Zmiana biegów bez sprzęgła (?)

[Fallen Angel]

Nie zalecam zmian bez sprzęgła chociaż sam to robię jak się ścigam ;)

staram się to robić umiejętnie i w dobrym momęcie obrotowym co troche niweluje przeciążenia acz kolwiek i tak skrzynia jak i tarcze sprzęgłowe dostają po d..e :P

[m16]

Nie bardzo czaje dlaczego tarcze sprzeglowe dostaja po dupie skoro nie uzywasz sprzegla ?

[emzet]

sam spróbowałem jechać bez sprzęgła

oczywiście mam Jawe, ale odmontowałem ten automat od sprzęgła przy zmianie biegów.

 

jadąc wywarłem lekki nacisk na dzwognie zmiany biegów, i 2 bieg wskoczył bez zadnego stuku, szarpnięcia, oczywiście odpowiednio operowalem gazem. jak próbuje zmienic z 1 na 2 bieg ze sprzęgłem często bywa tak, że coś się blokuje i nie da rady zmienić... wiec teraz wiem jak bede jezdził :P

próbowałem podczas gwałtownego przyspieszania, ale wychodziło już z niemiłym stuknięciem, wiec wolałem normalnie zmieniać. ale myśleże jak się troche poucze to lewa łapa odpocznie ;)

[Adam M.]

Fallen Angel nie przejmuj sie, nic nie dostaje `po dupie`jezeli robisz to umiejetnie i biegi `same wchodza` - problem jest dopiero gdy je wbijasz na sile.

 

Adam M.

[Fallen Angel]

Dokładnie ale trzeba wiedzieć kiedy...

kwestia delikatności i lekkich umiejętności

ja męczyłem jakieś 7-dem lat temu GSXr750 i nie było problemów

a kumplel zaczoł męczyć tak XJ-ę i wywalił skrzynię ;)

więc prawda prawdą wszystko delikatnie a nie na siłę :P

[Tomek Kulik]

Ludzie! Piszcie po polsku, bo mnie oczy bolą!

[bartek_p]

Stary

Poprostu to wynika z konstrukcji skrzyni biegów!!!!!!!!!

Chciałem opisywać ale napisze krótko.

Jest taki moment w którym tryby skrzyni biegów kęcą sie z tą samą prędkością co ta zebatka która się styka z nimi

I jak wyczujesz ten moment to te trybiki sie ładnie zejdą ze sobą i po krzyku

Trza tylko operować gazem i prędkością umiejętknie

Pozdrawiam

P.S. Warto czasem zdobyć troche wiedzy teoretycznej otym czym się jeździ i jak to jest skonstruowane(np.książki, gazety,poradniki.itp., itd.

[Gość Arni86]

Kiedyś jak miałem Kadeta to straciłem na torze wajche do zmiany biegów.Skrzynia została wiec zablokowana na 2-jce.Na niej tez musiałem ruszac spod swiateł ale romet miał na tym biegu taka przyspieche ze zanim w ogóle mozna było do konca puscic sprzegło, to za mna na zielone swiatło załapało sie 1 moze 2 auta :)

Bez sprzegła tez juz nim kiedys ruszałem ale tak samo-najpierw poodpychac sie trzeba nogami zeby rozpedzic troche moto i potem wbic 1-nke.

[zielorz]

ja dzisiaj w swoim moto probowalem bez sprzegla do gory i ladnie czysto wszystko wchodzi gaz i biegi do gory :) tylko redukcja ze sprzeglem

[Tomek Kulik]

http://forum.motocyklistow.pl/viewtopic.ph...ghlight=szkodzi

 

Proszę ten temat przeczytać uważnie. Nie ma co powtarzać czegoś co już zostało rozwałkowane.

[dawca]

Ja nie mam problemy góra - dół, dół - góra ,start, na dobra sprawe moglbym klamke zdemontowac :evil: Oczywiscie przy strcie trzeba lekko nogami ruszyc co czasem wyglada komicznie na krzyzówkach .... :-)

[sabestian]

Po ćwiczeniu (czyt. katowaniu :-) ) sprzęta mam spostrzeżenie: zmiana biegów u mnie najlepiej wychodzi kiedy zmieniam tak jakbym miał to zrobić bez sprzęgła (patrz wyżej i inne tematy), ale klamkę wciskam, tylko że lekko (tak gdzieś do połowy). Jak się to wszystko zgra, to wchodzi samo, bez żadnych sensacji. Duuuużo lepiej niż kiedyś.

Konkluzja: technika jak przy zmianie bez sprzęgła, ale dla czystego sumienia z lekka tryknąć klamkę :evil: I wilk syty i skrzynia cała.

 

Co do redukcji, to proste pytanie - w którym momencie robimy przegazówkę? Jak to ma wyglądać w praktyce? Jak robię przegazówkę bez sprzęgła, to te kilkadziesiąt koni chce jechać szybciej, a ja przecież chcę wolniej... Trzeba znaleźć jakiś kompromis...

[Tomek Kulik]

Trzy posty wyżej podałem linka. Pasmotricie, padumajecie, paniajecie.

Paka.

[pasza]

Jak robię przegazówkę bez sprzęgła' date=' to te kilkadziesiąt koni chce jechać szybciej, a ja przecież chcę wolniej... Trzeba znaleźć jakiś kompromis...[/quote']

 

Szarpie do przodu bo nie jest jeszcze zgrane (może przegazówka trwa za długo, może robisz za wcześnie, może..). Jeśli zrobisz na prawdę dobrze to nie szarpnie nawet bez sprzęgła.

[sabestian]

YEAH jestem już krulem przegazówek (na razie krulem, do króla trochę mi brakuje :-D ). Ćwiczta panowie!