rekrut88 Opublikowano 18 Września 2019 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2019 Witam serdecznie Mam okazję kupić zadbaną Hondę VFR 750 rocznik 1997 ostatni przed VFR 800 Czy warto kupować ten motocykl ? Tutaj nie mam na myśli stanu technicznego bo ten jest bardzo dobry tylko serwisu W serwisie motocyklowym w Kielcach powiedzieli mi że nawet zaworów nikt nie będzie umiał wyregulować w tym silniku i jak ma się spalanie bo czytałem że widlak więcej pali niż rzędówka Czy VFR 750 będzie palić więcej od mojej Yamahy xj 900 ? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M a D a F a K a Opublikowano 18 Września 2019 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2019 Czynności serwisowe mocno upierdliwe, dostęp do regulacji w stosunku do Xj900 masakryczny, choć ta V4 Hondy do kultowa jednostka silnikowa. Przeskakiwać z XJ900 na VFR 750, nie warto, będziesz rozczarowany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grizzli Opublikowano 19 Września 2019 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2019 (edytowane) 9 godzin temu, rekrut88 napisał: Witam serdecznie Mam okazję kupić zadbaną Hondę VFR 750 rocznik 1997 ostatni przed VFR 800 Czy warto kupować ten motocykl ? Tutaj nie mam na myśli stanu technicznego bo ten jest bardzo dobry tylko serwisu W serwisie motocyklowym w Kielcach powiedzieli mi że nawet zaworów nikt nie będzie umiał wyregulować w tym silniku i jak ma się spalanie bo czytałem że widlak więcej pali niż rzędówka Czy VFR 750 będzie palić więcej od mojej Yamahy xj 900 ? Ja bym brał, jeśli w dobrym stanie i za przyzwoitą kasę. W porównaniu do xj900 skręca, przyspiesza i hamuje. Serwis zaworów nie jest bardziej skomplikowany niż w innych moto. Do tylnych cylindrów dostęp ok, do przednich gorzej, ale bez tragedii. Silnik idiotoodporny, zdrowy nie bierze oleju. Ciężko pracuje klamka sprzęgła. Poniżej 2,5 tys. obrotów ma tendencje do szarpania. Pali tyle co xj. Miałem dwa lata 92 rocznik i miło wspominam. Trzeba zwrócić uwagę na regulator napięcia, bo z tym miały problem. Ja miałem zrobione dodatkowe chłodzenie. Silnik fajnie miauczy ze względu na rozrząd. W zasadzie moto małoobsługowe. XJ900 jezdziłem, i w porównaniu do vfr to był okręt, który na drodze żył własnym życiem. Ale co kto lubi 🙂 Opis powstał na podstawie subiektywnych odczuć, z którymi niekoniecznie trzeba się zgadzać. Edytowane 19 Września 2019 przez grizzli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rekrut88 Opublikowano 19 Września 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Września 2019 Dziękuję za odpowiedzi. Rozrząd VFR jest na kołach zębatych i zastanawia mnie czy tam nie ma żadnego innego łańcucha np jak napęd alternatora. Czy ten silnik jest pozbawiona jakiegokolwiek łańcucha ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Geni Opublikowano 19 Września 2019 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2019 Ma - napęd pompy oleju. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rekrut88 Opublikowano 19 Września 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Września 2019 Czy ten napęd pompy oleju łańcuchem jest trwały ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Geni Opublikowano 19 Września 2019 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2019 W VFR wszystko jest trwałe, no może oprócz regulatora napięcia. W razie potrzeby ten łańcuch kosztuje 190 zł w sklepie Hondy online, więc nie taki wielki problem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Limo Opublikowano 19 Września 2019 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2019 Ten łańcuch jest bez napinacza i ma lekki luz, więc nie rozciąga się. Raczej bezobsługowy. Cytuj Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arecki1997 Opublikowano 19 Września 2019 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2019 Aktualnie posiadam vfr 750 rc36 i nawet na sprzedaż ale do rzeczy, w życiu nie wsiądę już na r4 (a miałem bandita 600 i dwie cbr 600) v4 no po prostu poezja,, silnik pozbawiony jakichkolwiek wad, jedyne na co chcę zmienić do jakieś enduro typu pegaso / f650 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Limo Opublikowano 19 Września 2019 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2019 Wsiadłbyś na R3 czy nawet litra R4 to byś się zdziwił 🙂 Cytuj Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rekrut88 Opublikowano 19 Września 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Września 2019 Ja nigdy nie miałem sportowego moto nawet sportowo turystycznego miałem xj 600 Aktualnie mam xj 900. Fajne motocykle tylko to co wspomniał grizzli nie prowadzą się tak dobrze w zakrętach. Teraz bym chciał spróbować pojeździć czymś co jest sportowo-turystyczne na pewno nie chcę ścigacza typowego Myślałem też o BMW K 1200RS . Wydaje się to dobrym rozwinięciem xj 900 bo jest mocniejszy pewnie lepiej się prowadzi ma wtrysk nie gaźniki i co bardzo lubię w xj 900 wał kardana Ale suche sprzęgło które w razie wymiany jest kosztowne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qadrat Opublikowano 19 Września 2019 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2019 Też mnie korci żeby kupić VFR 750 RC36 tą pierwszą, z początku lat 90-tych. Tylko bardziej jako obiekt kolekcjonerski, youngtimer, w pełnym oryginale. Mam już dopieszczoną Hondę Revere z 1991, bardzo podoba mi się jakość Hond z tamtych lat i teraz właśnie rozglądam się za VFR. U nas w PL raczej nie ma czego szukać jeśli chodzi o pełny oryginał, u zachodnich sąsiadów są ciekawe sztuki z rozrzutem cenowym 1500 - 3500 euro. Chyba, że ktoś tutaj ma do sprzedania dobrą, oryginalną sztukę to proszę o kontakt 😉 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grizzli Opublikowano 19 Września 2019 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2019 2 godziny temu, rekrut88 napisał: Aktualnie mam xj 900. Fajne motocykle tylko to co wspomniał grizzli nie prowadzą się tak dobrze w zakrętach... ...bardzo lubię w xj 900 wał kardana Xj900 jest generalnie dobrym motocyklem, mimo swoich wad. Do tego bardzo trwałym, bez wad konstrukcyjnych, a jeśli chodzi o wał kardana, który jest w nim zastosowany, to nie znam modelu, w którym byłby równie trwały i bezawaryjny. Ale trochę już odstaje od dzisiejszych standardów. Wiotka rama, duża masa (co przekłada się na osiągi), kiepskie heble. Ale wygląda na rasowego turystę. Ja wsiadając na vfr spodziewałem się potężnego dołu (w końcu podwójna v-łka 🙂 ) i niesamowitej elastyczności. Tu, moim zdaniem, honda trochę rozczarowuje. W mieście nie zapinałem ostatniego biegu, bo w zasadzie się nie dało, zbyt niskie obroty powodowały nieprzyjemne szarpanie. I druga, nieprzyjemna cecha-grzejący się w upały nabiał 🙂 Hamulce były zaledwie wystarczające, ale po zakrętach chodziła fajnie. To, co mi jeszcze utkwiło w pamięci, to wygląd spawów-miałem wrażenie, że Japończycy dopiero uczyli się spawać aluminium. Były po prostu brzydkie. No i ten nieszczęsny regulator napięcia-miałem poprowadzoną dodatkową rurę, która schładzała regulator, a patenty były różne-specjalne pasty odprowadzające ciepło, wentylatorki od komputerów...A i tak był kłopot. Honda chyba sobie długo z tym nie radziła w wielu modelach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 20 Września 2019 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2019 Taka charakterystyka tego silnika ktora pamietam jeszcze z modeli VF - jakikolwiek dol mial dopiero model 1100. Jesli chodzi o VFR to rowniez nie bardzo pamietam czy ma jakiekolwiek przystosowanie do dalszej turystyki, jak chocby fabryczny bagaznik i kufry jak moja K75S ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grizzli Opublikowano 20 Września 2019 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2019 9 minut temu, Adam M. napisał: Jesli chodzi o VFR to rowniez nie bardzo pamietam czy ma jakiekolwiek przystosowanie do dalszej turystyki, jak chocby fabryczny bagaznik i kufry jak moja K75S ? Fabrycznych kufrów i bagażników chyba nie miały, przynajmniej jeśli chodzi o rc36 jedynkę i dwójkę. Wszystko musiało być w akcesoryjnej rzezbie. Ja mialem tylko centralny kufer na dorabianym stelażu. W sumie dziwne, bo ten model był określany mianem sportowo-turystycznego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.