Skocz do zawartości

Jestem w kropce. Moj klasyk nie ma mocy i nie wiem dlaczego. Wadliwa cewka zapłonowa?


damjen
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, od ponad dwóch lat posiadam Heinkel Tourist 103A2. Niemiecki 4 suwowy skuter z początku lat sześćdziesiątych. W zeszłym roku zaczął się mój problem. Zaczęło się od strzelania do wydechu przy schodzeniu z wysokich obrotów. Prawdę mówiąc, zignorowałem to, bo dużo motocykli zachowuje się podobnie, choć dla mojego klasyka to było zdecydowanie coś nowego. Potem doszedł nowy objaw. Na całkowicie zimnym silniku nie chciał on wcale się wykręcić na wysokie obroty, ale dosłownie po 2-3 minutach wszystko było już ok. W tym roku pierwsze 20 km było bez żadnych problemów, jednak teraz nie ma mowy, aby silnik chciał wejść na wysokie obroty. Gdy tylko trochę bardziej przekręcę manetkę gazu, silnik się dusi i strzela głównie do dolotu i czasem i do wydechu. Na jałowych obrotach chodzi on perfekcyjnie. Dodam, że gdy próbowałem się na nim przejechać. Potrafi on nagle na minute czy dwie się naprawić i działać poprawnie, ale potem problem wraca.

Co już zrobiłem:

  1. Wyczyściłem gaźnik rok temu jak i teraz. Ręcznie, a także w myjce ultradźwiękowej. Gaźnik czysty i nie widzę żadnych problemów z nim. Ustawienia gaźnika nie mają większego wpływu na problem.
  2. Sprawdziłem dopływ paliwa. Jest znakomity. Zatankowałem również świeżego paliwa.
  3. Zmieniłem świece na nową. Bez zmian. 
  4. Motocykl ma nowy i zgodny z fabrycznym filtr powietrza.
  5. Nie ustawiałem zapłonu, ale sprawdziłem, czy nic się nie poluzowało i wyczyściłem kontakty przerywacza.
  6. Sprawdziłem kompresje. Jest prawie w punkt z fabryczna. Motocykl nie dawno miał zrobioną kompletną renowację silnika.

Jedyne co mi zostało to spróbować wymienić cewkę zapłonową. Obecna jest jeszcze oryginalna z 1961 roku. Jednak nowa kosztuje 350 zł, dlatego pytam najpierw tu. Może ktoś podsunie jeszcze jakiś pomysł co powinienem sprawdzić, lub coś doradzi. 

Z góry dzięki za pomoc. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymień kondensator, to częsta przyczyna problemów w klasycznych zapłonach. Jeśli masz cewkę zewnętrzną butelkową podmień ją na inną tańszą, np. od Jawki 50. W ten spisób oszczędziszkasę. I warto sprawdzić połączenia przewodów od stacyjki do zapłonu. Może coś się obluzowało, jakiś pezewód przełamał lub gdzieś nie styka w stacyjce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 hours ago, Taurus 61 said:

Za wczesny zaplon + na przerywaczu w gornym  martwym punkcie OT ma byc 0.4mm.

Mam dwa filmiki w tym temacie ale w jezyku niemieckim.jesli chcesz wysle na pw.

Ok, sprawdzę zapłon, bo szczerze przyznam, że ignorowałem sprawę zapłonu, bo wydaje mi się to dziwne, aby zapłon nagle znikąd sam się przestawił. Może jednak jest to dobry trop, bo cewka według pomiarów powinna być sprawna, ale kondensatora nie mam jak sprawdzić.

Edytowane przez damjen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaplon sie sam z siebie nie przestawil, ale jesli kondensator jest stary to po prostu mogl pasc. Trzeba wymienic i sprawdzic czy to pomoze, w koncu groszowa sprawa. Cewki psuja sie rzadko, ja jezdze w swoim Tridencie z 73r na oryginalnych cewkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 hours ago, Adam M. said:

Zaplon sie sam z siebie nie przestawil, ale jesli kondensator jest stary to po prostu mogl pasc. Trzeba wymienic i sprawdzic czy to pomoze, w koncu groszowa sprawa. Cewki psuja sie rzadko, ja jezdze w swoim Tridencie z 73r na oryginalnych cewkach

No muszę spróbować z tym kondensatorem. Choć zastanawia mnie czy nie sprawny kondensator nie powinien powodować calkowitego braku iskry, a musze przyznać ze przy kręceniu rozrusznikiem jest bardzo silna niebieska iskra.

 

16 hours ago, HD1940 said:

Mały of top a'propo cewki zaplonowej w tym niemieckim pojeździe. Takie kiedyś funkcjonowało powiedzenie: "cewka Bosch, świeca Bosch a maszyna nie idziosz".🙂

Też słyszałem to powiedzonko. Dlatego dziwi mnie że mój motor nie chce współpracować, bo ma on cewke Siba a świece NGK😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kondensatory dostają przebicia ze starości. Często objawia się to niestabilną pracą silnika ponieważ kondensator odgrywa ważną rolę w procesie indukcji elektrycznej w cewce zapłonowej. Tak samo nawet niewielka zmiana przerwy styków przerywacza może spowodować efekt przyśpieszenia lub opóźnienia momentu powstania iskry. Dla tego nie można odkładać kontroli zapłonu chociaż za brak mocy może też odpowiadać układ paliwowy. Ten już sprawdziłeś więc pozostają prądy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja obstawiam, układ paliwowy, ile już po myjce ultradźwiękowej gaźników się naczyściłem, to ja wiem, o tyle dobrze, że komory są  czyste, ale dyszki, rozpylacze, jak motocykl długo stoi na "ekologicznym" paliwie, to sama myjka nie wystarczy... Zresztą taka ciekawostka, ostatnio robiliśmy koledze Yamahę SR 400 na wtrysku, stała nie jeżdżona 1,5 roku, odpalił pojechał zrobić przegląd i na powrocie mu zdechła.... okazało się że tak ciasno spasowany zawór ssący do prowadnicy, że syf eko zawarty w paliwie tak skleił, że sprężyny zaworowe nie dały rady cofnąć zaworu, wszystko zdemontowaliśmy, wyczyściliśmy carburatorcleanerem, dodatkowo sprawdziło się przylgnie, zmontowałem i motocykl hula aż miło...

Dodatkowo przestrzegam też przed pozostawianiem współczesnego paliwa w zatankowanym do pełna zbiorniku- w Moto Guzzi Sport 1100 ekopaliwo zerżarło pompę paliwa, a w Ducati Paso Limited ( nie moje) zjadło czujnik poziomu paliwa, sitko i rurki kranika.... !!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, jannikiel napisał:

... Dodatkowo przestrzegam też przed pozostawianiem współczesnego paliwa w zatankowanym do pełna zbiorniku- w Moto Guzzi Sport 1100 ekopaliwo zerżarło pompę paliwa, a w Ducati Paso Limited ( nie moje) zjadło czujnik poziomu paliwa, sitko i rurki kranika.... !!!!!!

Przepraszam ale jak to rozumieć. Jeżeli paliowo zżarło pompę to co za różnica ile go w zbiorniku było.

Temat mnie ciekawi bo przez część zimy miałem zdemontowany bak i osad, który pozostał na złączce paliwowej po odparowaniu Pb zablokował ją. Zaczynam mieć obawy co to wytrzymałości innych elementów układu paliwowego w moim Gutku.

Edytowane przez jarenty
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, jarenty napisał:

Przepraszam ale jak to rozumieć. Jeżeli paliowo zżarło pompę to co za różnica ile go w zbiorniku było.

Temat mnie ciekawi bo przez część zimy miałem zdemontowany bak i osad, który pozostał na złączce paliwowej po odparowaniu Pb zablokował ją. Zaczynam mieć obawy co to wytrzymałości innych elementów układu paliwowego w moim Gutku.

Współczesne paliwo, a w zasadzie dodatki do niego nie za bardzo lubią się ze uszczelkami starych gaźników. W UK można kupić również specjalne paliwo do zalewania układów paliwowych starszych pojazdów, z których korzysta się sporadycznie lub do przechowywania na okres zimowy.

Nie mogę teraz znaleźć danych, ale Harry Metcalfe na swoim kanale pokazywał takie paliwo, którym zalewa samochody i motocykle z lat 60-80tych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat ewentualnych uszkodzeń układu paliwowego mogących powstać z powodu składu dzisiejszego paliwa interesuje mnie ze względu na mój własny motocykl. Ani on historyczny, ani na gaźnikach.

Może chodzi o benzynę alkilatową. Ale jej cena ok. 14 zł za litr zamyka temat codziennego użytkowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...