Tempomaty motocyklowe (22mm)

[Kacper22121]

Witam,

mam na sprzedaż tempomaty motocyklowe wykonane na obrabiarce CNC, materiał bez ostrych krawędzi w technologii co do mikrometrów.

Szczegóły:

- lewy gwint M24x1,5 zaciskany na manetce (nakrętka z poliamidu lub KO)

- wkręcany element w lewą stronę kierownicy (ozdoba o symetrycznym wzorze)

- materiał to aluminium lub KO (stal kwasoodporna)

Możliwość łączenia elementów z dowolnych materiałów (możliwość wykonania elementów z brązu lub mosiądzu)

[ks-rider]

Czekaj, czekaj, 

wszystko fajnie ale.....

jak toma dzialac ? Ze ustawiasz predkosc manetka a nastepnie ja " klinujesz / blokujesz ? 

W jaki sposob " rozlaczasz " ten " tempomat " - poprzez poluzowanei sruby zaciskowej ? 

 

Moze troche wiecej szczegolow ?

 

🙂

[Kacper22121]

Zaciskiem blokujesz manetkę, jeśli chcesz rozpiąć to wystarczy manetkę poluzować, śruba ma lewy gwint. 

[przemek96]

Masz to gdzieś zamocowane na moto? 

[qba]

3 godziny temu, Kacper22121 napisał:

Zaciskiem blokujesz manetkę, jeśli chcesz rozpiąć to wystarczy manetkę poluzować, śruba ma lewy gwint. 

 Czyli jak odpuścisz gaz samo sie odblokowuje? 

[ks-rider]

56 minut temu, qba napisał:

 Czyli jak odpuścisz gaz samo sie odblokowuje? 

Jak sciagniesz reke z manetki tomotur zapierdäla dalej z takim symym tempem dalej, a Ty silujesz cie z zablokowana manetka. Pytanie tylko w ktorym momencie idziesz w botanike, i czy skrecisz kark, czy tez nie ?

 

3 godziny temu, Kacper22121 napisał:

Zaciskiem blokujesz manetkę, jeśli chcesz rozpiąć to wystarczy manetkę poluzować, śruba ma lewy gwint. 

I rozumiem, ze masz na to Papiery, fakt ingerencji w homologacje powinienes znac a co wazniejsze wiedziec, jak i czym sie to konczy. 

Mam nadzieje, ze nikt tego nie kupi ale szanse przezycia bez tego gadzetu bedzie mial znacznie wieksza ! 

 

🙂

Edytowane 12 Lutego 2023 przez ks-rider

[Judas]

19 godzin temu, ks-rider napisał:

Mam nadzieje, ze nikt tego nie kupi

Dlaczego tak źle życzysz koledze? 😛

Mam nadzieję, ze biznes wypali i pójdzie ścieżka rozwoju, czyli powstaną zestawy powiększone.

Zestaw podstawowy, tempomat.

Zestaw rozszerzony, tempomat plus stalowa linka z pętlą na szyję.

Zestaw top of the top, tempomat plus linka z pętlą na szyję i imbus "szóstka" do odkręcenia tarcz hamulcowych, jako dezaktywator ABSu.

😄

[ks-rider]

Judas, 

 

siory, na to nie wpadlem !  🤣

 

🙂

[przemek96]

Histeryzujecie, pytanie czy ręcznie da się zamknąć gaz? A jak się zatnie zawsze można wcisnąć sprzęgło, ale w niemcach chyba tego nie wiedzą. 

[ks-rider]

2 godziny temu, przemek96 napisał:

Histeryzujecie, pytanie czy ręcznie da się zamknąć gaz? A jak się zatnie zawsze można wcisnąć sprzęgło, ale w niemcach chyba tego nie wiedzą. 

W Niemcach wiedza moze i troche wiecej niz Tobie sie wydaje, w kazdym razie, na swoich nie robia experymentow !  🤣

Experymenty na ludziach zostawiaja innym !  🤣

 

🙂

[Taurus 61]

Taaak ,dokladnie.A w najgorszym przypadku jak juz nic nie zadziala mozna kotwice rzucic Z takim wynalazkiem w motorku na przegladzie w de. co najwyzej mozna stracic ABE na motorek i wyladowac na lawecie , juz nie wspomne o kontroli drogowej.

[muuuuuu]

jeśli dobrze rozumiem, to śruba blokująca z lewym gwintem gwarantuje, że przy zmniejszaniu gazu ustrojstwo automatycznie się luzuje, więc tu raczej nie powinno być niespodzianek, chyba, że ktoś to dokręci na tyle mocno, że nie będzie w stanie ruszyć manetki w kierunku od siebie

bardziej mnie zastanawia procedura ustawiania pożądanej pozycji- bo niby że w czasie jazdy lewą ręką łapię za gaz, a prawą dokręcam? 

druga rzecz- czy nie ma ryzyka, że przy normalnym odkręcaniu (np. przy ciasnym wyprzedzaniu) manetka "zabierze" docisk, działający w tym momencie w stronę dokręcania, co uniemożliwi pełne otwarcie gazu?

zasadniczo- ja bym tego dziecku w motocyklu nie zamontował 😉 

[Buber]

2 godziny temu, Taurus 61 napisał:

Taaak ,dokladnie.A w najgorszym przypadku jak juz nic nie zadziala mozna kotwice rzucic Z takim wynalazkiem w motorku na przegladzie w de. co najwyzej mozna stracic ABE na motorek i wyladowac na lawecie , juz nie wspomne o kontroli drogowej.

Ale nie piszemy o DE tylko o sytuacji w PL, gdzie jak wiemy, przepisy bezpieczeństwa się "jakoś nie przyjęły"

Godzinę temu, muuuuuu napisał:

zasadniczo- ja bym tego dziecku w motocyklu nie zamontował 😉 

👍

ja w ogóle bym tego nie montował. Po ludzku to jest niebezpieczne.. jak dla mnie jedyne co ewentualnie można mieć to to:

https://www.revzilla.com/motorcycle/oxford-cruise-anti-fatigue-throttle-assist

[Wolny Wydech]

W BMW z lat 70-tych w manetce gazu jest od dołu śrubka ze sprężynką (jak w starym gaźniku na śrubie regulacji np obrotów). Można ją dokręcić i odkręcić wg własnego uznania. Sama się nie cofa. Jak widać Niemcom to nie przeszkadzało. A jest to bardzo dobra rzecz.

W dniu 14.02.2023 o 11:12, Buber napisał:

Ale nie piszemy o DE tylko o sytuacji w PL, gdzie jak wiemy, przepisy bezpieczeństwa się "jakoś nie przyjęły"

👍

ja w ogóle bym tego nie montował. Po ludzku to jest niebezpieczne.. jak dla mnie jedyne co ewentualnie można mieć to to:

https://www.revzilla.com/motorcycle/oxford-cruise-anti-fatigue-throttle-assist

A ten patent miałem kiedyś u siebie. Jest dość niebezpieczny bo dźwignia jest duża i można manetkę lekkim naciśnięciem przekręcić na maksa. Kiedyś stojąc na światłach coś tam oglądałem na dole motocykla i głową (kaskiem) zahaczyłem..... myślałem że zawału dostanę jak silnik wkręcił się na obroty.

[Buber]

29 minut temu, Wolny Wydech napisał:

W BMW z lat 70-tych w manetce gazu jest od dołu śrubka ze sprężynką (jak w starym gaźniku na śrubie regulacji np obrotów). Można ją dokręcić i odkręcić wg własnego uznania. Sama się nie cofa. Jak widać Niemcom to nie przeszkadzało. A jest to bardzo dobra rzecz.

A ten patent miałem kiedyś u siebie. Jest dość niebezpieczny bo dźwignia jest duża i można manetkę lekkim naciśnięciem przekręcić na maksa. Kiedyś stojąc na światłach coś tam oglądałem na dole motocykla i głową (kaskiem) zahaczyłem..... myślałem że zawału dostanę jak silnik wkręcił się na obroty.

BMW w latach siedemdziesiątych miało cośkolwiek inne moce i osiągało inne prędkości. Ale - owszem, robili.

Każdy patent jest niebezpieczny, nawet tempomat w samochodzie. Chodzi o jakiś balans. A tutaj konkretnie - jeżeli zdejmiesz rękę z manetki, ma wrócić natychmiast do zera.