Skocz do zawartości

BMW R1200 Gs pytania odnośnie silnika


Rekomendowane odpowiedzi

15 godzin temu, jonaszko napisał:

Niestety ale prawda. Dzis ludzie uciekaja nawet od szczytowej, niemieckiej mysli technicznej, jakim jest gtl 1600.

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka
 

I co, kupują stare przechodzone szmelce bo rzekomo najlepsze?

Ludzie zrozumcie jedną rzecz. W dzisiejszych czasach nikt nie oczekuje od motocykla w salonie żeby był kuloodporny.

Audi Sport

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tommo, niestety masz rację.

To, co obserwujemy, to radykalna zmiana filozofii. Zmienił się adresat docelowy. Jest nim młody, bogaty, gadżeciarz...

Stąd kolorowe tablety, na których na postoju leci niemiecki pornol.

Stąd dziesiątki nic nie wnoszących konfiguracji i nastawów...

Stąd potężnie rozbudowane menu, z którym radzą sobie tylko technodziecka...

Motocykle przestały być ekskluzywne.

Przedmiot, jak każdy inny.

I pogoń za nowinkami. Dlatego jest tyle nowości, tyle wersji jednego modelu i tyle corocznych premier.

Nieważne, że nie sprawdzone, nie dopieszczone...

Teraz firmy prowadzą testy w trakcie. Na klientach.

 

 

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odebrałem motocykl po serwisie, wróciłem przy okazji do oryginalnego tłumika. Szkoda że zwlekałem tak długo, bo silnik chodzi zdecydowanie przyjemniej, można by powiedzieć, wręcz aksamitnie. W sobotę pojeździliśmy w BN w towarzystwie dawno nie widzianego kolegi z podstawówki, miałem okazję widzieć w akcji trochę większego chyba boxera. Nie moja bajka ten motocykl ale całkiem sprawnie dawał radę po szutrach, tylko ten prześwit.
1c8381de741c36a536b6edc3dcaacabb.jpg

89fbc0dd449c37eb568765a12e7504ab.jpg

66d310701f36d7034b75a5b6f1550f55.jpg

8e060d267ac1036637814e971ac2cdc4.jpg

Kupił go nowego i też miał duże obawy co do jego niezawodności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 27.07.2019 o 13:20, żużu77 napisał:

Tommo, niestety masz rację.

To, co obserwujemy, to radykalna zmiana filozofii. Zmienił się adresat docelowy. Jest nim młody, bogaty, gadżeciarz...

Stąd kolorowe tablety, na których na postoju leci niemiecki pornol.

Stąd dziesiątki nic nie wnoszących konfiguracji i nastawów...

Stąd potężnie rozbudowane menu, z którym radzą sobie tylko technodziecka...

Motocykle przestały być ekskluzywne.

Przedmiot, jak każdy inny.

I pogoń za nowinkami. Dlatego jest tyle nowości, tyle wersji jednego modelu i tyle corocznych premier.

Nieważne, że nie sprawdzone, nie dopieszczone...

Teraz firmy prowadzą testy w trakcie. Na klientach.

 

 

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

O jak fajnie napisane

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet jak mój współczesny GS okaże się mniej trwały od starych modeli, to i tak go lubię i uważam, że fajniej się nim jeździ niż starszymi modelami 🙂
Coś za coś, współczesne motocykle są bardziej skomplikowane, bardziej złożone i odchudzone, co może się przyczyniać do większej liczby awarii z powodu np. większej ilości części. 
Ale wiem, że i GSy wodniaki należycie traktowane potrafią sporo bezawaryjnie przejechać, no może nie te z pierwszych lat produkcji, gdy trapiły ich usterki wieku dziecięcego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Januszm napisał:

Nawet jak mój współczesny GS okaże się mniej trwały od starych modeli, to i tak go lubię i uważam, że fajniej się nim jeździ niż starszymi modelami 🙂
Coś za coś, współczesne motocykle są bardziej skomplikowane,

To raczej bezdyskusyjna sprawa, że nowszymi konstrukcjami lepiej się jeździ, bezpieczniej. Lubię swój za świetnie działającą kontrolę trakcji, za bardzo dobry układ hamulcowy, żyleta po prostu, za mniejsze nurkowanie w hamowaniu za sprawą tego zawiasu z przodu, za regulacje twardości zawieszenia i jeszcze kilku innych ficzerów, a też jeździłem motocyklami gdzie główną elektroniką był iskrownik i przerywacz stykowy na wałku i stacyjka 🙂

Edytowane przez kumpel kalamitki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co się orientuję, egzemplarze po 2013-14 są mniej awaryjne.
Słabo się orientujesz.
Pompy wody/oleju, alternatory, łańcuchy rozrządu na kolizyjnym ze skrzynią biegów, kabelek zamiast linki gazu, a hitem trwałości szitkam w 125...
Szacowany na 100 kilo.
Tyle to średnio rozgarnięty biker robi w 4 lata.
Wymieniłem w zasadzie tematy mechaniczne. Psikusów elektroniki nie liczę.
Ale wielki ekran z niemieckimi pornolami jest...

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, żużu77 napisał:

Słabo się orientujesz.
Pompy wody/oleju, alternatory, łańcuchy rozrządu na kolizyjnym ze skrzynią biegów, kabelek zamiast linki gazu, a hitem trwałości szitkam w 125...
Szacowany na 100 kilo.
Tyle to średnio rozgarnięty biker robi w 4 lata.
Wymieniłem w zasadzie tematy mechaniczne. Psikusów elektroniki nie liczę.
Ale wielki ekran z niemieckimi pornolami jest...

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
 

100 000 w 4 lata? 😲 Nie przy dzisiejszej modzie wożenia GSów na przyczepkach 😂
To co żużu77, twoją następna maszyną będzie R100 z lat 80 czy współczesne RT?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na samym początku progres był całkiem niezły ale w 2010 był wypadek I trochę tempo spadło a teraz mniej po mieście, praktycznie wcale, tylko wycieczki, czasem przyczepka albo pociąg.
Rej 20.04.2006 i musieliśmy się uwinąć po 27.04 był wyjazd do Norwegii i trzeba pierwszy przegląd zrobić
c8815fe8b3984c922ca0770736e08cf5.jpg

3.04.2011 pierwsza setka

edd218ffbedc4d19e8c7a87c23aae3d1.jpg

27.11.2017 druga setka

35ba25a7b997a92170502a0817583dfc.jpg

Teraz jest 230000

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Januszm, mam RT z 2005. Gdybym kiedyś musiał zmienić, to tylko na taki sam, wersja modelowa do 2012. Nic innego.
Nie widzę powodu, żeby cofać się w rozwoju na R100.
Jak już wyżej wspomniałem, a może nie zauważyłeś, wersja boxera LC to już zupełnie inna konstrukcja. Wspólny olej, mokre sprzęgło, delikatna skrzynia...
To już nie jest legendarny, pancerny motocykl. To taki sam plastik, jak reszta świata.

Marekw, godnie

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, żużu77 napisał:

Jak już wyżej wspomniałem, a może nie zauważyłeś, wersja boxera LC to już zupełnie inna konstrukcja. Wspólny olej, mokre sprzęgło, delikatna skrzynia...
To już nie jest legendarny, pancerny motocykl. To taki sam plastik, jak reszta świata.

Marekw, godnie emoji106.png

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
 

Bywszy w serwisie BMW dość kumaty gość mechanik powiedział, że mam silnik w swoim ostatni prawdziwy olejowy bokser, a następne wodą chłodzone to żart i udręka dla wszystkich od mechaników do użytkowników, ale co by nie mówić chciało by mi się spróbować zamiast tłustych 110 KM tych wodniakowych 125 KM czy nawet 136  w najnowszym wydaniu.

Mówicie mokre sprzęgło, delikatna skrzynia pracująca jak w japończyku 🙂

Edytowane przez kumpel kalamitki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Januszm, mam RT z 2005. Gdybym kiedyś musiał zmienić, to tylko na taki sam, wersja modelowa do 2012. Nic innego.
Nie widzę powodu, żeby cofać się w rozwoju na R100.
Jak już wyżej wspomniałem, a może nie zauważyłeś, wersja boxera LC to już zupełnie inna konstrukcja. Wspólny olej, mokre sprzęgło, delikatna skrzynia...
To już nie jest legendarny, pancerny motocykl. To taki sam plastik, jak reszta świata.

Marekw, godnie

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka


Mam identyczny motocykl (nawet rocznik) i dałbym sobie rękę uciąć, że mokre sprzęgło jest o wiele lepsze - szczególnie przy jeździe w korku.
Kolego żużu posiadasz może również system ESA?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...