Lotos Semisyntetic 10w40, test długodystansowy.

[Wicher]

Nu nu nu, Paweł teraz to dopiero będzie:D Jeszcze się okaże,że klient ma motocykl do niczego,bo jak mu opowiesz tą historię, to zapewne bedzie chciał mieć taki sam super silnik co nie brudzi oleju8)

[Gość Bern]

moj motocykl nie jest do niczego a tego kto tak twierdzi wyzywam na ubita ziemie na walke na gole.... brzuchy :):D:D a motocykl jest produkcji 91

[kubaDR600]

Pewnie teraz "włożę kij w mrowisko" ale trudno :lol:

Co prawda nie był to motocykl ale VW Jetta "jedynka" z silnikiem 1.6 po sporym przebiegu (200 może 300 tys.)

Przejechałem tym autem osobiście ponad 100 tys. i wszystkie naprawy i obsługe wykonywałem sam więc znałem dobrze to auto. Ale do rzeczy.

Olej zawsze wymieniałem co 10 tys. i zawsze był to olej mineralny.

Na początku Castrol GTX (przy spuszczaniu czarny jak smoła) potem przeszedłem na Esso Uniflo - i tu ZONK - olej po 10 tys. (przy pierwszej zmianie po castrolu jeszcze nie ale przy następnych) był rzeczywiscie prawie jak nowy - może nie tak żółty jak nowy, owszem trochę ciemniejszy ale przejrzysty. Potem przeszedłem na Lotosa jak uzyskał klasę jakości SJ i znowu przy zmianie był czarny (i śmierdzący).

I co? Nie chcę tu nikogo krytykować, ale takie sytuacje są możliwe.

Nie wiem jak to się dzieje, ale myślę, że jest to głównie kwestia oleju (a może konkretnego oleju w konkretnym silniku)

[Gość BULLSON FOREVER]

A to dziwne... powiedz mi Bullson dlaczego nawet w twojej MZ (gdzie skrzynia jest oddzielnie) olej jest czarny, a w XTZ żółty? Wątpię aby była to wina marki, mialem wiele Yamah, a z każdej schodził czarny olej. Gwarantuje ci, że były one w naprawde dobrym stanie, a pomimo tego olej był czarny...

Przy rozbieraniu silników MZ zawsze w skrzyni w zakamarkach pozostawał szlam - pewnie to brudziło olej.

A te twoje Yamahy pewnie były w dużo gorszym stanie od mojej (bo moja jest w niemalze idealnym :) )

[Marlew]

No to nastepny "kij w mrowisko" :):):D

 

Po kapitalce DR 800 (cały silniczek i zrobione absolutnie wszystko do ostatniego wymienionego łożyska i tylko na oryginalnych częściach) przez pierwsze 2-3 tys km olej był jak kujawski z I tłoczenia tzn przeźroczysty, potem zaczął się robić czarny a ponieważ w silniku absolutnie ŻADNYCH osadów niebyło więc wnioskuję że to efekty procesu spalania mieszanki...

A może to jest tak że przeźroczysty jest właśnie olej o niskiej zasadowości który nie przyjmuje "na siebie" całego syfu tylko pozwala mu sie osadzać w silniku ?

[hiszpan]

Pewnie teraz "włożę kij w mrowisko" ale trudno :lol:  

Co prawda nie był to motocykl ale VW Jetta "jedynka" z silnikiem 1.6 po sporym przebiegu (200 może 300 tys.)  

Przejechałem tym autem osobiście ponad 100 tys. i wszystkie naprawy i obsługe wykonywałem sam więc znałem dobrze to auto. Ale do rzeczy.

Olej zawsze wymieniałem co 10 tys. i zawsze był to olej mineralny.

Na początku Castrol GTX (przy spuszczaniu czarny jak smoła) potem przeszedłem na Esso Uniflo - i tu ZONK - olej po 10 tys. (przy pierwszej zmianie po castrolu jeszcze nie ale przy następnych) był rzeczywiscie prawie jak nowy - może nie tak żółty jak nowy, owszem trochę ciemniejszy ale przejrzysty. Potem przeszedłem na Lotosa jak uzyskał klasę jakości SJ i znowu przy zmianie był czarny (i śmierdzący).

I co? Nie chcę tu nikogo krytykować, ale takie sytuacje są możliwe.

Nie wiem jak to się dzieje, ale myślę, że jest to głównie kwestia oleju (a może konkretnego oleju w konkretnym silniku)

 

Prawdopodobnie mała ilość dodatków myjących w oleju sopwodowała, że nie oczyszczał on silnika i dlatego pozostawał czysty aż do wymiany. Zmiana oleju na lepszy (z większa ilościa dodatków myjących) spowodowała wymycie nagromadzonych nagarów i osadów. W ten sposób silnik znowu jest czysty. Olej gdy przy spuszczaniu jest czyściutki jest martwiącym objawem dla kierowcy - oznacza bowiem, że cały syf pozostały ze spalania (sadze, nagar, szlam) pozostał w silniku.

W końcu wylewając olej i tak jest on juz bezurzyteczny więc w czym przeszkadza że jest on już brudny? Silnik natomiast pozostaje z kierowcom na dłużej więc lepiej jest aby to jednak on był czysty :)

[Gość BULLSON FOREVER]

W takim razie zrobimy test. Teraz zaleje silnik innym olejem, bo i tak Aral (na któymjeżdzę do tej pory) trudno dostac. Co proponujecie z motocyklowych olejów MINERALNYCH??

[Gość BULLSON FOREVER]

Mineralnego ci nie zaproponuje do tego silnika.

Polecam Motul 5100 ester jak dla ciebie 10W40

Nie polecam Castrola bo to gówno jakich mało.

Słyszałem, że Motul jest dobry (ale chyba najdroższy). Jednak chce wlac mineralny, jezeli ktos cos bedzie proponował to prosze razem z cena za 1litr.

[Marlew]

Mineralnego ci nie zaproponuje do tego silnika.

Polecam Motul 5100 ester jak dla ciebie 10W40

Nie polecam Castrola bo to gówno jakich mało.

Słyszałem, że Motul jest dobry (ale chyba najdroższy). Jednak chce wlac mineralny, jezeli ktos cos bedzie proponował to prosze razem z cena za 1litr.

 

Uparciuszek :D (ten motul to półsyntetyk), jedyny mineralny 10W40 to Quaker State za całe 18 pln za litr (motocyklowy w hurtowni w Pruszkowie :) ) jak chcesz to mogę zajechac i zapytać w ciągu tygodnia czy jeszcze mają

[Gość BULLSON FOREVER]

Mineralnego ci nie zaproponuje do tego silnika.

Polecam Motul 5100 ester jak dla ciebie 10W40

Nie polecam Castrola bo to gówno jakich mało.

Słyszałem, że Motul jest dobry (ale chyba najdroższy). Jednak chce wlac mineralny, jezeli ktos cos bedzie proponował to prosze razem z cena za 1litr.

 

Uparciuszek :D (ten motul to półsyntetyk), jedyny mineralny 10W40 to Quaker State za całe 18 pln za litr (motocyklowy w hurtowni w Pruszkowie :) ) jak chcesz to mogę zajechac i zapytać w ciągu tygodnia czy jeszcze mają

Nie chce nikogo fatygowac, a cena wystarczy orientacyjna. I tak nie bede kupował tego oleju wysyłkowo (przesyłka byłaby chyba droga). Jak juz sie zdecyduje na konkretny olej to poszukam gdzies w Krakowie.

[zbyhu]

Czolem!

 

Ja wyrwalem Motula 5100 (4l) ze sklepu BielBike z Czestochowy (www.bielbike.com.pl) za 108zl :D A w tym 9zl kosztow przesylki :).

 

W GSie jak zmienialem oleum to tez bylo czarne :D. A byl to siakis Aral, ale syntetyk.

 

Pozdrawiam

[Gość BULLSON FOREVER]

Czolem!

 

Ja wyrwalem Motula 5100 (4l) ze sklepu BielBike z Czestochowy (www.bielbike.com.pl) za 108zl :D A w tym 9zl kosztow przesylki :).

 

W GSie jak zmienialem oleum to tez bylo czarne :D. A byl to siakis Aral, ale syntetyk.

 

Pozdrawiam

Czyli musiałbym wydac mniej wiecej dwa razy tyle :D co wczesniej (kupowałem olej w granicach 13zł za litr-w promocji-wyprzedaz produktów Arala po przejeciu przez BP)

[wolkan]

Witam

Do matiza od nowości lałem Mobil 1, 0W/40 lecz po trzech latach zmieniłem na Castrola RS Formula. Powodem zmiany był stan oleju pospuszczeniu go z silnika, SZLAM, konstystencja budyniu, nigdy takiego oleju niewidzałem 8O 8O , zaznaczam że olej wymieniam regularnie co 10tyś.

Do swojej XJ leje mineralnego lotosa efektem jest ślizganie się sprzęgła, gorsza praca skrzyni biegów.

[Idaho]

Wolkan podaj dokłądnie pełną nazwę i gęstośc oleju jaki stosowaleś. Ja bym się skłaniał do szukania rozwiązania w liczbie zasadowej TBN!

 

Bullsno, jesteś upary jak byk:), powiedz mi jaki przebieg ma ta twoja Yamaha, po nim wywnioskuje jaki jest jej stan;). Proszę ci też o podanie dokładniej specyfikacji twojego oleju z podaniem takich danych i co w zapodanej przezemnie tabelce...zaraz problem rozwiązemy:)

 

PS. Jeśli chodzi o ETZ, to nie wiem z kąd miałby być tam w skrzyni biegów szlam? Przecież niema żadnych przedmuchów ze skrzyni korbowej, wpływu gazów spalinowych, no chyba że miałeś nieszczelną skrzynie korbową, lub uszkodzone semerringi. Jeśli już to resztki zjaranego korka z tarcz sprzęgla mogly ci się gdzieś walać.

[Gość BULLSON FOREVER]

Bullsno, jesteś upary jak byk:), powiedz mi jaki przebieg ma ta twoja Yamaha, po nim wywnioskuje jaki jest jej stan;)

Kupiłem z przebiegiem 23800km, teraz ma 51000km

 

Proszę ci też o podanie dokładniej specyfikacji twojego oleju z podaniem takich danych i co w zapodanej przezemnie tabelce...zaraz problem rozwiązemy:)

Jest naklejka na butelce po polsku i piszą: "ACE A2-96, przewyższa API SG/SH".

 

PS. Jeśli chodzi o ETZ, to nie wiem z kąd miałby być tam w skrzyni biegów szlam? Przecież niema żadnych przedmuchów ze skrzyni korbowej, wpływu gazów spalinowych, no chyba że miałeś nieszczelną skrzynie korbową, lub uszkodzone semerringi. Jeśli już to resztki zjaranego korka z tarcz sprzęgla mogly ci się gdzieś walać.

Kolego nie obrażaj mnie :) . Ja jeżdzą na MZ TS 250/1 :!: .

Pewnie to jest wina sprzegła, bo kiedys zakopywałem maszyne na zlocie i póżniej sprzegło mie sie slizgało. ZMieniłem tarcze i jest ok, ale pewnie syf w skrzyni pozostał.