Tommo Opublikowano 27 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2019 15 godzin temu, jonaszko napisał: Niestety ale prawda. Dzis ludzie uciekaja nawet od szczytowej, niemieckiej mysli technicznej, jakim jest gtl 1600. Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka I co, kupują stare przechodzone szmelce bo rzekomo najlepsze? Ludzie zrozumcie jedną rzecz. W dzisiejszych czasach nikt nie oczekuje od motocykla w salonie żeby był kuloodporny. Cytuj Audi Sport Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
żużu77 Opublikowano 27 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2019 Tommo, niestety masz rację.To, co obserwujemy, to radykalna zmiana filozofii. Zmienił się adresat docelowy. Jest nim młody, bogaty, gadżeciarz...Stąd kolorowe tablety, na których na postoju leci niemiecki pornol.Stąd dziesiątki nic nie wnoszących konfiguracji i nastawów...Stąd potężnie rozbudowane menu, z którym radzą sobie tylko technodziecka...Motocykle przestały być ekskluzywne.Przedmiot, jak każdy inny.I pogoń za nowinkami. Dlatego jest tyle nowości, tyle wersji jednego modelu i tyle corocznych premier.Nieważne, że nie sprawdzone, nie dopieszczone...Teraz firmy prowadzą testy w trakcie. Na klientach. Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marekw1 Opublikowano 29 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2019 Odebrałem motocykl po serwisie, wróciłem przy okazji do oryginalnego tłumika. Szkoda że zwlekałem tak długo, bo silnik chodzi zdecydowanie przyjemniej, można by powiedzieć, wręcz aksamitnie. W sobotę pojeździliśmy w BN w towarzystwie dawno nie widzianego kolegi z podstawówki, miałem okazję widzieć w akcji trochę większego chyba boxera. Nie moja bajka ten motocykl ale całkiem sprawnie dawał radę po szutrach, tylko ten prześwit. Kupił go nowego i też miał duże obawy co do jego niezawodności. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kumpel kalamitki Opublikowano 29 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2019 W dniu 27.07.2019 o 13:20, żużu77 napisał: Tommo, niestety masz rację. To, co obserwujemy, to radykalna zmiana filozofii. Zmienił się adresat docelowy. Jest nim młody, bogaty, gadżeciarz... Stąd kolorowe tablety, na których na postoju leci niemiecki pornol. Stąd dziesiątki nic nie wnoszących konfiguracji i nastawów... Stąd potężnie rozbudowane menu, z którym radzą sobie tylko technodziecka... Motocykle przestały być ekskluzywne. Przedmiot, jak każdy inny. I pogoń za nowinkami. Dlatego jest tyle nowości, tyle wersji jednego modelu i tyle corocznych premier. Nieważne, że nie sprawdzone, nie dopieszczone... Teraz firmy prowadzą testy w trakcie. Na klientach. Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka O jak fajnie napisane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Januszm Opublikowano 29 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2019 Nawet jak mój współczesny GS okaże się mniej trwały od starych modeli, to i tak go lubię i uważam, że fajniej się nim jeździ niż starszymi modelami 🙂 Coś za coś, współczesne motocykle są bardziej skomplikowane, bardziej złożone i odchudzone, co może się przyczyniać do większej liczby awarii z powodu np. większej ilości części. Ale wiem, że i GSy wodniaki należycie traktowane potrafią sporo bezawaryjnie przejechać, no może nie te z pierwszych lat produkcji, gdy trapiły ich usterki wieku dziecięcego. Cytuj https://www.facebook.com/profile.php?id=100003272715647 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Januszm Opublikowano 30 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2019 Z tego co się orientuję, egzemplarze po 2013-14 są mniej awaryjne. Cytuj https://www.facebook.com/profile.php?id=100003272715647 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kumpel kalamitki Opublikowano 30 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2019 (edytowane) 14 godzin temu, Januszm napisał: Nawet jak mój współczesny GS okaże się mniej trwały od starych modeli, to i tak go lubię i uważam, że fajniej się nim jeździ niż starszymi modelami 🙂 Coś za coś, współczesne motocykle są bardziej skomplikowane, To raczej bezdyskusyjna sprawa, że nowszymi konstrukcjami lepiej się jeździ, bezpieczniej. Lubię swój za świetnie działającą kontrolę trakcji, za bardzo dobry układ hamulcowy, żyleta po prostu, za mniejsze nurkowanie w hamowaniu za sprawą tego zawiasu z przodu, za regulacje twardości zawieszenia i jeszcze kilku innych ficzerów, a też jeździłem motocyklami gdzie główną elektroniką był iskrownik i przerywacz stykowy na wałku i stacyjka 🙂 Edytowane 30 Lipca 2019 przez kumpel kalamitki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PowWow1983 Opublikowano 30 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2019 A co można za gs1200? Stare litrowe wiadro, może Tiger? Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
żużu77 Opublikowano 30 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2019 Z tego co się orientuję, egzemplarze po 2013-14 są mniej awaryjne.Słabo się orientujesz.Pompy wody/oleju, alternatory, łańcuchy rozrządu na kolizyjnym ze skrzynią biegów, kabelek zamiast linki gazu, a hitem trwałości szitkam w 125...Szacowany na 100 kilo.Tyle to średnio rozgarnięty biker robi w 4 lata.Wymieniłem w zasadzie tematy mechaniczne. Psikusów elektroniki nie liczę.Ale wielki ekran z niemieckimi pornolami jest...Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Januszm Opublikowano 31 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2019 20 godzin temu, żużu77 napisał: Słabo się orientujesz. Pompy wody/oleju, alternatory, łańcuchy rozrządu na kolizyjnym ze skrzynią biegów, kabelek zamiast linki gazu, a hitem trwałości szitkam w 125... Szacowany na 100 kilo. Tyle to średnio rozgarnięty biker robi w 4 lata. Wymieniłem w zasadzie tematy mechaniczne. Psikusów elektroniki nie liczę. Ale wielki ekran z niemieckimi pornolami jest... Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka 100 000 w 4 lata? 😲 Nie przy dzisiejszej modzie wożenia GSów na przyczepkach 😂 To co żużu77, twoją następna maszyną będzie R100 z lat 80 czy współczesne RT? Cytuj https://www.facebook.com/profile.php?id=100003272715647 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marekw1 Opublikowano 31 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2019 Na samym początku progres był całkiem niezły ale w 2010 był wypadek I trochę tempo spadło a teraz mniej po mieście, praktycznie wcale, tylko wycieczki, czasem przyczepka albo pociąg.Rej 20.04.2006 i musieliśmy się uwinąć po 27.04 był wyjazd do Norwegii i trzeba pierwszy przegląd zrobić 3.04.2011 pierwsza setka27.11.2017 druga setka Teraz jest 230000 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
żużu77 Opublikowano 1 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2019 Januszm, mam RT z 2005. Gdybym kiedyś musiał zmienić, to tylko na taki sam, wersja modelowa do 2012. Nic innego.Nie widzę powodu, żeby cofać się w rozwoju na R100.Jak już wyżej wspomniałem, a może nie zauważyłeś, wersja boxera LC to już zupełnie inna konstrukcja. Wspólny olej, mokre sprzęgło, delikatna skrzynia...To już nie jest legendarny, pancerny motocykl. To taki sam plastik, jak reszta świata.Marekw, godnie Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kumpel kalamitki Opublikowano 2 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2019 (edytowane) 22 godziny temu, żużu77 napisał: Jak już wyżej wspomniałem, a może nie zauważyłeś, wersja boxera LC to już zupełnie inna konstrukcja. Wspólny olej, mokre sprzęgło, delikatna skrzynia... To już nie jest legendarny, pancerny motocykl. To taki sam plastik, jak reszta świata. Marekw, godnie Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka Bywszy w serwisie BMW dość kumaty gość mechanik powiedział, że mam silnik w swoim ostatni prawdziwy olejowy bokser, a następne wodą chłodzone to żart i udręka dla wszystkich od mechaników do użytkowników, ale co by nie mówić chciało by mi się spróbować zamiast tłustych 110 KM tych wodniakowych 125 KM czy nawet 136 w najnowszym wydaniu. Mówicie mokre sprzęgło, delikatna skrzynia pracująca jak w japończyku 🙂 Edytowane 2 Sierpnia 2019 przez kumpel kalamitki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Quanti86 Opublikowano 2 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2019 Januszm, mam RT z 2005. Gdybym kiedyś musiał zmienić, to tylko na taki sam, wersja modelowa do 2012. Nic innego.Nie widzę powodu, żeby cofać się w rozwoju na R100.Jak już wyżej wspomniałem, a może nie zauważyłeś, wersja boxera LC to już zupełnie inna konstrukcja. Wspólny olej, mokre sprzęgło, delikatna skrzynia...To już nie jest legendarny, pancerny motocykl. To taki sam plastik, jak reszta świata.Marekw, godnie Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu TapatalkaMam identyczny motocykl (nawet rocznik) i dałbym sobie rękę uciąć, że mokre sprzęgło jest o wiele lepsze - szczególnie przy jeździe w korku.Kolego żużu posiadasz może również system ESA? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marekw1 Opublikowano 2 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2019 Motocykl i jazda w korku to taki trochę oksymoron jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.