oscar

Szimi - widziałem Cię dziś na Gocławiu przy jeziorku - leciałem w drugą stronę na światłach białym Smartem.

Siemka, Z każdym dniem jest coraz lepiej. Już śmigam o jednej kuli. Jeszcze tylko w przyszłym roku rekonstrukcja więzadeł kolanowych i będę naprawiony. :)

Siemka, Stwierdzilem ze wypadaloby odwiedzic forum i dac znac. Przede wszystkim dziekuje bardzo za wsparcie - zarowno wpisy na forum, jak i odwiedziny, smsy, telefony. Od razu czlowiek szybciej do zdrowia wraca. Tak wiec po kolei: zaczelo sie od kolesia ktory wyjechal mi na czolowke. Motocykl skasowany, ale ja przelecialem gora i dzieki temu zyje. Mialem zlamana prawa noge w piszczelu (nadziali ja na tytanowa rurke i sie zrasta), prawe udo bylo rozerwane (zszyte i sie ladnie goi), zerwane wiazadla w lewym kolanie (operacja dopiero jak odbuduje miesnie), lewa lopatka peknieta (bez gipsu, juz zrosnieta), prawy nadgarstek potrzaskany (rehabilitacja juz rozpoczeta), zmiazdzony maly palec prawej reki (amputowane 2 gorne paliczki, dolny zostal i ladnie sie wygoil). Rehabilitacja idzie pelna para - wczoraj juz kilka minut spacerowalem w chodziku. Od 11 pazdziernika ide ne specjalistyczny oddzial rehabilitacyjny zeby sie rozchodzic i odbudowac miesnie. Jak tylko uda sie odzyskac zgiecie nadgarstka to sadze, ze na wiosne juz bede mogl wsiasc na moto. Dzieki jeszcze raz wszystkim za wsparcie i motywacje do szybkiej rehabilitacji. Trzymajcie mocno kciuki a niebawem sie zobaczymy na drodze. Niewygodnie sie pisze z telefonu wiec dam znac jak juz mnie wypisza do domu.

Ja latałem w sobotę.

Siedzą w domu i pucują cebry, żeby móc się na ładnych motórach w niedziele do kościoła przejechać. ;)

Fiu, fiu. To się dzieje... Postaram się być.

Ja mam 186cm dokladnie i 87kg wagi i M'ka jest idealna. Najlepiej jednak przymierzyc przed zakupem. PS - spodenki które ostatnio zakupiłem to Mottowear Debonair (wyglądają 100% jak cywile). Mam tez Mottowear City NT w ktorych smigam od 2 lat i mialem w nich jegna glebe i sa nadal ok. Obydwie pary w rozm. M

Ja wciąż na emeryturze ;)

Gratuluję zakupu. Szykujesz się na jakieś dalsze wyprawy, że w dużego GS'a poszedłeś?

Masz motocykl Grass!!! Piękny sprzęcik. Przez tą literkę N myślałem, że go na nakeda przerobiłaś. ;) A gdzie zdjęcia Ciebie na sprzęcie?

Miłosz - na uprzedziłem, bo jak twój post czytałem to mi się wierzyć nie chciało. Jak się twój sprzęt spisuje? Słyszałem, że RR to miód-malina.

W ramach nowego sezonu pragne poinformowac ze Dwa Kola maja sie dobrze i kiedy bym tam nie zajechal kilka motocykli stoi. Tak wiec do zobaczenia kiedys przy Tymbarku.

Dzięki wszystkim za gratki - muszę wam powiedzieć, że nowa zabawka to ogromny zastrzyk pozytywnej energii i radości. Tak jak pisałem - prowadzi się jak bajka. Wyczuwać zawieszenia nie musze - duolever przesyła mi tylko potrzebne informacje, a mniejsze drgania tłumi, jednocześnie eliminując nurkowanie przy hamowaniu. Jak dla mnie bajka, ale pewnie niektórzy musieliby się trochę przyzwyczajać do takiego stanu rzeczy.Różnicy pomiędzy paskiem a wałem nie widzę, bo i charakterystyka silnik jest zupełnie inna. F800S chciaż na pasku pracował zero-jedynkowo - albo ogień na maxa, albo hamowanie silnikiem. Pod tym względem K1200 pomimo sztywniejszego sprzężenia wydaje mi się, że moc oddaje w podobny sposób. Wszystko się kurzy, ale zale akurat na perle tak kurzu nie widać. Poza tym w moim wydaniu motocykl ma jeździć a nie świecić. A powiem Ci, że akurat ten motocykl nawet jak jest brudny to i tak wygląda dla mnie powalająco.

Gdzie jest Komendant?

Jeździ się jak po szynach - zawieszenie zastosowane przez BMW daje niesamowitą pewność prowadzenia. Spalanie średnie 7-7,5l/100km. Biorąc pod uwagę 167KM jakimi dysponuje ten silnik oraz fakt, że nie mogąc się nacieszyć ostro daję mu w palnik to wynik całkiem dobry. Oleju nie wiadomo mi, żeby brał. Bardzo szybko jednak zużywa się tylna opona :)

Pokaż zdjęcia dziewczyn które będą na ślubie to może więcej osób podjedzie ;)

Zmieniłem motocykl i tak się z tego powodu cieszę, że postanowiłem się tym faktem z wami podzielić. Co prawda zmieniłem go 2 tygodnie temu, dzisiaj jest 1 kwietnia, ale i tak wrzuce wam linka do fotek: http://www.bikepics.com/members/oscarpl/07k1200rsport/ Niebawem zrobię mu całą sesję to się pochwalę po raz wtóry.

Ja jeszcze nie wiem czy będę jechał i kiedy, ale jeśli już to w grupie 160km/h+

Tylko jeśli miałby być kwiecień to trzeba by szybko coś rezerwować.

Też kwiecień wydaje mi się być bardziej klimatyczny, ale się dostosuję.

W tą sobotę strzelałem się w Frag Factory. Ale, że forum leżało to i nie miałem jak dać znać.

Dokladnie - pozostaje przy BMW.

Mam do sprzedania swoj motocykl BMW F800S z 2007 roku. Sprzedaje bo kupuje nowy, choc wciaz jestem z f800'tki zadowolony. Przebieg ok. 30kkm (kupilem go 2 lata w salonie BMW w Bielsku Bialej). Motocykl w wyposazeniu podstawowym (jedynie zamieniony wydech w salonie na akcesoryjny Akrapovic dedykowany do tego modelu). Moto w stanie bardzo dobrym. Seriwsowany regularnie - przy 1kkm, 10kkm i 20kkm, ale jeszcze nie robilem przegladu przy 30kkm. Nigdy nie latalem nim na gumie (bo nie potrafie). Po obejrzeniu sprzetow ktore sprzedawane sa na allegro, sklejane, malowane byle opchnac dochodze do wniosku ze moj sprzet jest godny polecenia. Do obejrzenia w W-wie w garazu na Gocławiu. Jeszcze go nigdzie nie wystawialem na sprzedaż, wiec nie robilem mu tez teraz zdjec - postaram sie zrobic w najlblizszym czasie dokladne zdjecia i wrzucic Cena baaardzo atrakcyjna zimowa (taniej niz takie same na allegro), poniewaz potrzebuje gotowki. Zainteresowanych prosze o kontakt - pogadamy i dogadamy sie. Moj mail: [email protected] albo pisac na PW. Pogdladowe zdjecia: http://www.bikepics.com/members/oscarpl/07f800s/ Zapomnialem dodac, ze sprzet (mimo iz niemodyfikowany) ma 98KM - ponizej w linku dowod (i mozna czesciowo uslyszec jak Akrapovic chodzi). Jest to jeden z piekniejszych dzwiekow moto wydechu jakie slyszalem (i bede za nim tesknil w rzedowej 4) - moga to potwierdzic wspoltowarzysze latania.

Czekam z niecierpliwoscia na wytyczne dotyczace terminu i szykuje sie sprzetowo na wyjazd.

Niesetety okazuje się, że sprzęt troche niepewny. Ja sam nie bede ryzykowal, tym bardziej, ze musialbym zorganizowac sobie logistyke, a i tak nie ma pewnosci, ze cos by nie wyszlo (a wtedy musialbym go zwracac). Dzieki ogledzinom kolegi z forum (dzieki MYCIOR) nie wdepnalem na potencjalna mine. W koncu kupuje chyba z W-wy motocykl.