Tarcze hamulcowe gpz 500

[paterlak]

Witam! Kiedy trzeba wymienić tarcze hamulcowe na nowe? Mam dwie z przodu i mają grubość 3,8mm, a minmalna wartość dopuszczalna przez producenta to 3,5mm. Zostawić jeszcze, czy już wymienić?

Edytowane 14 Stycznia 2018 przez paterlak

[ded]

Nie jest to popularna opinia, ale ja uważam, że producent mocno z zapasem określa minimalną grubość. Zdarzało mi się jeździć do momentu gdy rant był mocno wyraźny. Jeśli więc nie ma innych przesłanek, to jeździj śmiało. W moto tak szybko nie schodzą jak w aucie.

[_Monter_]

Jak nie masz problemów z biciem tarcz i heble są ok to nie szukaj problemów.

[paterlak]

Tarcze nie biją, tylko z tym hamowaniem jest trochę słabo. Czytałem, że ogólnie w gpz-ach hamulce to spowalniacze, ale nie wiem, jak jest naprawdę. Nie wiem też, czy to moja wina, ale parę razy ledwo wyhamowałem przed samochodami zatrzymującymi się na światłach, a jechałem tak z 80km\h. Raz nawet przejechałem przed kobietą przechodzącą przez pasy, bo najzwyczajniej nie zdążyłem zahamować. Na kursie jezdziłem Yamaha mt-07, a tam hamulce były bardzo dobre. Może za bardzo się przyzwyczaiłem? Gpz to przecież nie Yamaha.

[jarenty]

Z Twojego opisu wynika, że raczej nie masz problemu z hamulcami ale oceną sytuacji na drodze.

[Limo]

Tarcze nie biją, tylko z tym hamowaniem jest trochę słabo. Czytałem, że ogólnie w gpz-ach hamulce to spowalniacze, ale nie wiem, jak jest naprawdę. Nie wiem też, czy to moja wina, ale parę razy ledwo wyhamowałem przed samochodami zatrzymującymi się na światłach, a jechałem tak z 80km\h. Raz nawet przejechałem przed kobietą przechodzącą przez pasy, bo najzwyczajniej nie zdążyłem zahamować. Na kursie jezdziłem Yamaha mt-07, a tam hamulce były bardzo dobre. Może za bardzo się przyzwyczaiłem? Gpz to przecież nie Yamaha.

 

Załóż porządne klocki, na przykład Brembo, to naprawdę robi kolosalną różnicę.

[kiler]

Jeśli tarcze nie biją , zachowują wymiar większy od minimalnego dopuszczalnego to masz dwie opcje - albo masz coś jeszcze niesprawnego w układzie hamulcowym albo po prostu je przeceniasz . Generalnie w GPZ europejskiej te hamulce sa kiepskie , w hamerykańskiej mimo jednej tarczy są lepsze ale przez neta napewno ci nikt nie odpowie czy akurat twoje hamują tak jak powinny

[Adam M.]

Nie moze byc tak zebys nie mogl zahamowac przed przejsciem dla pieszych z 80 km/godz

Przede wszystkim trzeba sprawdzic na jakim dystansie mozesz zahamowac ze sredniej szybkosci z jak poruszasz sie obecnie i odpowiednio wczesnie hamowac, drugi krok to przejrzenie zaciskow, dla sprawdzenia czy prawidlowo dzialaja i ew wymiana klockow na ostrzejsze.

Jezeli sa to zaciski plywajace to najczestsze problemy z nimi to rdza / brud na prowadnicach ktory powoduje ze nie przesuwaja sie na boki, a nastepne to samo w okolicach obrzeza cylindra dookola tloczka co nie pozwala wysuwac sie mu prawidlowo i w koncu powoduje zatarcie tloka.

Hamulce to podstawowa sprawa od ktorej zalezy twoje i nie tylko zycie i zdrowie, jest zima wiec to wlasnie czas zeby je zrobic.

[paterlak]

A tak właśnie było Adam M. Jechałem, obok mnie samochód się zatrzymał, ja w heble, a mój motor jedzie. Odpuściłem hamulec i przejechałem przed kobietą. Nie wiem- może jarenty ma rację, że mam problem z oceną sytuacji na drodze. Najlepiej, jakby ktoś, kto się zna, przejechał się na moim motorze i ocenił. Niestety nikogo takiego nie znam.

[kiler]

za kilka zł skuteczność hamulców sprawdzi ci każda SKP robiąca przeglądy

[paterlak]

O tym nie pomyślałem kiler. Dzięki. Jak się zrobi cieplej, to podjadę i niech mi sprawdzą. Dzięki wszystkim za pomoc.

[Limo]

Jak się zrobi cieplej to możemy się ustawić. Może hamulce są delikatnie zapowietrzone. Ale nawet sprawdziłęm cenę klocków do GPZ to Brembo kosztują 70zł. To przecież żadne pieniądze.

Edytowane 15 Stycznia 2018 przez Limo

[Tommo]

Stare motocykle niestety nie hamują. A jak ktoś myśli inaczej niech się przejedzie nowym, dobrym sprzętem i od razu zrozumie jaka jest przepaść.

[Limo]

Tommo, muszę zaprotestować :). Miałem przez długie lata XJ 600 Diversion, motocykl znany z tego że nie hamuje tylko spowalnia. I tak było u mnie przez długi czas, nawet po założeniu stalowego przewodu, dopóki nie szarpnąłem się na oryginalne klocki Yamahy. Naprawdę doznałem szoku jak ten motocykl zaczął hamować.

Może nie tak jak współczesne ale różnica była kolosalna.

[_Monter_]

Również mam wyrobioną opinię, ze dobre klocki zmieniają diametralnie sposób pracy hamulców. Nie stać nas na tanie rzeczy. Warto dołożyć do markowych (nie podróbek z alldrogo) i cieszyć się z zakupu.