!!! Pomocy potrzeba w Ponaniu !!!

[sensei strong]

Potrzebuję pomocy w nietypowej sprawie ,a dokładnie chodzi o pomoc mojej kobiecie w Poznaniu!!! Jestem w szpitalu we Wrocławiu i nie mam jak tego załatwić,chodzi o światła w samochodzie. nie może znależć kompetentnego gościa. Nie znam tam nikogo więc prosze Was o interwencję :) serdecznie dziękuję i pozdrawiam!

 

Dzięki za pomoc i odzew, wiedziałem że zawsze można liczyć na kolegów hmmmm motocyklistów :) pozdrawiam :)

[żużu77]

Chłopcze, pojawiasz się raz na czas, jak kometa. Nikt cię na dobrą sprawę nie zna.

Sam nie kończysz rozpoczętych przez siebie wątków. Ile dałeś od siebie tyle wróciło...

Jak dbasz tak masz.

 

Żużu77, Cieszyn, R12RT

[konrad1f]

o co konkretnie chodzi?

nie umie ich włączyć? żarówka się przepaliła? źle ustawione?

myślę, że z każdą z tych rzeczy pomogą na stacji kontroli pojazdów i jak się uśmiechnie to może i za darmo

jak rozbiła auto to może być gorzej

jestem z poznania - przedstaw problem i może będę mógł jakoś pomóc ;)

[sensei strong]

Chłopcze, pojawiasz się raz na czas, jak kometa. Nikt cię na dobrą sprawę nie zna.

Sam nie kończysz rozpoczętych przez siebie wątków. Ile dałeś od siebie tyle wróciło...

Jak dbasz tak masz.

 

Żużu77, Cieszyn, R12RT

Chłopcze , chętnie bym wrócił do tamtych lat ,to po 1 wsze, po 2 gie , nie wiem ile lat jeździsz ale kiedyś nie było forów, internetu, a stojący na poboczu motocyklista zawsze był pytany przez innych czy w czymś pomóc... wcale się nie znając z imienia i nazwiska widząc się pierwszy raz. Ale to były dawne czasy których chłopcze możesz nie pamiętać. Dziękuję za zwrócenie uwagi i serdecznie pozdrawiam:) , szerokości.

 

o co konkretnie chodzi?

nie umie ich włączyć? żarówka się przepaliła? źle ustawione?

myślę, że z każdą z tych rzeczy pomogą na stacji kontroli pojazdów i jak się uśmiechnie to może i za darmo

jak rozbiła auto to może być gorzej

jestem z poznania - przedstaw problem i może będę mógł jakoś pomóc ;)

Dzięki za odzew kolego, już sprawa ogarnięta, okazało się ze ma zwarcie spowodowane przez immo. Jeden z kolegów tu okazał się bardzo pomocny:) Wielkie dzięki ! Mam nadzieję że się spotkamy w Poznaniu na piwku :) Pozdrawiam:)

[żużu77]

Jeżdżę tyle, tam i od tak dawna, że, wyobraź sobie, pamiętam tamto braterstwo.

Po nim zostało tylko wspomnienie u starszego pokolenia.

Napisałem ci w przednim poście, że nie dałeś się poznać, a oczekujesz, że wszyscy pobiegną na twoje życzenie.

Ty nie odniosłeś się do tego ale zacząłeś mnie atakować...

 

Żużu77, Cieszyn, R12RT

[kiler]

Chłopcze , chętnie bym wrócił do tamtych lat ,to po 1 wsze, po 2 gie , nie wiem ile lat jeździsz ale kiedyś nie było forów, internetu, a stojący na poboczu motocyklista zawsze był pytany przez innych czy w czymś pomóc... wcale się nie znając z imienia i nazwiska widząc się pierwszy raz. Ale to były dawne czasy których chłopcze możesz nie pamiętać. Dziękuję za zwrócenie uwagi i serdecznie pozdrawiam:) , szerokości.

ale że tak się ściślej dopytam - co ma to że kiedyś motocyklista stojący był pytany do problemów ze światłami Twojej żony ???

Ona stoi gdzieś od kilku dni na poboczu motocyklem i nikt jej nie zaproponował pomocy ??

poztym rejestrujesz się na różnych forach i jak ktoś nie odpowie po kilku godzinach to masz żal do całego świata że 25 lat temu było inaczej ???

Edytowane 22 Listopada 2017 przez kiler

[emil1005]

Kiedyś to były czasy. Teraz nie ma czasów.

[Wertyder]

A to w ogóle ma znaczenie czy coś ma znaczenie jak trzeba pomóc ;)? Bo jak można pomóc to przecież to jest bez znaczenia :).

[Tommo]

Ale przecież napisał, że dostał pomoc od jednego z forumowiczów, więc chyba nie jest jeszcze tak, źle mimo wilczych czasów?

[Staszek_s]

Zbanować profilaktycznie. Znika człowiek, znika problem. :cool:

[sensei strong]

Jeżdżę tyle, tam i od tak dawna, że, wyobraź sobie, pamiętam tamto braterstwo.

Po nim zostało tylko wspomnienie u starszego pokolenia.

Napisałem ci w przednim poście, że nie dałeś się poznać, a oczekujesz, że wszyscy pobiegną na twoje życzenie.

Ty nie odniosłeś się do tego ale zacząłeś mnie atakować...

 

Żużu77, Cieszyn, R12RT

Może jeździsz Kolego tyle czy tyle lat, nie neguje:) ale czy muszę być znany i kończyć wątki aby poprosić o pomocy forum ludzi kochających jazdę moto, aby poprosić o pomoc? hmmmm może tak może nie , inne czasy , teraz w dobie facebooka itp trzeba mieć znajomych w znajomych,aby funkcjonować , hahaha ok nieważne było minęło i mam nadzieję ze kiedyś się gdzieś spotkamy przy piwie i będziemy się śmiali z ego , pozdrawiam:)

 

ale że tak się ściślej dopytam - co ma to że kiedyś motocyklista stojący był pytany do problemów ze światłami Twojej żony ???

Ona stoi gdzieś od kilku dni na poboczu motocyklem i nikt jej nie zaproponował pomocy ??

poztym rejestrujesz się na różnych forach i jak ktoś nie odpowie po kilku godzinach to masz żal do całego świata że 25 lat temu było inaczej ???

Dzięki jednemu z nas nie stoi już na poboczu od kilku dni, a co ma wspólnego motocyklista na poboczu z moja żona w sumie nic, ale myślę ze ma to iż ktoś poprosił o pomoc, może w nawet w bardzo błahej na pozór sprawie , bo po co kobiecie światła w aucie np , moze przecież jezdzić tramwajem.. niewazne , sprawa załatwiona i tyle :) a to co było 25 lub nawet 15 lat temu hmmmm mysle ze każdy kto wtedy jeździł wie , serdecznie pozdrawiam i przepraszam za kłopot :)

 

Zbanować profilaktycznie. Znika człowiek, znika problem. :cool:

Dokładnie , masz całkowita rację :) pozdro:)