzo), ani nawt nie zdzierajac buta.

Chyba ze zle rozumiem termin "zamkniecie opony" - w moim rozumieniu to jazda z wykorzystaniem krawedzi opony - tak ze jak sie zatrzymam widze ze guma jest zjechana i na krawedzi.

 

Odpowiadajac na twoje 2 pytanie - z pasazerem to bym sie nie odwazyl zamykac opony. Zupelnie inny rozklad mas, dociazony tyl, wiec balbym sie ze przod bedzie uciekal...

[Arni]

W gs jak dotknałem podnózkiem pierwszy raz to zesrany byłem.

w vtr gumy sie zamykały jakos własnie jak juz podnózki jechały po asfalcie.

A kto latał w lewych winklach , wyciagając reke do asfaltu? :D fajny motyw, ilez sie nasłuchałem od innych, ze poje*** jestem :P A to nic takiego, ale efektownie wygląda.

Edytowane 17 Czerwca 2009 przez Arni

[Limo]

A kto latał w lewych winklach , wyciagając reke do asfaltu? :D fajny motyw, ilez sie nasłuchałem od innych, ze poje*** jestem :P A to nic takiego, ale efektownie wygląda.

Pewnie nigdy nie słyszeli o przeciwskręcie.

[Zbicniev]

No normalnie czytać tego się nie daje :). Ludzie, przecież to nie chodzi o to żeby kłaść motocykl jak najbardziej, tylko o to żeby skręcać. Najczęściej przyciera się podnóżki gdy wcale o tym nie myślisz, tylko patrzysz jak jechać. No i jeszcze - przycieranie nie jest żadnym powodem do chwały, chodzi o to, żeby jechać w zakręcie w jak najmniejszym złożeniu, bo wtedy masz zapas, możesz więc jechać jeszcze trochę szybciej lub trochę ciaśniej. Jak ciągle przycierasz, nawet przy wolnej jeździe, to coś jest nie tak z techniką jazdy..

[enZo]

Za przeproszeniem bajki opowiadacie, zamiast pytać i bić pianę lepiej CZYTAĆ:

 

Google w 10 s :

 

http://www.motocykl-online.pl/artykuly/SZK...Czesc_1_zakrety

http://www.motocykl-online.pl/artykuly/SZK...sportowym_stylu

 

Masz tam innych wiele dla Śwerzaka:

 

http://www.motocykl-online.pl/artykuly/SZK...Jazda_w_miescie

 

Jest wiele stron z opisami techniki jazdy, wystarczy poszukać i poczytać i samemu spróbować i wyciągnąć wnioski a nie słuchać 100000 błędnych opinii.

 

Pozdro

[Raio]

No normalnie czytać tego się nie daje :) . Ludzie, przecież to nie chodzi o to żeby kłaść motocykl jak najbardziej, tylko o to żeby skręcać.

 

A kto tu twierdzi że przyciera podnóżki startując w motoGP? JA osobiście robię to dla zabawy, podniety dla lasek a przede wszystkim jest to dobre ćwiczenie na pokonanie bariery psychicznej przed głębokim złożeniem jak człowieka w zakręcie coś zmusi do zmiany obranego toru jazdy.

 

[Gość Edie]

http://forum.motocyklistow.pl/Zakrety-Wink...ne-t117310.html

[jimi11]

No normalnie czytać tego się nie daje :). Ludzie, przecież to nie chodzi o to żeby kłaść motocykl jak najbardziej, tylko o to żeby skręcać.

 

a to niby czemu? Kazdego urzadza co innego. Ja lubie klasc gleboko motocykl przy malych predkosciach.

[Igoor]

Najprostsze ćwiczenie przeciwskrętu rozpędzić się tak do 50-60 i robić slalom i normalnie skręcać delikatnie w przeciwną strone niż chcemy pojechać tak najłatwiej wyczuć...

[ural_zgora]

...I tu moje pytanie: kiedy bede wiedzial ze mam ostrzej nie isc? Znaczy czy da sie wyczuc ze bardziej mam sie nie skladac bo zaraz oponki sie poslizgna i zalicze szlifa? Da sie to wyczuc? Jak?

pozdro

 

Mysle ze sie da ... Tutaj koles to dokladnie sprawdzil:

 

http://www.youtube.com/watch?gl=PL&hl=pl&v=EaBEBuUlFg8

 

:icon_rolleyes:

[jeszua]

panowie, temat wyczyszczony z debilnych uwag i porad, które faktycznie nieobeznanego motocyklistę mogłyby doprowadzić do wypadku. następne tego typu posty zostaną odpowiednio "nagrodzone" - to nie jest dział z humoreskami

jsz