pozagnanie sezonu... nie takie, jak bym chcial :(

[bronx]

piski tez mialem u siebie...ktos mi mowil ze klocki sa zeszklone cokolwiek to znaczy i zeby zetrzec troche papierem...nie zrobilem tego bo juz nie piszcza...jesli chcesz to probuj...

 

JA mialem w XJ zeszklone! nic niepiszczalo , mankament polegal na tym ze kijowo hamowaly , szczegulnie jak sie bardziej rozgrzaly!

ale piszczenie niepowinno (jestem na 98% pewien ) miec z tym nic wspulnego.

[fredi]

Czolem!

 

Oleju nie sprawdzilem.

Nie ma buta' date=' qrde, ten olej ma niecale 100 km :cry:.

Dla mnie 100zl na ulicy nie lezy :cry:.

Sprawdze to jutro.

 

A co do klockow, to jak rozebrac i sprawdzic ile jest jeszcze okladzin :)?

 

Pozdrawiam[/quote']

 

Zbuhu bardzo nierozsądnie. Mówisz że 100 zł na ulicy nie leży a używany silnik do GS-a w dobrym stanie leży?? Co jeżeli miałeś nieszczelne zaworki w gaźniku i paliwko poszło do silnika?? Chcesz mieć dodatkowe wydatki?? Po takiej akcji najpier powinieneś sprawdzić olej a dopiero później odpalać. Zdarzały się też akcje uszkodzenia silnika przy próbie odpalenia (paliwko w cylindrach - i wszystko jasne).

Pozdro

[zbyhu]

Czolem!

 

Wiem, ze nierozsadnie, ale gdyby bylo paliwo w silniku, to i tak bym odpalil, bo wtedy jeszcze nie wiedzialem czym to grozi.

Wlazlem do garazu i zobaczylem plame z benzyny na ziemi w sylwestra o 20 i zanim cos napisalem na 4um to jezdzilem prawie dwie godziny do 22.

 

Nic, modlic sie, zeby wszystko bylo ok. Jutro ide do moto, to sprawdze bagnet. Jesli paliwo jest w skrzyni to chyba poczuje smrod paliwa z otworu po bagnecie? Bo wczesniej to wychodzil przyjemny zapach nowego Motula... :)

 

Ech, ja mam chyba pH do czarnych motocykli...

 

Pozdrawiam

[QuadMan]

Cześć, Wszystkim

...

JA mialem w XJ zeszklone! nic niepiszczalo ' date=' mankament polegal na tym ze kijowo hamowaly , szczegulnie jak sie bardziej rozgrzaly!

ale piszczenie niepowinno (jestem na 98% pewien ) miec z tym nic wspulnego.[/quote']

 

Różnie to z tym bywa. Przeważnie jednak zeszklone klocki nie dość, że nie hamują, to jeszcze piszczą jak diabli. Innym powodem piszczenia może być lekko podrdzewiała tarcza. W Drag Starze zdarza mi się to następnego dnia po jeździe po deszczu. Ale po kilku hamowaniach przestają piszczeć.

Prawdziwy horror miałem natomiast w TT-ce. Tam nowe, ledwo "ułożone" klocki piszczały tak, że nie trzeba było używać klaksonu :lol: .

Kupiłem następne i to samo. Dopiero zmiana na jeszcze inne ( innego typu ) rozwiązała problem. Bodajże Michał pisał na 4-um, że nieraz tak jest, że określony typ klocków piszczy z daną tarczą.

 

Nara. QuadMan

[Browarny]

Ja lekko przeszlifowałem klocki drobnym papierem i piszczenie znikło jak ręką odjął. Były chyba lekko zeszklone chociaż nawet tego nie było widać gołym okiem.Potem już piszczenie się więcej nie pojawiło

[zbyhu]

Czolem!

 

Zajrzalem na bagnet i raczej nic sie tam paliwa nie dostalo. Oleju tyle ile bylo, a smrodu benzyny ze srodka tez nie czuc...

 

Hamulec dalej piszczy :). Jak sprawdzic ile mam jeszcze klockow?

 

Juz dzisiaj motocykl nie lapal zadnych dziur w obrotach. To pewno byla ta boczna stopka, bo wczoraj naciagnalem w niej sprezyne (juz tak wisiala, ze na wybojach musial czujnik odcinac zaplon). A dzisiaj nawinalem ze 100 km i silnik nawet nie beknal :D. A smigal nawet ponad 150 km/h na autostradzie :D.

 

Pozdrawiam

[POM]

na klockach jest rowek, jak klocki schodzą to rowek jest coraz płytszy, jesli go nie bedzie to klocki trzeba wymienić na nówki

[zbyhu]

Czolem!

 

Nowy klopot :).

Czy kranik w GSie moze sie jakos przytkac/zatkac?

Bo dzisiaj mi bardzo brzydko motocykl zgasl. Krztusil sie, dusil i zgasl. Trzy razy odpalalem go i gasl mi. Az w koncu chwycil i pojechalem dalej.

Po moze ok 8 km znowu zaczal sie krztusic, wiec pomyslalem, ze moze to rezerwa wzywa. Po przekreceniu kranika podczas jazdy silnik odzyskal wigor i wrocilem bez kloptow 30 km z Gliwic.

 

No wlasnie. Ale przejechalem od pelnego baku zaledwie 200 km do wlaczenia rezerwy. Wiec chyba on tyle nie szama paliwa!!

Jak duza GS ma rezerwe? Czy to moze byc kranik :D?

 

Pozdrawiam

[Astarte]

Witam,

Czy kranik w GSie moze sie jakos przytkac/zatkac?

Bo dzisiaj mi bardzo brzydko motocykl zgasl. Krztusil sie' date=' dusil i zgasl. Trzy razy odpalalem go i gasl mi. Az w koncu chwycil i pojechalem dalej.

Po moze ok 8 km znowu zaczal sie krztusic, wiec pomyslalem, ze moze to rezerwa wzywa. Po przekreceniu kranika podczas jazdy silnik odzyskal wigor i wrocilem bez kloptow 30 km z Gliwic.

 

No wlasnie. Ale przejechalem od pelnego baku zaledwie 200 km do wlaczenia rezerwy. Wiec chyba on tyle nie szama paliwa!![/quote']

 

Szczerze powiedziwaszy miałam ten sam problem co ty, więc z chęcia sie dowiem co inne mądre głowy maja do powiedzenia...

Jak na razie, wziełam sie na sposób i po przejechania ok. 200 km od tankowania do pełna przekręcam na rezerwę i spokojnie potem śmigam. Przejechałam raz 324 km i nawet nie zachrząknął - potem oczywiście zatankowalam do pełna :)

A bak jak czytałam gdzieś ma 17 litrów i 3 litry rezerwy. Jeśli pali ok. 5 l na 100 km to powienien spokojnie przejechać ok. 340 km :twisted:

 

Pzdr @starte

[zbyhu]

Czolem!

 

A to juz jest cos :).

Jak nie jestem sam z tym klopotem, to znaczy, ze nie jest zle :D.

No, tylko gdzie lezy przyczyna :D?

 

Pozdrawiam

[MarianKa]

Mam to samo. po prostu rezerwa jest wieksza. Zdarzyło mi się 2 razy wyjechać bak do sucha, to moge potwierdzić, że 300-340 km sie robi. A po właśnie +/- 200 km rezerwa sie odzywa.

Nie lubie jeżdżenia na rezerwie, więc dolewam przy najbliższej okazji. Bo niby mam świadomość, że jeszcze co najmniej 100 km da rade, ale lepiej się czuje zalany :)

[Adam M.]

Kranik Suzuki ma dosc gesty filtr w czesci ukrytej w zbiorniku.

Proponuje spuscic benzyne, wykrecic kranik i oczyscic filtr.

 

Adam M.

[zwierzak]

U mnie z kranikiem taki sam problem. Ale u mnie wystarczyło tylko przekręcić na rezerwę i tutaj juz się nic nie dzieję. A w taki sposób juz ponad rok jeżdżę.

Szkoda, że dopiero teraz Adam napisał o tym filtrze. Akurat dzis zmieniałem wężyk paliwowy i miałem wszystko rozkręcone i na wierzchu.

[zbyhu]

Czolem!

 

A to znaczy, ze gra gitara :D.

I nawet spalanie mam takie jak u innych :).

Dobrze wiedziec.

No, to z moich klopotow zostaly opony :D. Zawory i gazniki to jakos moze w ferie poprobuje coz z Draco pokombinowac, oraz z kolega zajme sie elektryka kolo lampy :D.

 

Pozdrawiam

 

PS

Tez sie czasem lepiej czuje zalany :D. A jeszcze teraz by sie przydalo, bo sesja idzie i mi humor psuje :D

[Ja Bol]

Dzięki Zbyhu za ten temat!

Co prawda moto mam inne, ale dowiedziałem się kilku ważnych rzeczy: co to jest to PRI i czemu nie ma pozycji OFF (straszna ze mnie noga jeśli chodzi o mechanikę), oraz czemu za nic nie mogę poprawnie ustawić lewego lusterka. Niby widzę co sie dzieje ale jakoś coś jest nie tak. Akurat na lewej stronie moto leżało (lusterko pewnie tego nie przeżyło) i pewnie poprzedni właściciel właśnie dorobił zwykłe płaskie zwierciadło aby było taniej...

Pozdrawiam.

>> Ja Bol <<