Skocz do zawartości

Juz 16 lat temu wykrakalem


ks-rider
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

19 godzin temu, jeszua napisał:

w usa jakoś bez gadania wszyscy grzecznie podają do ubezpieczenia czy mieli wypadek, liczbę dzieciaków i wykształcenie, a nawet czy pozwalają współmałżonkowi jeździć swoją furmanką, bo wszystkie te dane są brane pod uwagę przy wycenie ryzyka. jak widać pier...niczenie o "tym kontynencie" ma tyle wspólnego z prawdą, co pis z prawem (i sprawiedliwością)

Jeśli chciałeś podać przykład "wolnego kraju" to trafiłeś .... kulą w płot 😉

17 godzin temu, michoa napisał:

nigdy w żadnym samochodzie ani motocyklu nie patrzyłem na przebieg nigdy , na przebieg patrzą janusze głupki co myslą że jak ma 100k to nie jest zużyty a jak ma 500 to zajechany  😄

nieprawda 🙂

janusze patrzą tak - 189 do 194 tys to nówka  i pojeździ jeszcze długo a 228 tys to już złom na kołach 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, kiler napisał:

janusze patrzą tak - 189 do 194 tys to nówka  i pojeździ jeszcze długo a 228 tys to już złom na kołach 😉

fakt powyżej 200k w 20 letnim aucie to na bank zajechany ......jakbym widział dumnego nosacza odemnie z roboty 😄

ale sprawdzę raporty w internecie taki jestem cwany , wkonću handlarz debil i nie wie że przebieg cofa się przed pierwszą rejestracją w PL , napewno cofnie między przeglądami i tu go mam 😄zresztą zasadniczo to jest legalne , zgłasza się wymianę licznika i tyle...........ale  dobrze że są internetowe raporty sprawdzę ze 3 , wyślę z 2 inspekcje z zdjęciami  , do tego najtańszy miernik lakieru i jadę kupić samochód za 1500 zł z nadzieją że 300 utarguje 😄  Wyjechał chłop z Polski ale ojczyzna w sercu została 😄

u kumpeli jest omega 3.2 w kombi , ori automat , zimą ciut ją wprowadziłem w zaczarowany świat zaśnieżonych rond ale zasadniczo jeździ nie upala  mieszka w Belgi i Auto tydzień w tydzień prawie zjeżdża do pl i wraca do Belgi , a nakulane 590tys , silnik był zmieniany ( awaria chłodniczki oleju , mleko w oleju i nie wytrzymał presji ) i generalnie serio -przechodzi to legalne przeglądy w PL , w Niemczech kontrole nawet ma katalizatory , buda była spawana , to jest właśnie przykład auta które robi duże przebiegi -cena lawety czy holowania z niemieckiej autostrady by ją zabiła i przewyższyła wartość auta , raz mówi padła listwa z cewkami ale na 5 cylindrach doturlała się do pl ....nie może sobie pozwolić żeby to się rozpadło , coś jej piszczy , znajomy mechanik wymiana.....

serio brałbym to auto w ciemno mimo że za parę lat tam może pod milion się zbliżyć

a u mnie jest 200k , nie znajdziesz w mojej nic co jest sprawne , nawet łożyska kół wyją i drzwi się nie zamykają jak trzeba 😄

przebieg nie ma żadnego wpływu na stan auta , taka prawda , remontowane auto z przebiegiem pół miliona jest lepsze niż 200k e36 u sebixa co wyjeżdża z kariną na ronda w nocy i po co zmieniać olej i tak padnie 😄

nie wiem kto na to patrzy ............

"... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntian

michoa-100% stylistów bez szyku

 

http://miszczua.cba.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, michoa napisał:

do tego najtańszy miernik lakieru i jadę kupić samochód za 1500 zł z nadzieją że 300 utarguje

pamiętam kiedyś był u mnie taki jeden kupować pewnego francuza  z takim właśnie "wysokiej jakości magnetycznym czujnikiem lakieru " . Jak pomierzył przednie błotniki to wyskoczył z ryjem że powypadkowe i szpachlowane . 😉

powiedziałem mu że burakom nie sprzedaje i rozmyśliłem się

Dla nie wiedzących - tam są plastikowe błotniki w serii 😉

25 minut temu, michoa napisał:

remontowane auto z przebiegiem pół miliona jest lepsze niż 200k e36 u sebixa co wyjeżdża z kariną na ronda w nocy i po co zmieniać olej i tak padnie 😄

gdyby te 200k były realne to jeszcze by mogło to inaczej wyglądać ale on w DE miał 600 , i turek go cofnął na 300 bo duży przebieg , handlarz mirek kupił i cofnął na 150 14 lat temu jak trafiał do PL a przed wprowadzeniem spisywanych liczników kolejny właściciel z 280 cofnął znowu na 150 i teraz akurat  ma 200 😉

Edytowane przez kiler
  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja znam takie z PL salonu które w pierwsze 3 lata miały 120 cofnięte nim pojawiły się na pierwszym przeglądzie. A tam o takich co to sprowadzone z zachodu z przebiegiem ori 80-120 tys km (z salonu w DE kupione jako 3-4 letnie, ktoś po prostu chciał dobre auto i takie sobie sprawił), rocznie u nas kręci 60 ale wg. licznika tylko 20 to nawet nie warto pisać 🙂 Baaardzo powszechny proceder korekt liczników w "nowych" autach, zwłaszcza teraz kiedy najem zrobił się popularny a tam roczne limity nalotu. Dzisiaj to dopiero profesjonalizm branży korekt wszedł na nowy poziom bo to już nie Vectra czy Pastuch tylko hybryda Aurisa itp i tam to dopiero trzeba sprzętu i wiedzy żeby wszystkie liczniki przebiegu, cykli ładowania, czasu pracy itp skorygować coby w ASO nie znaleźli...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Piasek80 napisał:

Ja znam takie z PL salonu które w pierwsze 3 lata miały 120 cofnięte nim pojawiły się na pierwszym przeglądzie. A tam o takich co to sprowadzone z zachodu z przebiegiem ori 80-120 tys km (z salonu w DE kupione jako 3-4 letnie, ktoś po prostu chciał dobre auto i takie sobie sprawił), rocznie u nas kręci 60 ale wg. licznika tylko 20 to nawet nie warto pisać 🙂 Baaardzo powszechny proceder korekt liczników w "nowych" autach, zwłaszcza teraz kiedy najem zrobił się popularny a tam roczne limity nalotu. Dzisiaj to dopiero profesjonalizm branży korekt wszedł na nowy poziom bo to już nie Vectra czy Pastuch tylko hybryda Aurisa itp i tam to dopiero trzeba sprzętu i wiedzy żeby wszystkie liczniki przebiegu, cykli ładowania, czasu pracy itp skorygować coby w ASO nie znaleźli...

W sumie to możesz mieć rację, Służbowe jeżdżone w jedną osobę to mogą mieć nalatane około 200 tyś w 3 lata, a w środku praktycznie nie ruszony. Moja służbówka ma jakieś 140 tyś km w 2,5 roku, ale jest zmęczona budowami i wygląda na więcej niż na mniej 😄

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie to możesz mieć rację, Służbowe jeżdżone w jedną osobę to mogą mieć nalatane około 200 tyś w 3 lata, a w środku praktycznie nie ruszony. Moja służbówka ma jakieś 140 tyś km w 2,5 roku, ale jest zmęczona budowami i wygląda na więcej niż na mniej
Eee tam, jeden tu się chwalił, że w rok 180kkm przejeżdza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, KLAUDIUSZ napisał:

A tak, jest tak „Mistrz koerownicy ucieka” emoji1787.png

ALe nie rozumiem o co Wam chodzi ? Jezeli Rernest pisze, ze robi taki przebieg, to przeciez robi ! 

Nie mysle aby bajerowal .......

 

🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, KLAUDIUSZ napisał:

Ja tam mu wierze, 15 tysi miesięcznie bez problemu emoji106.png

Dwie podróze Warszawa - Paryż - Malaga - Warszawa i juz mass 14 tysi …….. emoji1787.png

Wawa Paryz to  2,5 k km Z Paryza do Malagi bedzie z tysiac i 2,800 km z Malagi do Wawy 


Jak dla mnie rachunek sie zgadza  !  

🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli rozmawiamy poważnie to zobaczcie ile potrafią robić "busiorze". 5 tys km na tygodniowy strzał to żaden problem. Pół bańki w 3 lata, korekta na 280 i okazja na otomoto. Przecież tam mało który NIE MA co kwartał korekty licznika robionej. U mnie w robocie za pięknych czasów paliwa po 3zł dostawczaki kręciły po 90 tys rocznie. 4 lata i każdy miał min. 300 na blacie, potem wchodził nowy, kolejny i ten orał a stary szedł na krótsze trasy schodząc z rocznymi przelotami do 30-40 tys. Niżej pół bańki na blacie mowy nie było żeby sprzedawać auto z firmy. Dzisiaj czasy takie że taniej 3 dychy za kuriera zapłacić coby 30kg 100km przywiózł niż leasingować auto (za 2 netto miesięcznie), zatrudniać kierowcę (za min 2800 na rękę) i płacić 40zł za ON żeby to samo zrobił.

Edytowane przez Piasek80
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Biorąc pod uwagę że obecnie kręcenie licznika jest nielegalne, to właściwie na co czekasz? Powiadom odpowiednie służby, oni chętnie się tym zajmą... 

Dezinformacja i fake newsy opierają się na tendencyjności w naszym myśleniu. Nie lubimy otrzymywać informacji, które są sprzeczne z tym, jak postrzegamy świat. Wolimy wiadomości, które potwierdzają nasze przekonania. Problem w tym, że wobec takich przekazów jesteśmy mniej krytyczni, więc jeśli dezinformacja będzie zgodna z tym, w co i tak już wierzymy, łatwiej będzie się nam na nią nabrać. Pamiętajmy, dezinformacja ma na celu radykalizację naszego światopoglądu, a nie jego zmianę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Buber napisał:

Powiadom odpowiednie służby, oni chętnie się tym zajmą... 

dokładnie donos najwyższą formą obywatelskiej odpowiedzialności i ty coś o tym wiesz 😄

 

17 godzin temu, Piasek80 napisał:

5 tys km na tygodniowy strzał to żaden problem.

teraz podobno już tacha weszły troche mniej jest  białej magi i hiszpania polska i spowrotem na strzał 😄

movano co ja latam z doskoku ma 890tys na blacie , ale drugi silnik i znowu się sypie , ale nie wiem nawet który rocznik bo to kolejna bzdura na którą nie zwracam uwagi zaraz po przebiegu 😄

17 godzin temu, Piasek80 napisał:

Dzisiaj czasy takie że taniej 3 dychy za kuriera zapłacić coby 30kg 100km przywiózł niż leasingować auto (za 2 netto miesięcznie), zatrudniać kierowcę (za min 2800 na rękę) i płacić 40zł za ON żeby to samo zrobił.

a tu chyba bzdury gadasz bo kierowców B i BE brakuje masakrycznie tak samo jak C i CE ........

 

W dniu 26.04.2022 o 15:52, kiler napisał:

gdyby te 200k były realne to jeszcze by mogło to inaczej wyglądać ale on w DE miał 600

nieee ja nigdy nie patrzę na rocznik i przebieg , tylko stan mnie interesuje

bądźmy dorosli a nie janusze olxa miłośnicy ukrainy co najważniejszy rocznik i przebieg .........stan jest ważny a nie jakieś bzdury

kumpel niedawno kupił xt6003tb po jakims yeuopie ( ziomek co latał nią w wyprawy do Afryki i spowrotem ) 93 chyba rocznik ( palona z kop 3tb dziwny wynalazek ) ma pod 200tys km , co dla singla 600 jest przebiegiem jak milion dla samochodu osobowego w życiu nie widziałem tak zadbane sprzętu , zero wycieków , opony świeże , zero luzów , naprawdę jak to ten typ powiedział -w Afryce nie takie proste zrobić remont silnika czy cokolwiek naprawić , więc nie mogłem sobie pozwolić żeby się zepsuła .....

 

"... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntian

michoa-100% stylistów bez szyku

 

http://miszczua.cba.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...