Skocz do zawartości

300 KM+


HARPAGAN
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Uno turbo calkiem fajnie zapierda la

 

Mnie jeszcze korci aby odrestaurowac Ascone B. Mam do niej silnik 2.4 175 KM z 5 - cio biegowa skrzynia Gtrag.Kadett C wsadzic 2.5 litra VONOS z BMW

 

 

:crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze mi się teraz przypomniało pewne auto :)

Swego czasu "chorowałem" na Dodge Magnum z silnikiem 5.7 HEMI, 345 KM. Też niezła petarda i do tego nietypowy wygląd. Ostatecznie jednak nie kupiłem. Był też w wersji SRT-8 z silnikiem 6.1 o mocy 431 KM ale tu już robi się drogi zakup.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MB 500 SL

 

z Hard Top'em

 

za 50 000 z palcem w odbycie sie dostanie.

 

Albo

 

Porsche 968 bylo by fajne ale cania sie straszliwie :icon_mrgreen:

 

:crossy:

Edytowane przez ks-rider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A coś pokroju takiego zapierdalacza?

https://www.olx.pl/oferta/seat-leon-2-cupra-r-2-0-turbo-300km-454nm-zamiana-CID5-IDjc19w.html#a7c311369f

 

 

 

https://www.otomoto.pl/oferta/audi-s3-s3-ID6yH9xW.html#xtor=SEC-8

 

Albo coś z przezajebistym silnikiem 1.8t który spokojnie wykręci te wymarzone 300 kucy.

Edytowane przez fincher

Łoś50>Dragstar125>CBR125>FZS600>FZ6>CBR600>SV650>FZS1000>Versys650>G310r/gs>F850GS>K1600Gt>RnineT Scrambler>R1250GS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yuby

 

a ten Janowicz to kto to jest ?

 

Fincher

 

to dla gimbazy dobre

 

:crossy:

Edytowane przez ks-rider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem ekspertem, ale nie wyobrażam sobie jazdy 300KM bez napędu na cztery łapy. Na pewno się da czymś takim jeździć, ale czy to ma sens?

Zajebiste zawieszenia i napędy ma Subaru STI. W tym miejscu gdzie się Zientarski rozbił Ferrari, przeleciałem takim STI 180 km/h, to ledwie bujnęło. W ogóle z takim zawieszeniem i napędem, to przyjemnie poganiać te 300 kuni w każdych warunkach.

Destruction of the empty spaces is my one and only crime

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty to mi przypominasz przyslowie "szampanskie gusta przy piwnym budzecie" :)

A potem do programu samochod marzen - kup i zrob.

Ogladam wlasnie sezon 2 i bardzo mi sie podoba, duzo bardziej niz sezony ostatnie.

 

Zejdz troche z tej mocy to i cena bedzie bardziej realistyczna, wybor wiekszy i samochod bardziej nadajacy sie do normalnej jazdy.

Nowe STI kosztuje ponad 200 tysi, wiec spodziewac sie ze za 50 kupisz auto bez klopotow to duzy optymizm.

Jezdzilem nowka latem i prawda, oczy rwie, ogien z kazdych obrotow, prowadzi sie swietnie w kazdych warunkach ale...

Koszty utrzymania zabojcze i to nie jest samochod ktory sie nie psuje, specjalnie gdy go "upalasz".

Aha, WRX to nie STI i tam awarii w razie upalania mozesz sie spodziewac o wiele szybciej.

Ja bym szukal czegos lekkiego ok 10 letniego bez rdzy ( najwazniejsze ) z moca powyzej 200 KM i zabawa tez by byla a o wiele latwiej to obleciec 50 tysiacami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem ekspertem, ale nie wyobrażam sobie jazdy 300KM bez napędu na cztery łapy. Na pewno się da czymś takim jeździć, ale czy to ma sens?

Zależy jakie masz warunki na drodze. Mam 450 koni na tylnej osi i w suchych warunkach drogowych, mimo dużej masy jest petarda.

Jak jest ślisko, jeździsz potulnie jak baranek, ledwie muskając gaz nogą. Da się przeżyć :)

Audi Sport

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam już nigdy z tył napędem w deszczu szaleć nie będę. Raptem 193 kuce w z3, na suchym można się bawić, ale na mokrym raz się wybrałem i bardzo doceniałem łatwość czyszczenia skórzanej tapicerki ;p

 

A wszystkie STI to super auta, tylko koszta utrzymania zabijają, nawet jak nie jeździsz, to i tak worek kasy idzie na utrzymanie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależy jakie masz warunki na drodze. Mam 450 koni na tylnej osi i w suchych warunkach drogowych, mimo dużej masy jest petarda.

Jak jest ślisko, jeździsz potulnie jak baranek, ledwie muskając gaz nogą. Da się przeżyć :)

No o to mnie właśnie chodzi, że poza dobrymi warunkami trzeba uważać zamiast korzystać. Imprezą można latać w każdych warunkach i kontrolujesz ją bez większych problemów.

Destruction of the empty spaces is my one and only crime

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No o to mnie właśnie chodzi, że poza dobrymi warunkami trzeba uważać zamiast korzystać. Imprezą można latać w każdych warunkach i kontrolujesz ją bez większych problemów.

Masz po części rację. Samochód choćby nie wiem jak zajebisty nie zastąpi umiejętności kierowcy. Nie jeden już się przekonał i przykozaczył na drodze.

AWD świetnie się napędza ale hamuje i skręca bardzo podobnie jak inne.

Audi Sport

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem Hondę Accord 3.0 V6 244KM coupe, dawała radę z napędem na jedną ośkę. Jak będzie ślisko to mam czym jeździć, te auto dla frajdy ma być, a nie robić za woła roboczego. Jak napada śniegu nie musi być wyciągane z garażu;)

Bogaci są fajni i w miarę uczciwi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...