Skocz do zawartości

Suzuki GSX 1200 inazuma '99.Problem z dławieniem.


yorgoo
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam mam problem z moja inazuma, a konkretnie problem ma miejsce w momencie odkrecenia manetki, na starym filtrze powietrza obrazował sie w taki sposób, ze po odkreceniu na maksa mija około 1 sek zanim zacznie ciagnac, myslalem ze to wina filtra bo wczesniej kupilem zwykly z alledrogo ,ale teraz kiedy kupilem filtr k&n jest jeszcze gorzej.Po odkreceniu manetki zaczyna ciagnac i po sekundzie tak sie dlawi jakby dostal za duzo powietrza, (wnioskuje tak poniewaz sprobowalem jechac calkowicie bez filtra powietrza i wogole niemal nie chcial jechac). Jesli ktos ma jakis pomysl oprocz wymiany filtra na oryginal suzuki to zamieniam sie w sluch.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Regulacje gaznikow mialem rok temu mysle ze w rok by sie nie rozregulowaly ,kranik raczej w porzadku nawet przecieka lekko jak go zkrecam (wybadalem przy sciaganiu baku), nie wiem czy to nie kwestia tego filtra jednak poniewaz sa duze roznice w pracy na jednym i drugim ,dziwne ze przy odkrecaniu na jalowym biegu obroty pracuja dobrze i nie ma problemu, ktory pojawia sie przy jezdzie :banghead:
Wydech mam chyba oryginal przynajmniej suzuki ,swiec jeszcze nie sprzawdzalem,bede je zmienial razem z olejem na wiosne albo na dniach bo sezon chyba zacznie sie niedlugo.

Edytowane przez yorgoo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

primo masz kranik podciśnieniowy i się go nie zakręca, secundo to gaźnik się zużywa i w miarę eksploatacji trzeba go regulować, tutaj jest ewidentnie do regulacji, ale zanim w ogóle zaczniesz to w tych silnikach trzeba wpierw wyregulować luzy zaworowe. Dopiero po tej operacji zabieramy się za gaźniki. Ale jak widzę Twoją wiedzę to lepiej oddaj do warsztatu, olejak wymaga wprawnej ręki przy gaźnikach

Edytowane przez toowdie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

primo masz kranik podciśnieniowy i się go nie zakręca, secundo to gaźnik się zużywa i w miarę eksploatacji trzeba go regulować, tutaj jest ewidentnie do regulacji, ale zanim w ogóle zaczniesz to w tych silnikach trzeba wpierw wyregulować luzy zaworowe. Dopiero po tej operacji zabieramy się za gaźniki. Ale jak widzę Twoją wiedzę to lepiej oddaj do warsztatu, olejak wymaga wprawnej ręki przy gaźnikach

primo mam tam ustawienia na rezerwe i calkowite odciecie mistrzu, wiec jest opcja zakrecania ktora wykorzystuje np przy operacji wymiany swiec gdzie trzeba zdemontowac bak. Tak jak pisalem regulacja gaznikow byla robiona rok temu u goscia raczej kompetentnego (wspolpracuje z serwisem kawasaki) byc moze jak piszesz potrzebna bedzie regulacja luzow ale ewidentnie widac roznice w pracy na tych dwoch filtrach,przypuszczam ze ten k&n daje za duzo powietrza i wzgledem niego musialbym przeprowadzic taka regulacje, chyba ze sprobowac jeszcze z oryginalnym filtrem suzuki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopie, ale czego Ty oczekujesz, kiedy toowdie dał Ci dokładną instrukcję postępowania, a Ty z uporem maniaka powtarzasz, że "rok temu były robione gaźniki".... Oddaj moto dobremu mechanikowi i po paru godzinach będzie chodzić jak złoto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Filtry k&n znamionują się duża przepustowością powietrza i zapewne teraz ciągnie go o wiele więcej. Gaźniki miałeś regulowane pod stary filtr powietrza więc teraz należy wyregulować je ponownie. U znajomego w bandziorze po zamontowaniu filtra k&N konieczna była wymiana dysz na większe ponieważ przy regulacji składu mieszanki i tak nadal nie było to co ma być . Wcześniej miał jakiś szmelc z alledrogo i był problem bo przepuszczał za mało powietrza. Dogranie gaźników pod filtr powinno zamknąć temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopie, ale czego Ty oczekujesz, kiedy toowdie dał Ci dokładną instrukcję postępowania, a Ty z uporem maniaka powtarzasz, że "rok temu były robione gaźniki".... Oddaj moto dobremu mechanikowi i po paru godzinach będzie chodzić jak złoto.

Jakbym chcial wychlapac kase na calkowita regulacje zaworow i gaznikow to bym sie tu was nie pytal o podpowiedzi tylko oddal i po problemie wiec z takie podpowiedzi sobie darujcie.

 

Filtry k&n znamionują się duża przepustowością powietrza i zapewne teraz ciągnie go o wiele więcej. Gaźniki miałeś regulowane pod stary filtr powietrza więc teraz należy wyregulować je ponownie. U znajomego w bandziorze po zamontowaniu filtra k&N konieczna była wymiana dysz na większe ponieważ przy regulacji składu mieszanki i tak nadal nie było to co ma być . Wcześniej miał jakiś szmelc z alledrogo i był problem bo przepuszczał za mało powietrza. Dogranie gaźników pod filtr powinno zamknąć temat.

Tak rozumiem hipolfs tylko musze przekalkulowac czy warto mi podjac cale przestrajanie odnosnie filtra k&n czy moze zamowic oryginalny filtr suzuki bo moze z takim filtrem uniknalbym tej zabawy, nie wiem co bedzie lepszym i mniej finansowo pozerajacym wyborem?

Edytowane przez yorgoo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakbym chcial wychlapac kase na calkowita regulacje zaworow i gaznikow to bym sie tu was nie pytal o podpowiedzi tylko oddal i po problemie wiec z takie podpowiedzi sobie darujcie.

 

Tak rozumiem hipolfs tylko musze przekalkulowac czy warto mi podjac cale przestrajanie odnosnie filtra k&n czy moze zamowic oryginalny filtr suzuki bo moze z takim filtrem uniknalbym tej zabawy, nie wiem co bedzie lepszym i mniej finansowo pozerajacym wyborem?

 

Zadaj sobie pytanie, czy chcesz mieć dobrze wyregulowane moto, czy dupe szkłem obetrzeć! Motocykle to drogie hobby, i właśnie przez takich "druciarzy" mamy potem allegro pełne "okazyjnych igiełek".

 

Ale, żeby nie było, że ograniczyłem się wyłącznie do złośliwości, to jeszcze raz przeczytaj i przemyśl to, co napisał toowdie. Jeżeli ograniczysz się do regulacji gaźników, a będziesz miał rozchuśtane luzy zaworowe, to może się okazać, że silnik nadal nie będzie dobrze pracował. Więc zabierz się do tego od właściwej strony, a nie próbuj zaoszczędzić paru złotówek...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym raczej powiedział, że sprawdza się tu inna prawda: jak nie masz pewnej wiedzy, to zarobi ten, kto ją ma...

Ale to tak, jak byś szukał patentu na zużyte klocki hamulcowe! Pewnych rzeczy nie da się obejść, i właśnie porządna regulacja silnika jest jedną z nich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chytry 2 razy traci :)

Najpierw ktoś wyreguluje gaźniki, a za jakiś czas i tak odezwą się zawory i znowu będzie trzeba płacić za gaziory :)

 

A zaniedbanie zaworów czasami niesie za sobą bardzo nieprzyjemne konsekwencje finansowe.

Także zrób pełen serwis i delektuj się bezawaryjną jazdą - to zawsze się opłaca w perspektywie czasowej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Primo nie "mistrzu", tak sobie możesz pod biedronką do kolegów rozmawiać, po drugie w tych silnikach luzy zaworowe się zacieśniają i nie usłyszysz jak coś będzie nie tak. Dodatkowo u Ciebie robi się kontrole/regulację co 12tys km a synchronizację co 6tys km.

Ewidentnie nie masz wiedzy bo jakbyś miał to byś już te zawory zrobił (da się spokojnie w godzinę zrobić) i wiedziałbyś że w olejakach suzuki od tego się cokolwiek zaczyna. Ale twoje moto i Twoja wola, Twoje również pieniądze bo po regulacji zaworów będziesz musiał na nowo zaglądać do gaźników.

 

To nie jest wsk-a czy komar gdzie metodą prób i błędów kręcąc na pałe wyregulujesz gaźnik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...